Słabo w takim miejscu komercję robić, ale biznes to biznes pewnie..
Chciałbym się jednak upewnić, czy cały pakiet badań będzie załatwiony w szpitalu/ach czy warto doposażyć się w prywatny pakiet medyczny? Do tej pory trzeba było się wspomagać prywatnymi wizytami.
Pytam Was, bo cześć ma dużo większy ogląd, a ja jako typowy Polak ma obiekcję dot. służby zdrowia;/
Ja takiej potrzeby nie widzę. Co do poprzedniego pytania - MabThera to handlowa nazwa rytuksymabu (czyli skrót R, leki wchodzace w skład chemioterapii oznaczamy skrótami).
Witam Was ponownie, udało nam się załatwić opis piątkowego TK z innego szpitala, gorąca prośba o ocenę.
My ze swojej strony wiemy tylko, że każdy tydzień to ogromne, namacalne zmiany w wyglądzie taty i potwierdzają to kolejne badania (najpierw USGx2, a teraz TK).
W szpitalu po mimo skierowania nie przyjęli taty, kazali się zgłosić do przychodni hematologicznej bez kolejki, tam ma być podobno ordynator oddziału (dziś popołudniu podobno ma być).
Nikt w dalszym ciągu nie wydał karty DiLO, padły stwierdzenia, że niektórzy lekarze jej "nie lubią" i może być niekonieczna - czy ktoś może się ustosunkować?
Dziękuję serdecznie za wszelką pomoc!
[ Dodano: 2017-03-27, 20:49 ]
Witam, czy mógłbym prosić osoby z wyksztalceniem/doświadczeniem o opis tego TK, stopnia/skali nowotworu?
Nie przyjeli taty ponownie do szpitala, kazali przyjsc/zapisac do przychodni hematologicznej za kilka dni, twierdzac ze wszystkie badania na razietata ma...
Dziwię ,się ,że jeszcze sa problemy z wyd."zielonej karty ",ja zaczęłam swoja drogę parę lat temu i wtedy , faktycznie lekarze bali się ją wystawiać . Teraz powinno być to szybkie działanie ,ale wszyscy wiemy jak działa słuzba zdrowia.
W/g mnie Tata powinien jak najszybciej poddać się chemioterapii ,(MisiekW juz podp. w/g jakiego schematu , ),dlatego warto poszukać lekarza hematologa,który pracuje w szpitalu ,a przyjmuje prywatnie.
Wiem, budzi to Twój sprzeciw ,ale jak chcesz pomóc,szukaj takiego rozwiązania.
Powodzenia .Pozdrawiam
Jak pomysle o zdrowiu mojego taty to kwestie etyki, czy finansow maja obecnie drugorzedne znaczenie. Juz probowalem takich rozwiazan, ale gartska lekarzy hematologow nie przyjmuja w Olsztynie, a do Onkologa mamy prywatnie termin ponad 2 tygodnie. Nie wiem, czy nie trzeba jechac z tata do Warszawy rownolegle. Tydzien temu kordynatorzy obiecali, ze jak bedzie badanie TK, to od razu zapisza nastepny dzien na konsylium. Jutro jeszcze raz pojedziemy do szpitala po wyjasnienia.
[ Dodano: 2017-03-28, 05:17 ]
Dzieki za sugestie, strasznie nam zalezy. Tata ma dwoje malenkich wnukow i bardzo silna motywacje..
Onkolog to nie jest dobry pomysł - większość nie ma dużego doświadczenia w leczeniu chloniaków. W Warszawie krótkie terminy są w Klinice Nowotworów Układu Chłonnego Centrum Onkologii.
MisiekW, bardzo dziękuję za zainteresowanie tematem ponownie!
Też takie przemyślenia miałem. Pytanie czy możemy poczekać do czwartku i zobaczyć co lekarz/ordynator tacie zaproponują i wtedy jechać do Warszawy, jeżeli dalej będą opóźnienia w podjęciu działania. Czy od razu tatę tutaj podesłać?
Czy ty byłbyś w stanie w dużym skrócie podsumować wynik TK? Wiem, że często opisywaliście, a ja chętnie bym zasięgnął chociaż na forum profesjonalnej oceny.
W Warszawie w IHIT szefową hematologii na 4 piętrze jest prof. Ewa Lech - Marańda. Wiem, że w poniedziałki przyjmuje prywatnie w Al. KEN u rentgenologów. Wprawdzie zerknęłam i nie widzę w najbliższym czasie wolnych terminów, ale oni czasami dają radę jakoś nieładnie mówiąc upchnąć dodatkowo pacjenta. Z doświadczenia wiem, że to czasami jedyna droga na szybkie dostanie się do szpitala.
Kierownikiem Oddziału Chorób Układu Chłonnego jest prof. Krzysztof Jamroziak. Można próbować dodzwonić się do niego przez sekretariat. Niestety numeru na biurko nie mam.
Sekretariat: Katarzyna Zielińska
tel. (22) 34-96-483
e-mail: [email protected]
Znalazłam jeszcze w necie info o prywatnej praktyce, ale nie wiem czy aktualne - w każdym razie pod linkiem jest adres mailowy do pana profesora, więc może warto spróbować.
Tata dostał termin przyjęcia do szpitala (badania krwi, ew dalsza diagnostyka, konsylium i leczenie) na 12 kwietnia, to praktycznie 2 tygodnie. Czy taki czas oczekiwania może pogorszyć rokowania?
W tym czasie z uwagi na postępujące zmiany otrzymał sterydy Metypred 2x16mgr i leki oslonowe Milurit oraz Ipp20. Zdajemy sobie sprawę, że sterydy na krótką metę są OK, żeby przygotować organizm do chemii ale 13+ dni?
W Olsztynie nie ma fizycznie miejsc na szybsze leczenie ibadania, dlatego lekarze nie toleruja kart DiLO. W innych ośrodkach też jest kolejka przez przychodnię, więc niewiele by się zmieniło, w Krakowie może byłoby szybciej, ale ta odległość...
Jedyna alternatywna to badania kliniczne, załatwiane trybem pilnym. Teraz prowadza ROBUST dla DLBCL NOS,podtyp ABC, czy ktoś miał może już z tym styczność?
Oczywiście, najlepiej byłoby leczenie zacząć już natychmiast, ale w polskich warunkach jest to rzadko możliwe... Rzekłbym: nierealne. Termin nie jest tragiczny
A, czy mozecie mi powiedziec, na jakiej zasadzie dziala steryd? Czytalem, ze ma wiele zastosowan.
U taty szyja odrobine sie zmniejszyla..
Jeszcze 9 dni, zanim przyjma Nas do szpitala, pozdrawiam!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum