[mama77]

korciapl, czytałaś kiedyś o tym?
[- - - -] (link ukryty)

[kasicazlosnica]

Zapoznaj się proszę z regulaminem forum i nie reklamuj tu takich rzeczy. Rozum Ci odebrało?

[mama77]

Przepraszam. Faktycznie wariuję z powodu syna, szukam różnych możliwości.

Wybaczcie mój błąd, zetknęłam się nie dawno z tym problemem, może dla tego nie przemyślałam.

Mam prośbę do moderatorów o usunięcie mojego poprzedniego posta.

Przepraszam.

[kasicazlosnica]

Ja naprawdę wszystko rozumiem, ale proszę nie wierzcie w takie bzdury bo zrobicie swoim bliskim wielką krzywdę. Naukowcy który opracowują terapie na raka są dużo mądrzejsi od nas i trzeba im zaufać.

[Lideczka]

korciapl Jesli chodzi o nogi to moze byc to nastepstwem operacji. Rehabilitacja po takiej operacji moze trwac ponad pol roku i w tym czasie pomalu powracaja wszystkie funkcje sprzed operacji Oczywiscie moze tak byc ze nie wszystko sié cofnie. Wam oczywiscie zycze tej najbardziej optymistycznej wersji. Moze warto zasiegnac rady w Osrodku ktory specjalizuje sie w czernikach. Sciskam i zycze poprawy samopoczucia dla Mamusi

[korciapl]

mama77, bardzo mi przykro z powodu syna..rozumiem, że w takich chwilach szukamy jakiejkolwiek pomocy dla swoich bliskich :( Ja powiem szczerze, że nie "rozgladałam się" za tego typu rzeczami i raczej tego nie zrobię. Dużo sił dla Ciebie i syna..jestem pewna, że wszystko będzie dobrze i pokonamy to całe świństwo !!! Musimy walczyć ile nam sił starczy, a jestem pewna, że w Tobie jest jej bardzo, bardzo dużo i mogłabyś nią obdarować innych.

Lideczka, dziękuję Ci bardzo za informację i radę. Każda pozytywna opinia i informacja sprawia, że jakoś tak lepiej się czuję. Może to głupie ale jest mi potrzebna taka (nawet minimalna i chwilowa) "ulga", że jeszcze będzie lepiej.

Co do dalszego leczenia to niestety..ale w naszym mieście "nie mamy już czego szukać". Wizyta w Warszawie też nie jest taka pewna. Gdy juz dodzwoniłam się do rejestracji, pani przeprowadziła ze mną wywiad na temat choroby mamy i..zaproponowała, bym najpierw porozmawiała z lekarzami telefonicznie..czy jest po co do nich jechać Podoła mi konkretne nazwiska lekarzy, numery telefonów do pokojów lekarskich..i tyle. Oczywiście jeszcze nie udało mi się z kimkolwiek tam porozmawiać :(

Mama cały czas ma duże problemy z chodzeniem, dodatkowo męczy ją ogromnie bezsenność:( Dopiero jutro wybieram sie na kolejną konsultacje.

Czy orientuje się ktoś jak wygląda sprawa w Warszawie i Gliwichach z przyjęciem na oddział? Istnieje taka możliwość? Już nie wiem co robić..

[korciapl]

Witam ponownie:(

Zawsze coś..zawsze cholera coś...czemu nie może być lepiej..czemu tak to dziadostwo przyczepiło się mojej mamusi?
Lekarz miał rację..wreszcie sami zabraliśmy mamę i prywatnie wykonaliśmy MR kręgosłupa..co tu dużo mówić..Lekarze zgodnie twierdzą, że nie ma sensu operować..
Mama cały czas leży w łóżku, jedynie do toalety ją odprowadzam, a właściwie odwożę. Bolą ją nogi oraz kość ogonowa. Nie wie jakie są wyniki badań. Cierpi na bezsenność..

[korciapl]

Witam

Moja Kochana Mamusia odeszła 27 grudnia..zaraz po świętach..
Chciałabym podzękować Wszystkim za pomoc, wsparcie oraz dobre rady..bardzo mi pomogły i dawały siłę. Dawno nie pisałam..ponieważ Nasza walka o zdrowie Mamy..przerodziła się w bezradność oraz ogromny ból i cierpienie..
Dziękuję
Agnieszka

[alaslepa]

[marysia5]

[myszka]

[jadźka49]

[ali0210]

[beti*]

[eweluta]