Znalezionych wyników: 8

Wczoraj otrzymałem powtórne wyniki biopsji z IHIT w Warszawie.
Niestety wynik znowu jest nie do końca jednoznaczny. Będę jednak potrzebował pomocy z diagnozą i leczeniem gdzie indziej niż Wrocław. Czy w Katowicach będą w stanie zająć się mną kompleksowo- tzn. pobrać wycinki (znowu biopsja), zbadać w lab. i leczyć! Może ktoś poda jeszcze jakiś namiar na dobrych, dociekliwych lekarzy, którzy będą chcieli leczyć.

Jestem z Legnicy, bloczki wysłałem niecałe 2 tyg. temu- jutro bede dzwonił i się pytał czy może jest juz wynik. Do Katowic będzie na pewno bliżej.

wynik z biopsji był dopiero 3 listopada. W każdym bądź razie póki co każdy onkolog rozkłada ręce. Nie mam powiększonych węzłów chłonnych na szyi i pod pachami. Każą czekać na powtórny wynik biopsji i tyle- leczony nie jestem tylko podtrzymywany, że tak się wyraże.

dokładam, wiecej niestety juz nie mam.
Co do leczenia, to poki co lecze się w poradni leczenia bólu- ale leki i tak nie uśmieżają go tak jakbym chciał (chodzi o kręgosłup i problemy z chodzeniem).

[ Dodano: 2016-11-28, 17:26 ]
Dodam tylko jeszcze, że jak wróciłem ze szpitala do domu (po biopsji z ramienia) to zaczełem sie strasznie pocić w nocy, a wieczorami miałem temp. nawet powyżej 39 stopni, a standardowo 38,5. Dwa razy zdarzyły się dreszcze. Onkolog przepisał Pabi-Dexamethason i nie mam już gorączek oraz juz się tak strasznie mocno nie poce. Ogólnie bóle kostne wczesniej nasilały się wieczorem- nie mogłem spać.

[ Dodano: 2016-11-28, 17:35 ]
Mam jeszcze jedno pytanko, bo podpowiedziano mi żeby zrobić jeszcze USG jąder, ale ja robiłem TK jamy brzusznej i miednicy mniejszej i tam w sumie nic nie wyszło- czy jest sens robić te USG?

Aktualnie leczę się w Klinice Hematologii, Nowotworów Krwi i Transplantacji Szpiku we Wrocławiu.
Właśnie czekam na powtórny wynik biopsji- użyczyłem materiał z USK we Wrocławiu (tu pobrano mi kawałek kości z lewego ramienia i zrobiono wynik hist-pat ) i wysłałem do IHIT w Warszawie do powtórnej analizy.

pozostałe wyniki

Cóż zaczęło się od bólów kręgosłupa. Na RTG wyszła dyskopatia S5-L1. Zrobiłem prywatnie rezonans- złamana blaszka graniczna kręgu S1. Zaczeły się potworne bóle nóg i ramion. Zrobiłem rezonans ramienia- wyszły nacieki całej kości ramiennej i na łopatce. Powrócono do badania kręgosłupa i znaleziono nacieki na S1 i w kolejnym rezonansie z kontrastem na kręgu L3.
Scyntygrafia i PET-CT wykazała liczne zmiany wieloogniskowego procesu rozrostowego w kośćcu.
Pobrano mi szpik do badania, krew- zrobiono elektroferaze, biopsje z talerza biodrowego i wykluczono szpiczaka.
Dodatkowo w innym szpitalu, zrobiono operacyjnie biopsje kości z ramienia (z nacieku). O to wynik:

BADANIE HISTOPATOLOGICZNE
Rozpoznanie
1. Drobny fragment tkanki tłuszczowej bez zmian nowotworowych złośliwych.
2. Między beleczkami kostnymi zmiażdżone fragmenty z naciekiem z komórek blastycznych. Obraz morfologiczny jest niejednoznaczny budzi duże podejrzenie rozrostu wywodzącego się z komórek centrów rozrodczych (chłoniaka B komórkowego).

BADANIE IMMUNOHISTOCHEMICZNE
Wynik: pCK(-); Desmina(-); CD138(-); LCA(+); CD20(+); CD23(+); Bcl-2(-); Bcl-6(+); CD10(-); CD30(-); CD15(-); CD5(+); Ki67 – badanie niemiarodajne

Co to może być za chłoniak?