1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak szyjki / trzonu macicy, zaawansowany |
mamanel
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 23308
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-09-30, 20:12 Temat: Rak szyjki / trzonu macicy, zaawansowany |
AgnieszkaM, bądź dzielna.
Jesteś wspaniałą córką, inaczej nie szukałabyć pomocy tu na forum i nie przyjechałabyś pomóc mamie.
Rodzice na pewno to docenią, o ile już tego nie doceniają.
Jeśli masz możliwość zadawaj jak najwięcej pytań lekarzowi mamy, aby zrozumieć dlaczego np. podali wapno, czy zrobili jej najpierw badania krwi - tak jak pisała DSS.
Ściskam Cię mocno,
mamanel |
Temat: Rak szyjki / trzonu macicy, zaawansowany |
mamanel
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 23308
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-09-23, 21:08 Temat: Rak szyjki / trzonu macicy, zaawansowany |
AgnieszkaM, Ci lekarze- internista i ortopeda - brak mi słów...
Przecież powinni jej zlecić choćby badania krwi - przyczyn może być kilka, tak jak pisze maja12. |
Temat: Rak szyjki / trzonu macicy, zaawansowany |
mamanel
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 23308
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-09-12, 20:18 Temat: Rak szyjki / trzonu macicy, zaawansowany |
Hej AgnieszkaM. Jesteście w bardzo trudnej sytuacji.
Nie znam problemów z jakimi borykała się Twoja rodzina, dlaczego mama obwinia Was i mówi że nie chce Waszej pomocy.Pewnie nie może pogodzić się z chorobą tak naprawdę, więc szuka "winnych" tej sytuacji...
Też przechodziłam ten etap...
Rozumiem ją, że już nie ma siły, że czuje zmęczenie.
Jak sypia Twoja mama?
W WCO można skorzystać z pomocy psychoonkologa, są też grupy wsparcia dla osób chorych.
Do wizyty u lekarza zostało Wam ponad 2 tygodnie, mam nadzieję, że do tego czasu sytuacja się poprawi, uspokoi, że znajdziesz sposób na pomoc mamie.
Pozdrawiam,
mamanel |
Temat: Rak szyjki / trzonu macicy, zaawansowany |
mamanel
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 23308
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-09-12, 16:42 Temat: Rak szyjki / trzonu macicy, zaawansowany |
Hej AgnieszkaM.
Ja jestem po tej drugiej stronie - tzn. onkologicznej. Jestem po operacji i po naświetlaniach.
Moge Ci podpowiedzieć, że samopoczucie Twojej mamy, to że mówi, że źle się czuje, że ból jest nie do wytrzymania, wcale nie musi być gierką.
Może być prawdą.
Ja po poznaniu diagnozy, że mam nowotwór, czekałam jeszcze jakiś czas na operację. Czułam się wtedy coraz gorzej, słabiej, to tego doszła panika przed śmiercią, gniew, żal, niezgoda na to że mnie dopadło.
Nie byłam w stanie normalnie funkcjonować, właściwie non stop czaiła się w myślach informacja o raku, o umieraniu. Ból przypominał że rak rośnie.
I to jest tak, że dociera do Ciebie że jesteś poważnie chora.
I to, że coś Cię boli, albo że Ci niedobrze, albo że zakręciło się w głowie - to są objawy poważnej choroby. Więc leżysz, wypoczywasz żeby sobie pomóc. Złościsz się na bliskich, że Cię nie rozumieją. Z drugiej strony tak strasznie ich potrzebujesz i ich miłości.
Trochę czasu zabiera to, żeby przestać rozpaczać i zaakceptować w jakiś sposób swoja chorobę i to, że faktycznie umieranie czasem czeka na nas dużo wcześniej niż się tego spodziewaliśmy.
Pozdrawiam,
mamanel |
|
|