Znalezionych wyników: 12

Dziękuję za tak szybką odpowiedź

Pozdrawiam bardzo serdecznie, już nie raz bardzo mi pan pomógł!

Witam wszystkich bardzo serdecznie!

Chciałabym się dowiedzieć czy w sytuacji jeśli jestem prawie rok po chemii i markery z 4,57 (bo takie wyniki miałam przez ostatnie 9 miesięcy) podskoczyły na 7,62 (przy czym wiem,że norma wynosi 35,00 U/ml) powinnam się tym przejmować? Czy jest to zupełnie naturalne?

Pozdrawiam Serdecznie

Ptaszenio,

Leczę się w szpitalu Klinicznym im. ks. Anny Mazowieckiej na ulicy Karowej 2 w Warszawie.

Witam ponownie!
Od ostatniego mojego wpisu minęło trochę czasu...Obecnie jestem po usunięciu przydatków oraz macicy. Przeszłam też 6 wlewów chemii (jeden kurs). Wyniki obecnie mam jak na razie bardzo dobre..aczkolwiek przyjmuję terapię hormonalną w postaci plastrów i moje pierwsze pytanie dotyczy własnie tej terapii. Jaka jest różnica między plastrami a czopkami?

Moje drugie pytanie dotyczy diety...dbam o to co jem oraz ćwiczę kilka razy w tygodniu a waga ani drgnie. Chciałabym się dowiedzieć czy są w ogóle szanse na to,że stracę na wadze? Jestem również ciekawa czy jest miejsce w którym można odbyć konsultację u dietetyka bez wnoszenia opłaty, ponieważ obecnie mnie nie stać na leczenie prywatne...
Za każdą jedną podpowiedź będę potwornie wdzięczna!
Pozdrawiam Patrycja

Kolejny raz dziękuję za pomoc!

Witam wszystkich raz jeszcze!

Obecnie jestem po operacji podczas której usunięto mi obydwa jajniki łącznie z jajowodami. Podczas operacji stwierdzono płyn w jamie otrzewnej i pobrano wymaz w kierunku komórek neo.
Dzisiaj odebrałam wyniki tego badania i okazało się,że płyn ten zawiera liczne rozproszone komórki nowotworowe. Zostałam skierowana do profesora a pani doktor,która wydawała mi wynik na moje pytanie czy oznacza to 3 operację, odpowiedziała,że to już zależy od decyzji profesora aczkolwiek raczej powinnam się spodziewać terapii wspomagającej. Nie jestem pewna czy dokładnie tych słów użyła.
Moje pytanie brzmi : "Czy miała na myśli chemię" ?

SERDECZNIE DZIĘKUJĘ!

Po prostu przełożyli mi termin wizyty u pana Profesora o kolejne 2 tygodnie i to czekanie staje się już nie do wytrzymania...Nie wiem na co mam się nastawić i z czym tak na prawdę przyjdzie mi się zmierzyć. Stąd biorą się moje pytania ale tak jak wcześniej pisałam SERDECZNIE DZIĘKUJĘ!

Również witam i pozdrawiam

WITAM!

Jako załącznik dodałam wynik badania histopatologicznego.

Przyznam się szczerze, że tak strasznie skupiłam się na opisie makroskopowym i mikroskopowym,
że totalnie nie zwróciłam uwagi na coś takiego jak ISTOTNE DANE KLINICZNE.
Pytanie moje brzmi : ,,Co to takiego" oznacza to pod jakim kątem mnie badali czy to też uznajemy jako wynik?

POZDRAWIAM SERDECZNIE

Vioom teraz to już jestem przerażona

) Wszyscy przyjaciele i cała rodzina mówią,że to nie koniec świata bo usłyszeli,że to nie jest nowotwór złośliwy więc są najmądrzejsi. Ja najzwyczajniej w świecie sobie tego wszystkiego nie wyobrażam. Mimo wszystko serdecznie dziękuję za pomoc i ważne informacje!

Pozdrawiam Serdecznie!

Betsi moje objawy zaczęły się od nieregularnego okresu,który jednego miesiąca miałam dajmy na to 25-ego a w kolejnym 10 - 13 oraz 25-30 do tego doszły takie bóle,że nie mogłam sobie z tym poradzić...poszłam zatem do swojego lekarza,który bez żadnego badania stwierdził,że przepisze mi hormony. Jako młoda dziewczyna miałam z nimi bardzo nieprzyjemne wspomnienia więc ( chyba pierwszy raz w życiu) odmówiłam i uparłam się żeby zrobił mi USG...jak się okazało na całe szczęście.

Dziękuję

Pozdrawiam

[ Dodano: 2013-04-14, 12:44 ]
Witaj Vioom!

To co napisałeś ma sens i obawiam się,że masz rację. Nie chcę ryzykować nawrotów "tego czegoś". Z drugiej strony nasuwa mi się od razu pytanie :

W jaki sposób funkcjonują kobiety bez jajników? Przecież są one odpowiedzialne za produkcję hormonów w organizmie? Czytałam też,że mają wpływ na energię życiową oraz ochotę na seks.
Wiem,że to nie są najważniejsze kwestie ALE tak jak pisałam mam 25 więc chciała bym wiedzieć co mnie czeka i móc się po prostu na to przygotować.

Dziękuję serdecznie!

Rozjaśniło mi to trochę całą sytuację

Pozdrawiam

Witam!

Mam 25 lat i ostatnio wykryto u mnie obustronne guzy jajników.
Dołączam badanie histopatologiczne, badania USG oraz markery.
Wizytę u lekarza mam dopiero za 2 tygodnie a pytań całe mnóstwo.
Nie dołączyłam badań cytologii ponieważ wyszła mi 1 grupa i brak komórek rakowych.

Przede wszystkim w opisie badania napisali, że zrosty mają charakter PRZEWAŻNIE łagodny.
Co to znaczy? Znaczy, że głównie łagodny ale też złośliwy?

Czy powinnam się spodziewać usunięcia obydwóch jajników?
Dodam, że moja mama miała nowotwór złośliwy prawego jajnika.
Nie mam jeszcze dzieci więc trochę się obawiam, że nie będę już ich mogła mieć.

Jestem zapisana do bardzo dobrego profesora w szpitalu, wiem też, że przyjmuje on też prywatnie.
Czy zatem powinnam się zapisać na dodatkową wizytę?

Co to jest zmiana surface papiliary tumour borderline malignancy?