Znalezionych wyników: 3

Witam,

Bardzo proszę o pomoc,
babcia jest po zabiegu usunięcia tarczycy i wczoraj odebrałam wynik badania histopatologicznego:

Badanie makroskopowe:
Mat. I płat o wym. 6,5 4,5 X 3,7 cm, z guzkiem koloidowym o wym 4,0 X 3,4 cm
Mat II płat o wym. 5,0 X 3,0 X 2,0 z licznymi guzkami koloidowymi

Badanie mikroskopowe:
Struma colloides micro et macrofollicularis partim cystica
Fibrosis, hyalinisatio et calcificatio focalis
obraz leczonego wola nadczynnego (mat. I - lewy płat tarczycy, mat. II - prawy płat tarczycy)

Co to wszystko oznacza i czy po zabiegu może być jeszcze jakies zagrożenie?

będę wdzięczna za pomoc,

Agnieszka

Bardzo Pani dziekuję za odpowiedź.
Dzisiaj byłysmy z Babcią na pierwszej wizycie w klinice Onkologii-dowiedzieliśmy się niestety niewiele:( Lekarz zrobił z Babcią krótki wywiad, później zbadał i dał skierowanie na oddział dopiero 6 grudnia... zrobiono też biopsję guza pod pachą, aczkolwiek nie potwierdzili, że jest to przerzut (wyniki będą dużo szybciej w Klinice niz w naszym szpitalu). Tomografii Babcia nie miała robionej. Lekarz powiedział tylko, że trzeba jak najszybciej zacząć leczenie, ale dokładnie nic nie określił... Pewnie podczas tego pierwszego pobytu w szpitalu (1-2 tygodni) wykonają babci wszystkie badania, a później rozpocznie się leczenie... Czy jeśli Babcia ma problemy z osteoporozą to będą przeciwwskazania co do radio lub chemioterapii? Jakie leczenie w takich przypadkach najczęściej jest stosowane?

Witam serdeczne,

Moja babcia 6 miesięcy temu zauważyła krwawienie z pochwy. Ma 74 lata.
Gdy upławy nasiliły się poszła do ginekologa i dostała skierowanie na badanie - pobranie fragmentu tkanki.
Z wyników badań wyszło, że jest to nowotwór złośliwy. Carcinoma planoepitheliale keratodes colli G2 pT1b
Dodatkowo jest informacja: Fragmenta multa carcinomatis, massae necrotica et pus (mat. V) [M-54000].
Kończę studia biologiczne i wiem mniej więcej co to znaczy...
Chciałabym się jednak dowiedzieć co dokładnie oznaczaja powyższe symbole i numery.
Dodatkowo u babci jakiś czas temu pojawił się twardy guzek pod pachą-nie boli, nie rośnie.
Została zrobiona biopsja, jednak wyniki dopiero za 3 tygodnie... czy może być to przerzut?
Jakie są rokowania w takich przypadkach i czy zabieg chirurgiczny tutaj pomoże czy raczej będzie to radioteriapia?
Bardzo proszę o szczerą odpowiedź... Wyniki krwi sa bardzo dobre-cała morfologia i inne parametry nie są zaburzone.
Czy sa szanse wyleczenia całkowitego?
Jesteśmy juz umówieni w klinice Onkologicznej, jednak chciałabym wiedzieć jak najwięcej...

z góry dziękuje,