1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Coś w śliniance, ale nikt nie wie co. |
lewmarek
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 5860
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2018-04-16, 08:21 Temat: Coś w śliniance, ale nikt nie wie co. |
Cytat: | Czy naprawdę tylko biopsja jest badaniem rozstrzygającym w moim przypadku? |
Nie. Jedynym rozstrzygającym i pewnym w 100% badaniem jest badanie histopatologiczne po usunięciu zmiany. Jeśli chodzi o biopsję zmian w śliniankach – to bardzo często daje rzeczywiście prawdziwe wyniki (tzn pokrywające się potem w badaniu hist-pat), ale może się zdarzyć, choćby jak u mnie, że lekarz (pod kontrolą USG) nie trafił dokładnie w guza i w pobranym materiale wyszły jakieś głupoty.
Cytat: | Czy są jeszcze jakieś inne badania, które powinna zrobić? |
Prawdę mówiąc nie wiem. U mnie już od razu na USG wyszło podejrzenie guza i sprawa była prosta: wycinamy i patrzymy co jest. Może udać się do jakiegoś speca od guzów ślinianki? W Międzylesiu (Warszawa) mają tam świetną ekipę, znają się na takich guzach jak mało kto.
Cytat: | Ślinianka powinna zostać pobrana w całości. |
To jest pójście po bandzie oczywiście. Zwykle jest tak, że guz (który najczęściej jest guzem mieszanym) wycina się ze sporym marginesem „zdrowych” tkanek, bo mogą w nich być guzki satelitarne, które są bardzo charakteryczne dla tego guza i w przyszłości mogą dawać nawroty. Jeśli guz jest mały, to nie ma sensu wycinać całego narządu… Ale o tym decyduje rzecz jasna lekarz i sytuacja pacjenta.
Zdrówka! |
|
|