Odnośnie D3, to warto zrobić badanie poziomu witaminy D (25-OH-D3) w osoczu. Badanie trochę drogie (ok. 60 zł) ale pozwala sprawdzić swój stan startowy przed suplementacją.
Ja miałem ok. 19 ng/ml i od 4 lat suplementuję 5000 UI/dobę, co pozwala mi utrzymać optymalny poziom, czyli w granicach 50-60 ng/ml
[ Dodano: 2018-12-29, 14:05 ]
Dodam jeszcze, że razem z witamina D3 powinno się suplementować witaminę K2MQ7.
Wtedy D3 "trafia w odpowiednie miejsce".
PS. Oczywiście o chęci suplementowania witamin, warto, a nawet trzeba informować lekarza prowadzącego. Szczególnie w badaniach klinicznych, czy programie lekowym.
Szczecha, życzę poprawy i kolejnych widocznych oznak regresji czerniaka. Pozdrawiam.
Armands
_________________ Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Madziu i Armands tak biorę D3 (zalecenie endokrynologa) razem z mk7. Badanie poziomu zrobiłam już w trakcie suplementacji i wynik miałam na poziomie 49% to chyba nieźle. Aktualnie skóra jakby się troszkę uspokoiła. Odstawiłam wszystkie maści. Do kąpieli używam olejek: kuracja dermatologiczna AZS z firmy ZIAJA i jest naprawdę dobrze. Na stopach pod skórą daje się wyczuć grudki czasem pobolewają, ale w porównaniu z tym co było to jest naprawdę ok. Paznokcie się sypią. Wdała się onycholiza, ale żadnego leku nie dostałam. Pani dermatolog poleciła mi krem na paznokcie firmy NOVOPHANE. Opinie ma dobre, ale jeszcze nie kupiłam. Może ktoś podpowie coś co podziała na 100%? Wydałam już mnóstwo kasy na maści, kremy, balsamy i wszystko to leży w szufladzie....Bardzo dziękuję za rady i wsparcie. O olejku z wiesiołka słyszałam dużo dobrego. Pytanie czy ten z apteki jest dobry czy kupić od producenta bezpośrednio? Pozdrawiam wszystkich ciepło....
[ Dodano: 2018-12-29, 14:20 ]
....acha biorę jeszcze biotynę i witaminę B1....
[ Dodano: 2018-12-29, 14:21 ]
...i selen i witaminę A+E
szczecha,
Ja od podologa dostałam namiar na serum kolagenowe do paznokci łamiących się, wyginających, kruszących itd marki Arkada. Takie specjalistyczne podologiczne ( podobno). Trochę słaby ma zapach 😐 i nie jest tanie niestety, ale starcza na długo i jest skuteczne. Ja mogę je pochwalić - z tym, że nie mam żadnego poważnego schorzenia tylko chroniczne pękanie i odpadanie części paznokcia. Więc nie wiem czy Tobie będzie pasować i czy coś zdziała.
Kochani ja też podaję mężowi wit d3 i k2mk7.
U nas na poziomie 80%...myślę że to połowa sukcesu w leczeniu.
szczecha, życzę Ci szybkiej poprawy w leczeniu ....mocno Cię przytulam
Kochana Majbas jak widzę kolejna bezsenna noc u Ciebie...przyciągnęłaś mnie myślami. U mnie choroba jakby się zatrzymała. Tak jest napisane w wyniku TK. Nie wiem co to znaczy: zagęszczenia miąższu płuc o charakterze "drzewa pączkującego". Mam to w wyniku poprzednim i obecnym. Aktualnie czekam na wyniki hp po kolonoskopii. Jeśli będą tam obecne nacieki limfocytarne wypadam z leczenia. I dla mnie nie ma już żadnej drugiej linii. Tak mi powiedziała moja p. doktor. No nic zakładam, że nie będzie tych nacieków......tyle u mnie. A jak Wy znosicie obecną sytuację? Dajesz jeszcze radę kochana? Pamiętaj, że musisz też zadbać o siebie, a ja widzę, że Ty się nie wysypiasz pozdrawiam cieplutko
szczecha, super wiadomość i cudowna że się zatrzymało
Nie znam się na tych zagęszczeniach ale inni się napewno odniosą do tego by wytłumaczyć a teraz bądźmy dobrej myśli.
Ja jestem zamartwiona i szukam informacji o płucach bo wszystko mi nie pasuje.
Wiesz kochana że nie śpię...ale się boję.
Gdy mąż zacznie kaszleć lub się wiercić to mam kołatanie razem z łóżkiem.
Na razie nie wiem czy antybiotyk działa.
Więcej nie bazgram u Ciebie bo nie wypada.
Mocno mocno Cię przytulam i samych najlepszych wyników Ci życzę.
Buziaczki
szczecha,
Czy masz/miałaś infekcję ukł.oddechowego?
Co do jelit to rozumiem, że problem jest znaczny skoro miałaś pobierane wycinki?
Piszesz, że jeśli nie niwolumab to już nic więcej nie możesz dostać - a co z ipilimumabem? Chyba, że ja źle rozumiem zapis:
Cytat:
2) nieskuteczne wcześniejsze jedno leczenie systemowe czerniaka lub brak tolerancji nie pozwalający na jego kontynuację (nie dotyczy chorych, którzy otrzymywali uzupełniające leczenie pooperacyjne – wymienieni chorzy mogą być kwalifikowani do leczenia ipilimumabem po wspomnianym leczeniu uzupełniającym oraz jednej linii leczenia systemowego z powodu uogólnienia nowotworu)
missy, nie miałam infekcji układu oddechowego. Ten zapis pojawia się po raz kolejny w opisie TK. Mam wrażenie, że te opisy to "kopiuj" "wklej".Są prawie identyczne
Postaram się wkleić skan. Ten u góry to z października 2018, ten na dole z 23 stycznia 2019.
Jeśli chodzi o ipilimumab to prawdopodobnie skutki uboczne są gorsze niż przy nivolumabie i jeśli wystąpi choroba jelit to nie odważą mi się go podać - tak zrozumiałam z wypowiedzi p. dr.
Wracając do opisu TK. Dziś pani dermatolog wyczuła u mnie powiększony węzeł w pachwinie - dlaczego nie ma go w opisie TK? Poza tym stwierdziłyśmy, że pod blizną z prawej strony jest guzek ale wielkości ok. 2 cm? Czy istnieje możliwość wykonania ponownego opisu z płytek? Mam poważne wątpliwości. Jeżeli się mylę oświećcie mnie proszę...Kolejne TK w maju.
Dziękuję missy, Majbas,
[ Dodano: 2019-02-07, 20:37 ]
..jeszcze jedno pytanie, wybaczcie jeśli głupie ale dlaczego trzon macicy ma inne wymiary
szczecha,
Jeśli masz płytkę z badaniem to na pewno warto poszukać innego radiologa i mieć drugą opinię - zwłaszcza w sytuacji wątpliwej.
O macicy wiem tylko, że endometrium zmienia grubość w trakcie cyklu. Ale wymiary ogólne to już kwestia oceny lek.opisującego. Czy ta uwaga o niejednorodnym wzmocnieniu macicy po kontraście nie była jakoś komentowana przez onkologa? Ginekologicznie wszystko jest sprawdzone?
A te zagęszczenia w płucach są może ( skoro to nie infekcja) wynikiem podobnej reakcji organizmu jak ta w jelitach? Polekowa reakcja zapalna? Nie wiem, tylko gdybam. Nie kaszlesz? Nie masz płytszego oddechu?
missy, ginekologicznie raczej wszystko ok. Byłam ok 2 m-cy temu. Onkolog nie odniósł się do tego, ale zapytam przy najblizszej okazji. Jeśli chodzi o płuca to czasem tylko zdarza się odkaszlnąć, zadnych dolegliwości nie odczuwam. Pani onkolog nie potrafiła się odnieść do "drzewa pączkującego". Pracuję już nad tym żeby ktoś inny opisał wynik z TK. Sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć.
Luxmed oferuje konsultacje radiologa, w Warszawie to proste zostawia się płytkę i opis płaci 150 lub 200zł i za jakieś 2- 3 dni masz nowy opis. A przedtem masz formularz na którym możesz napisać co Cię niepokoi. Jak to załatwić na odległość to chyba musiałabyś porozmawiać z infolinią której ja osobiście nie toleruję, więc jeżdżę osobiście do placówek.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
Mam to w wyniku poprzednim i obecnym. Aktualnie czekam na wyniki hp po kolonoskopii. Jeśli będą tam obecne nacieki limfocytarne wypadam z leczenia. I dla mnie nie ma już żadnej drugiej linii. Tak mi powiedziała moja p. doktor. No nic zakładam, że nie będzie tych nacieków......tyle u mnie. A jak Wy znosicie obecną sytuację? Dajesz jeszcze radę kochana? Pamiętaj, że musisz też zadbać o siebie, a ja widzę, że Ty się nie wysypiasz 
pozdrawiam cieplutko
ale dlaczego trzon macicy ma inne wymiary 
