1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak nerki z przerzutami - chemioterapia niestandardowa
Autor Wiadomość
katrzynaz


Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 7

 #1  Wysłany: 2009-12-06, 21:52  Rak nerki z przerzutami - chemioterapia niestandardowa


Witam,

dwa lata temu pojawiły się u moje taty przerzuty raka nerki.
Tata rok wcześniej przeszedł operację usunięcia nerki na której był pierwszy guz.
Już wtedy nikt nie wysilił się żeby nas uprzedzić jak groźna jest to choroba i że ZAWSZE daje przerzuty.
Centrum Onkologii w Warszawie dwa lata temu mówi nam „ Nie ma protokołu badań na tego raka” i odsyłają nas z kwitkiem.

Całkiem przypadkiem dowiadujemy się że znajomej mąż niestety odszedł niedawno na raka nerki ale dzięki jej doświadczeniom wiemy co robić dalej.
Dowiadujemy się o niestandardowej chemii.
Trafiamy na Szaserów, tata dostajemy się na badania kliniczne Sorafenibu (Bay) do dr. Żołnierka.
Mamy półtora roku odroczony WYROK.

Niestety lek przestaje działać, szpital w imieniu ojca występuje o Sutent do NFZ, dostajemy lek na 3 miesiące. LEK DZIAŁA.
Szpital występuje o kolejną dawkę, jesteśmy pełni nadziei bo poza jednym wszystkie z 24 guzków się zmniejszają.

Niestety NFZ odmawia finansowania leczenia Taty, tłumaczą się tym, że utworzono program terapeutyczny i jest on przeznaczony tylko dla ludzi pierwszy raz biorących chemię niestandardową.
Wnioski indywidualne nie sa już rozpatrywane.
Lek działa a pacjent jest skazany na szybką śmierć. Państwo odmawia leczenia.
Chcemy walczyć, zapukamy do każdych drzwi… ale jeden przypadek to za mało.
Szukamy innych pacjentów którym NFZ odmówił leków, będziemy naciskać NFZ, pójdziemy do telewizji a może nawet i do sądu.

Prosimy o kontakt każdego kto może pomóc, lub komu NFZ odmówił pomocy.

[ Dodano: 2009-12-06, 21:53 ]
kontakt- [email protected] oraz 0512092806
 
jogi45 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 618
Skąd: Szczecin
Pomogła: 110 razy

 #2  Wysłany: 2009-12-06, 23:58  


Z całego serca życzę powodzenia w walce. Oby zwycięstwo było szybkie.
_________________
Antoine de Saint-Exupéry
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #3  Wysłany: 2009-12-07, 09:13  


również życzę powodzeni i trzymam kciuki, żeby Wam się udało wygrać z NFZem
 
 
lukaszandrzejewski 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 182
Skąd: Wrocław
Pomógł: 63 razy

 #4  Wysłany: 2009-12-08, 20:56  Re: Rak nerki - NFZ odrzucił wniosek na Sutent. Szukamy inny


katrzynaz napisał/a:


Cześć,

wiem, że bardzo trudno Wam teraz zachować spokój, ale moim zdaniem, sprawa niekoniecznie jest przegrana.
Przede wszystkim - szukajcie w innych miejscach, niekoniecznie w wojewódzkich centrach onkologii czy szpitalach onkologicznych. Sporo szpitali z oddziałami onkologicznymi ma obok siebie fundacje, ośrodki badawcze. Razem po cichu działają i są tego efekty. Na przykład: http://www.wssk.wroc.pl/i...tpage&Itemid=1. Wiem, że w tym szpitalu leczą różnymi, często niestandardowymi schematami chemii. Nie wiem co prawda jakimi, ale na pewno warto się zainteresować. Takich miejsc jest z pewnością więcej.

Wojnę urzędową warto rozpocząc nie tyle, myślę, od apelu do innych chorych czy ich rodzin, ale od próby skontaktowania się z konsultantem wojewódzkim. Pisałaś, że Twój tato leczył się przy Szaserów, więc tutaj masz namiary na konsultantów: http://www.mczp.pl/konsul...ch_01_12_09.pdf

Ściskam,

Ł.
 
 
pixi 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 24 Sty 2009
Posty: 459
Skąd: Poznań
Pomogła: 73 razy

 #5  Wysłany: 2009-12-09, 09:17  


U nas nexavar na razie działa, ale mam pełną świadomość, że prędzej , czy później znajdziemy się w takiej samej sytuacji, dlatego nie tylko chcę Wam kibicować , ale chętnie będę z Wami wspóldziałała, i myślę, że i inni , z podobnym problemem się odezwą, tym niemniej uważam, ze lukaszandrzejewski radzi dobrze - powinniście spróbować dotrzeć bezpośrednio do konsultanta krajowego , przedstawić swoją sprawę, łatwo jest odmówić, gdy przed oczami ma się tylko papier, ale urzędnicy , to tez ludzie i gdy mają przed oczami konkretnego czlowieka i jego, co tu dużo mówić, tragedię, to często jednak znajdują sposób, żeby pomóc. No i dobrym pomysłem jest też poszukanie innych ośrodków, ale to może być utrudnione z racji tego, ze one faktycznie" działają po cichu " i trudno je znaleźć, ale może tu mogą pomóc forumowicze ?
 
AgnieszkaM 


Dołączyła: 22 Sie 2009
Posty: 76
Skąd: Irlandia
Pomogła: 3 razy

 #6  Wysłany: 2009-12-09, 15:37  


Z ciekawosci zapytam ile kosztuje taka chemia? Rozumiem, ze NFZ odmowil finansowania leku a nie leczenia jako takiego?
 
zosia bluszcz
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 361
Pomógł: 126 razy

 #7  Wysłany: 2009-12-09, 22:38  


AgnieszkaM napisał/a:
Z ciekawosci zapytam ile kosztuje taka chemia? Rozumiem, ze NFZ odmowil finansowania leku a nie leczenia jako takiego?



Producent, Pfizer, oblicza koszt 6 tygodniowej kuracji na USD 4000 a zatem roczny koszt wynioslby okolo UDS 38 tys.


"Pfizer says it expects the average cost of Sutent per six-week treatment cycle to be about $4,000, putting the annual cost of treatment at about $38,000"
 
pixi 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 24 Sty 2009
Posty: 459
Skąd: Poznań
Pomogła: 73 razy

 #8  Wysłany: 2009-12-09, 23:13  


Tak z ciekawości - czy pytanie , AgnieszkoM, które zadałaś, ma służyć jako kanwa dla ciekawej dyskusji, czy warto leczyc naszych chorych za te pieniądze.?
I jeszcze , tak z ciekawości - czy gdyby Ciebie to dotyczyło, też zastanawiałabyś się , tak z ciekawości, czy tyle jest warte Twoje życie?
 
AgnieszkaM 


Dołączyła: 22 Sie 2009
Posty: 76
Skąd: Irlandia
Pomogła: 3 razy

 #9  Wysłany: 2009-12-10, 15:36  


Pixi leczenie, ratowanie zycia czy chocby tylko poprawienie jego jakosci, wydluzenie nawet o jeden dzien warte jest kazdych pieniedzy dla mnie to nie podlega dyskusji. Dlatego w takiej sytuacji pewnie sprzedalabym co tylko by sie dalo, zapozyczyla gdzie tylko mogla by kupic ten lek. Niestety na dluga kuracje by mnie nie bylo stac. Sa to pieniadze jakich przecietna rodzina nie ma i nie jest w stanie szybko zgromadzic.
Myslalam, ze koszt leku jest ponizej < 1000 zl/m-c. Katarzyna mam nadzieje, ze uda Ci sie spotkac z urzednikiem z bardziej miekkim sercem. Chociaz tak naprawde nie ma co obwiniac urzednikow, oni tylko wykonuja swoje obowiazki jakie naklada na nich prawo - ale moze nie wchodzmy w dyskusje polityczne.
 
pixi 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 24 Sty 2009
Posty: 459
Skąd: Poznań
Pomogła: 73 razy

 #10  Wysłany: 2009-12-10, 23:37  


oj, chyba Cię źle zrozumiałam - wybacz :oops: :) _littleflower_
niech moim wytłumaczeniem będzie, nie tak dawna, szarpanina o lek dla męża, no i oczywiście - niepewność jutra ( w końcu, kto wie, co będzie dalej z chemioterapią niestandardową w Polsce)
 
katrzynaz


Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 7

 #11  Wysłany: 2009-12-23, 18:49  


Witam wszystkim, bardzo przepraszam za długą ciszę, ale Tata w miedzy czasie znalazł się w szpitalu :( na razie wyszedł na święta ale prawdopodobnie płuca zaczyna atakować rak. Dziękuję wszystkim za podpowiedzi, będziemy szukać gdzie się da. Na razie udało nam się dostać do NFZ do Dyrektora który podpisał pismo odmowne. On ma ręce związane, ma rozporządzenie i nie może dać pieniędzy i tyle, ona sam powiedziała żeby pisać do ministerstwa zdrowia. lukaszandrzejewski bardzo dziękuje za namiary na szpital, ale czy orientujesz się czy oni podają leki mimo nowego rozporządzenia? Czy może finansują lek z innych środków. Bo zgodnie z przepisami jeśli ktoś był leczony już raz chemia niestandardową (Tata dostawała Nexavar) to nie może dostać z NFZ innego środka.
 
AgnieszkaM 


Dołączyła: 22 Sie 2009
Posty: 76
Skąd: Irlandia
Pomogła: 3 razy

 #12  Wysłany: 2010-01-07, 16:13  


katarzynaz co u Ciebie? Jak Tata?
 
katrzynaz


Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 7

 #13  Wysłany: 2010-01-10, 17:51  


Niestety bardzo źle :( tuż przed świętami odebraliśmy tatę ze szpitala. Dwa dni było dobrze i z dnia na dzień robi się coraz gorzej :( dziś ponownie trafił do szpitala wzywaliśmy karetkę. Nie bierze leków 5 tygodni i wygląda na to że nastąpiła bardzo gwałtowna progresja :( Niestety całe zamieszanie które jest w mediach jest prawdą, odmawiają ludziom leczenia. Jutro w programie Tomasza Lisa będzie poruszany ten temat. Trafiliśmy również do fundacji Wygrajmy Zdrowie. Ale Tata może nie dożyć końca naszej walki. Teraz już nawet nie wiadomo że jego stan pozwala na podanie Sutentu, nawet jeśli sami zapłacimy.
 
katrzynaz


Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 7

 #14  Wysłany: 2010-01-13, 08:37  


Niestety jest coraz gorzej :( Minister Zdrowia każe podawać leki powołując sie na zagrożenie życia. To nie takie proste, znowu ktoś czegoś nie powiedział publicznie. Aby dostać lek trzeba zrobić ponownie badania, po kilku tygodniach nie brania leków rak rośnie, a w przypadku wzrostu o 20 % pacjent nie może mieć podanego leku. Wczoraj taką informację dostał jeden z pacjentów na Szaserów, u niego przez te kilka tygodni nastąpiła progresja choroby :( u Taty również. Szpital ma się zastanawić nad tym czy można potraktować ta progresję jako skutek przerwy w leczeniu a nie braku odpowiedzi organizmu na lek, może to będzie jakaś szansa.
 
AgnieszkaM 


Dołączyła: 22 Sie 2009
Posty: 76
Skąd: Irlandia
Pomogła: 3 razy

 #15  Wysłany: 2010-01-13, 13:40  


katarzynaz tak mi przykro. :/pociesza:/
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group