1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znaleziono 1 wynik
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Zmiana ślinianki przyusznej
sarenka

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 11737

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2011-12-31, 16:01   Temat: Zmiana ślinianki przyusznej
Ja jestem tylko wpierającą osobą wspierającą pacjenta po wyleczeniu z raka slinianki.Nie jestem lekarzem,ale z doświadczenia wiem,że takie zmiany lepiej usuwać.Brat zanim trafił na operację już zmiany nowotworowej widocznego guza miał co najmniej kilka lat.Co dwa lata miał badania kontrolne dla potrzeb pracodawcy.W tym laryngologa.I co?Żaden lekarz nie podjął tematu owego widocznego dość sporego guza.
Skoro lekarze nie mówili,to uznaliśmy,że nie ma tematu.A jednak był.
Ja proponowałabym dokładną diagnostykę wraz z badaniem TK.I usunęłabym zmianę,póki nie rozrosła się.Przypuszczalnie u Brata wystąpił typowy stan p/rakowy,który przekształcił sie w nowotwór złośliwy.
Możliwe,że u Ciebie jest inaczej,ale zrób wszystko,aby byc o tym przekonanym.
Sama operacja usunięcia małego guza nie powinna sprawic problemu.Myslę,że całe leczenie zamknełoby się w mieciącu czasu.

[ Dodano: 2011-12-31, 16:10 ]
Jeszcze raz uważnie przeczytałam Twój post.Ta zmiana powiększa się.Sprawia Ci dolegliwości bólowe.Myslę,że ów profesor ma rację.Póki wciąż taka mała,nawet jeśli tylko łagodna,ale poprzez rozrost uciska na nerw twarzowy,jest prostsza do usunięcia.Biopsja nie zawsze jest miarodajna.Dopiero badanie histopatologiczne usunietego guza mówi nam co tak naprawdę tam było.
I nie bać się.To da się skutecznie wyleczyć,byle niczego nie zaniedbać.Brat zachorował w 1998 r,to diagnostyka wówczas była skromna.Myślę,że obecnie poprzez badanie TK czy MRI(rezonans magnetyczny)można uzyskać dużo większą wiedzę na temat Twojej zmiany.Ot chociażby położenie nerwu wobec tego guza.Tak myślę. USG jest zgrubnym badaniem,nie za wiele przydatnym.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group