1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Historia Uli |
kuku
Odpowiedzi: 479
Wyświetleń: 133261
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2012-04-30, 09:06 Temat: Historia Uli |
Oczywiście, że lepiej być w domu.
Ale trzeba podejmować odpowiedzialne decyzje.
W wielu przypadkach hospicjum stacjonarne
jest najlepszym ze wszystkich rozwiązań.
Sami wiecie, jak różne,
często skrajne dolegliwości możne powodować ta koszmarna
choroba. Nie mogłabym patrzeć na cierpienie osoby bliskiej,
wiedząc, że poza domem mogę jej zapewnić
lepszą opiekę, wyspecjalizowany personel - a przede wszystkim ulgę w cierpieniu.
Hospicja domowe to wspaniała instytucja - ale lekarze nie są dostępni 24h.
Z wieloma problemami trzeba sobie radzić samemu.
Nie każdy rodzi się pielęgniarzem, nie każdy ma dostatecznie dużo sił by z opieką poradzić sobie samemu.
Dlatego- niech nikt nie ma pretensji i wyrzutów sumienia czy podjął dobrą decyzję.
Podejmujecie najlepsze decyzje w danym momencie.
Ula i Sonia sa przykładem na to- że nieważne gdzie.
Ważna jest świadomość, że jest w pobliżu ktoś bliski.
Ulu, Soniu - historia Waszej przyjaźni i zmagania się z chorobą
przywraca mi wiarę w ludzi.
Że można jeszcze bezinteresownie i z pełnią emaptią po prostu ze sobą być. |
|
|