Znalezionych wyników: 6

beti123,
Bardzo Cię proszę, zamieść wg wskazówek badanie PET, bez tego Twój wątek jest niepełny i niejasny dla innych czytających i chcących pomóc, doradzić.
To co piszesz na temat działania lekarzy jest ogromną zagadką - albo Wy pewne fakty zrozumiałyście inaczej, albo Babcia w ten sposób Wam je przekazuje ( czy chodzi sama do lekarza na kontrole i badania?) albo jest to, niezrozumiała dla mnie, wersja lekarzy.
Na początku opisu PET jest jasne sformułowanie:
Dgn.(...) Rozsiew do kośćca. Stan po paliatywnej radioterapii (...)
We wnioskach z kolei jest to co pisałam wcześniej - aktywne przerzuty w kośćcu. Czyli, że wcześniej, w momencie wykrycia przerzutów nikt nie miał wątpliwości, że to przerzuty a nie choroba zwyrodnieniowa stawów.
Kiedy zakończono radioterapię? Bardzo możliwe, że okazała się skuteczna do tego stopnia, że zniosła dolegliwości bólowe - to jest właśnie zadanie naświetlań paliatywnych czyli łagodzenie skutków choroby. Dla wyjaśnienia - nie macie do czynienia z rakiem kości, to jest nadal rak piersi ( w postaci przerzutowej).
Natomiast odstawienie Etruzilu nie mogło nastąpić z powodu

Cytat:

badan babci ktore ma dobre.

Hormonoterapię paliatywną prowadzi się tak długo jak działa czyli powstrzymuje postęp choroby albo do momentu wystąpienia niepożądanych efektów czyli gdy zaczyna choremu szkodzić ( czyli do momentu progresji lub do toksyczności). Mogę się jedynie domyślać, że u Babci lekarze odstąpili od podawania Etruzilu z powodu zakrzepicy w nodze.
Najlepiej byłoby gdybyś napisała dokładanie jakie badania wykonywane u Babci od momentu wykrycia przerzutów w zeszłym roku oraz podała wyniki ostatnich badań krwi.
Bardzo mi przykro, że nie piszę nic optymistycznego, ale z faktów, które podałaś jasno wynika, że choroba jest w stadium niewyleczalnym. Można powstrzymywać jej rozwój, zmniejszać dolegliwości, ale nie są to działania prowadzące do wyleczenia. Nie wiem dlaczego lekarze udzielili Wam tak dziwnych odpowiedzi - chyba, że ich słowa zostały opacznie zrozumiane.
Pisz, jeśli nadal coś jest kompletnie niejasne. I załącz PET, proszę.

beti123,
Tutaj wskazówki jak wkleić załączniki do posta:
http://www.forum-onkologi...orum/faq.php#35

Przejrzałam PET, który przesłałaś - nie wiem skąd informacja o braku nowotworu. Tak Wam powiedział lekarz? Czy może powiedział, że nie ma żadnych nowych przerzutów? Opis PET jest jasny, uwidoczniono czynne metabolicznie przerzuty w kościach. Kiedy było wykonane to badanie?
W świetle tych wyników można sądzić, że obecny stan Babci jest związany niestety z postępem choroby. Jeszcze raz zapytam - czy wiesz dlaczego odstąpiono od stosowania Etruzilu?

Chcesz coś załączyć?

beti123,
Przerzuty do kości oznaczają najwyższe zaawansowanie choroby, tzw.IV stopień. Leczenie prowadzone od tego momentu jest leczeniem paliatywnym - u Babci zastosowano rth i hormonoterapię. Z jakiego powodu odstawiono Etruzil? Po jakimś konkretnym badaniu?
PET mógł nie pokazać mikroognisk nowotworowych - niemniej nie chcę interpretować opisu badania, którego nie widzę. Poza tym podstawowym badaniem celowanym w sytuacji przerzutów do kości jest scyntygrafia. Jakie inne badania ostatnio wykonywano w szpitalu? Co działo się na wizytach kontrolnych po stwierdzeniu przerzutów do kości?
Obecny stan zdecydowanie moze być spowodowany postępem choroby, ale bez jakichkolwiek badań trudno to jednoznacznie powiedzieć. Czy Babcia robiła ostatnio choćby morfologię?

beti123,
Bez większej ilości danych ( zaawansowanie choroby, wcześniejsze leczenie - operacja? naświetlania? chemioterapia?) nie udzielimy Ci sensownej odpowiedzi.
Niemniej odstawienie tego typu leku nie powoduje samo w sobie objawów, które opisujesz. Mogę się jedynie domyślać, że problem nie leży po stronie leku ( a raczej jego braku).
Czekamy na więcej informacji.

beti123,
Witaj na forum.
Czy możesz sprecyzować swoje pytanie?