Znalezionych wyników: 4

Odpisałam na wszystkie pytania poniżej, nie chciałam się rozwodzić zbytnio.
Miałam USG przez powłoki dwa razy, nie jest do końca prawidłowe. Szukam metod nieinwazyjnych. Nie wiem czy stan zapalny lub zakażenie bakteryjne lub zakażenie grzybicze mogą jakoś wpłynąć na obraz USG powodując pojedynczą bardzo małą zmianę?

Badana podstawowe to:
badanie palpacyjne dwuręczne z uwzględnieniem nadania per rectum i miednicy (w celu wykrycia ewentualnych zmian pozapęcherzowych)
TAK ale ginekologiczne
cystoskopia, badanie polegające na wprowadzeniu wziernika poprzez cewkę moczową do pęcherza moczowego, celem wzrokowej oceny wnętrza pęcherza moczowego.
NIE
badanie ultrasonograficzne dróg moczowych, jest ono badaniem nieinwazyjnym, nie obciążającym chorego. Jego słabością, wynikającą z poziomu dokładności aparatu USG, jest możliwośc przeoczenia wczesnych, małych zmian nowotworowych.
TAK w sensie USG przez powłoki, NIE jeśli inny typ

Badania dodatkowe:
badanie ogólne moczu + posiew w kierunku chorób infekcyjnych
TAK obydwa, nie było krwiomoczu, posiew był czysty ale mam uzasadnione wątpliwości co do jakości badania posiewu

celowe wydaje się również wykonanie badania cytologicznego moczu, umożliwiającego wykrycie obecności komórek nowotworu w próbce moczu chorego.
zastanawiam się nad tym czy je zlecić dlatego pytałam

badanie urograficzne (Urografia - badanie radiologiczne mające na celu uwidocznienie nerek, pęcherza i dróg moczowych. Polega na dożylnym podaniu środków kontrastowych i wykonaniu zdjęć radiologicznych (RTG) jamy brzusznej.
NIE
ultrasonografia USG jamy brzusznej, w tym USG doodbytnicze – umożliwia ocenę stanu przestrzeni pozapęcherzowej
TAK, NIE
tomografia komputerowa (TK) – pomaga w ocenie stopnia naciekania miejscowego przez nowotwór i w ocenie węzłów chłonnych
NIE
RTG i scyntygrafia – wykonane w razie dolegliwości bólowych kości
oznaczanie markerów surowiczych nie należy do metod rutynowej diagnostyki[/quote]
http://www.onkonet.pl/dp_nump_npecherza.php#menu4
NIE

Jestem człowiekiem pechowym jeśli tylko coś można schrzanić to na pewno tego doświadczę
stąd moja dociekliwość.
Z tego co przeczytałam cystoskopia zwykła bez zastosowania PDD jest niezbyt wiarygodna w przypadku małych zmian. A cystoskopii z PDD w Polsce jako metody dostępnej oprócz prac naukowych jednego autora nie znalazłam.
Czy dobrze rozumiem, że NPM-22 jest badaniem lepszym od klasycznej cytologii osadu? pytam bo ceny obu badań bez NFZ są porównywalne...

[ Dodano: 2017-10-16, 20:58 ]
Bardzo dziękuję za szczegółowe odpowiedzi na moje pytania

Dziękuję chciałabym jeszcze zapytać o możliwe powikłania cystoskopii.
Nietrzymanie moczu czasowe? permanentne?
Uszkodzenie pęcherza, cewki itp.?
Przebicie jelita, pochwy?

Chciałabym zapytać na ile wiarygodny i czuły jest marker NMP 22?
Czy warto zrobić takie badanie?
Czy w kombinacji z USG i ewentualnie tomografii NMR być zamiennikiem cystoskopii?