[Dejsun]

Witam serdecznie,
jestem 5 tygodni po operacji wyciecia cysty i lewego jajnika. Po badaniu hist-pat okazalo sie, ze jest to nowotwor o granicznej zlosliwosci i lekarz zaleca kolejna, juz bardziej radykalna operacje. Mam w zwiazku z tym pytanie: czy ta operacja jest konieczna, czy jest duza szansa, ze nowotwor o granicznej zlosliwosci zmieni sie w zlosliwy?
pozdrawiam

[tam-tam-taram]

Dejsun,

nie podajesz zadnych wynikow i oczekujesz odpowiedzi?

[Dejsun]

Zadalam takie pytanie, bo myslalam, ze sa jakies ogolne procedury i jaks statystyka, co zmiany nowotworu granicznego w zlosliwy.
Niestety, nie jestem w Polsce, tylko w UK. Nie mam roznych wynikow. Mam kopie raportu koncowego, ale niestety po angielsku. Postaram sie go przetlumaczyc dzis lub jutro. Tymczasem dolaczam ten po ang.
Pozdrawiam

[ Dodano: 2014-04-02, 11:42 ]
raport

[janna]

Witaj
u mnie usunięto najpierw łagodnego guza na lewym jajniku i po kilku latach mam raka prawego jajnika i trzonu macicy. Z mojego punktu widzenia, jeśli nie planujesz mieć dzieci to lepiej zrobić radykalną operację i nie kusić losu.
Zawsze można skonsultować tę decyzję z innym lekarzem onkologiem.

pozdrawiam serdecznie.

[Dejsun]

Dziekuje bardzo za odpowiedz. Wlasnie o to mi chodzi, zeby dobrze wywazyc ta decyzje. Oczywiscie przeraza mnie operacja radykalna ze wszystkimi jej skutkami (bo naczytalam sie, jak niektore kobiety zle to znosza), ale oczywiscie raka boje sie bardziej.
pozdrawiam

[Nika2]

Dejsun,
Napisz wszystko jak trafiłaś do szpitala na operację.
Co było przyczyną że zoperowano ciebie na cystę metodą laparoskopową .
Jakieś USG ?, jakiekolwiek wyniki przed operacją?
Pozdrawiam i witam na Forum

[Dejsun]

Mam 45 lat, wszystko zaczelo sie latem, podczas wakacji w Polsce: z mocno bolacym brzuchem trafilam do ginekologa, ktora znalazla u mmie cyste o sredicy 4cm. Dostalam leki hormonalne i przeciwbolowe. Srodki przeciwbolowe niewiele pomagaly.To trwalo jakis miesiac. Na koncu trafilam do szpitala, gdzie podano mi kroplowki ze srodkami przeciwbolowymi i to pomoglo. Nastepnego dnia musialam juz wracac do UK. Tu lekarz rodzinny skierowal mnie do ginekologa, ale wtedy juz sie tak nie denerwowalam, bo juz nie dokuczal mi taki duzy bol. Ponowne USG mialam w styczniu i potem wszystko potoczylo sie szybszym trybem. Dostalam skierowanie na tomograf komputerowy i badanie krwi o nazwie CA-125. Marker byl podwyzszony, cysta wieksza niz poprzednio. Lekarz powiedzial, ze trzeba szybko operowac. 27 lutego mialam operacje metoda laparoskopowa; usunieto cyste z lewym jajnikiem oraz zrobiono biopsje prawego jajnika.

[ Dodano: 2014-04-02, 13:09 ]
Jesli chodzi o raka w rodzinie, to niecale poltora roku temu na raka zmarl moj tata. W pazdzierniku znaleziono u niego guz w okolicach nerki. Tomograf wykazal bardzo zaawansowane stadium raka, w grudniu tata juz zmarl. :( .Dwaj bracia taty tez zmarli na rak: jeden raka mozgu, drugi raka zoladka lub jelita.

[ Dodano: 2014-04-02, 13:50 ]
a tak wygladal wypis ze szpitala

[Nika2]

Dejsun napisał/a:

Mam 45 lat, wszystko zaczelo sie latem, podczas wakacji w Polsce: z mocno bolacym brzuchem trafilam do ginekologa, ktora znalazla u mmie cyste o sredicy 4cm.

Na jakiej podstawie znalazła cystę masz jakieś USG?

Dejsun napisał/a:

Na koncu trafilam do szpitala, gdzie podano mi kroplowki ze srodkami przeciwbolowymi i to pomoglo

W szpitalu nie robili żadnych badań ? tylko dali kroplówki?
Jak możesz to napisz ile był podwyższony marker,

Dejsun napisał/a:

Dostalam skierowanie na tomograf komputerowy i badanie krwi o nazwie CA-125.

Proszę wklej te wyniki jak masz tzn TK i Ca 125

[Dejsun]

1. Ginekolog zrobila USG dopochwowe i wtedy znalazla ra cyste. /dolaczam opis.
2. TK jest w pierwszym zalaczniku;
3. wynikow CA 125 nie mam, bo tu wszystko idzie prosto do lekarza. Wiem tylko, ze byl podwyzszony.

[ Dodano: 2014-04-02, 14:29 ]
W szpitalu nie robili mi zadnych badan; wyslala mnie tam moja ginekolog, bo zadne leki przeciwbolowe nie dzialaly, a ja juz nie moglam wytrzymac.

[Richelieu]

Dejsun napisał/a:

Po badaniu hist-pat okazalo sie, ze jest to nowotwor o granicznej zlosliwosci i lekarz zaleca kolejna, juz bardziej radykalna operacje. Mam w zwiazku z tym pytanie: czy ta operacja jest konieczna

W odpowiednich Zaleceniach (2013 r.) znajdujemy następujący zapis na ten temat (str. 304-305):

Cytat:

W nowotworach o granicznej złośliwości podstawą postępowania jest leczenie chirurgiczne zgodnie z zasadami stosowanymi w raku jajnika (wyjątkiem jest wykonywanie limfadenektomii miedniczej i aortalnej). U młodych kobiet, które pragną zachować płodność, możliwe jest zachowanie drugiego jajnika z jajowodem i macicą. Usuwanie macicy oraz pozostawionego przydatku po urodzeniu planowanej liczby dzieci jest dyskusyjne. Chore bez inwazyjnych implantów nie wymagają leczenia uzupełniającego. Wartość chemioterapii w leczeniu tej grupy nowotworów jest wątpliwa. W przypadku stwierdzenia inwazyjnych implantów (czynnik złego rokowania) można rozważyć CTH uzupełniającą (analogicznie do nabłonkowych nowotworów jajnika).

Z tego zapisu wynika, że nie ma bezpośrednich wskazań do wykonania radykalizacji zabiegu operacyjnego,
ponieważ w Twoim przypadku nie stwierdzono obecności cech inwazji guza oraz innych podejrzanych onkologicznie w odniesieniu do usuniętej zmiany, jak np. powiększenie węzłów chłonnych.

Odrębne wskazania dotyczą zalecenia dalszej diagnostyki zaobserwowanej obecności płynu u podstaw płuc
oraz nierównomiernego rozmieszczenia tkanki tłuszczowej obu piersi.

[Dejsun]

tu spis lekow, ktore podano mi wtedy w szpitalu w Polsce



[ Dodano: 2014-04-02, 14:48 ]
Richelieu, bardzo dziekuje za odpowiedz.Tez wlasnie trafilam na ten opis i dlatego m.in. zaczelam sie zastanawiac nad koniecznoscia tej operacji. Mysle o tym ciagla i glowa mi od tego juz peka.

[Richelieu]

Dejsun napisał/a:

Mysle o tym ciagla i glowa mi od tego juz peka.

Wobec tego proponuję Ci poproszenie lekarza o uzasadnienie, dlaczego proponowane rozszerzenie zabiegu uważa za wskazane.

Stawiając takie pytanie możesz podeprzeć się wyżej przytoczonym fragmentem 'Zaleceń' będących obowiązującym standardem postępowania onkologicznego,
moim zdaniem bez obawy, że lekarz potraktuje to jako atak na niego - uważam, że dobry lekarz powinien raczej docenić pacjenta przygotowanego merytorycznie do rozmowy i potraktować jako partnera do rzeczowej argumentacji, tym bardziej wyczerpująco przedstawiając swoje racje.

Skoro masz podjąć decyzję o poddaniu się (albo nie) proponowanemu zabiegowi, powinnaś mieć do tego niezbędną wiedzę, a rolą lekarza jest przedstawić Ci rzetelnie i wyczerpująco wszystkie związane z tym istotne informacje.

[vioom]

Witaj,

Rzeczywiście, w przypadku rozpoznania guza jajnika o małym potencjale złośliwości (właśnie ten Borderline epithelial) decydujące zdanie ma chirurg. Pamiętajmy, że wciąż jest to nowotwór a rokowanie, jakkolwiek znakomite, tak wciąż wynosi ponad 80% przeżyć 5-letnich. A więc te mniej niż 20% to niepowodzenia leczenia (wynikające oczywiście z różnych przyczyn). Uważam, że jeżeli nie planujesz posiadania potomstwa cel pozostania przy operacji zachowującej płodność pozostaje wobec postawionego rozpoznania dyskusyjny. Wciąż należy brać pod uwagę, że jedyną znaczącą metodą terapeutyczną w nowotworach jajnika o małym potencjale złośliwości pozostaje chirurgia - najlepiej doszczętna - także w przypadkach nawrotowych. Rozszerzenie zakresu operacji wydaje się być rozsądną opcją.

Pozdrawiam!

[urania]

Dejsun,
W guzach jajnika o granicznej złośliwości standardowa procedura chirurgiczna obejmuje: obustronne usunięcie przydatków, macicy, sieci większej, pobranie płynu do badania cytologicznego, wykonanie biopsji otrzewnej w obrębie miednicy, ściany brzucha i przepony. W przypadku guza śluzowego usuwa się również wyrostek robaczkowy. Ew. inne w zależności od rozległości procesu nowotworowego.
U kobiet w wieku rozrodczym oraz wczesnym stadium choroby można rozważyć operację oszczędzającą z zachowaniem jajnika oraz macicy. Warunkiem wykonania tego typu zabiegu jest dokładna inspekcja jamy brzusznej. Jednak, również u tych pań jeśli nie planują urodzenia dziecka, powinna być wykonana operacja uzupełniająca zgodnie z opisanym wyżej standardem.

Pozdrawiam

[Dejsun]

Bardzo dziekuje wszystkim za odpowiedzi.