Znalezionych wyników: 20

Karolinaxxx, Przykro mi... Mój Tata odszedł 29.04. po 1 miesiącu od diagnozy...

Dziekuje ...
Dziś był TATY pogrzeb... BYŁ...

Tata odszedł 29.04.2015 ... .., Pokój jego duszy...

Tata odszedł 29.04.2015 ... .., Pokój jego duszy...

Hej
Witam was cieplo w tak cieply dzien:)

Mam do Was pytanie, słyszałam, że są Kiniki,w których wciągają pacjenta do badań klinicznych. Konkretnie pacjenci z rakiem płaskonablonkowym w stopniu IIIB. Orientuje się ktoś gdzie sie znajduja i jak sie tam dostac?

Milego dnia
MAgda

Lekarz zalecił, aby nadal brać lek.
Tata dziś po dolewce. Pierwszą chemię zniósł całkiem nieźle. Tak przynajmniej mi sie zdaje, skoro poza pobolewaniem brzucha i brakiem apetytu nie miał innych dolegliwości. Słaby jest, najlepiej by z łóżka nie wychodził, jednak będziemy go mobilizować do spacerów - tak zaleca lekarz. Najlepsze jest to, że szpital najpierw wspominał o chemii a po niej naświetlania, a obecnie już sie wycofują z tego drugiego, nie wiedząc jeszcze jak zareaguje po tej chemii...
Poza tym sami na własną rękę mamy szukać wolnego tomografu, ponieważ szpital może zrobić dopiero w czerwcu... Powiedzcie mi czy tak jest wszędzie?

Pozdrawiam Was bardzo ciepło, oby wiosna przyniosła pozytywne emocje:)

Magda

tak, wiem, tylko czy jest konieczność zażywania go czy można w tym przypadku odstawic?

Kochani mam pytanie, tacie przepisano spironol, po ktorym biega ciągle do toalety. Czy można go odstawić? Czy tak ma byc?
Gdyby jeszcze apetyt mu dopisywał, to nie było by źle, bo poki co - poza pobolewaniem brzucha i klatki nie ma innych dolegliwości...

Pozdrawiam

Witam Was serdecznie.
Tata po chemii nie odczuwa w sumie żadnych dolegliwości, poza pobolewaniem brzucha oraz zaparciami. Zobaczymy dalej.
Niestety po wizycie u chirurga, dał nam do zrozumienia, że węzły są tak zaatakowane, guzy w takich miejscach, że operacja nie wchodzi w grę. Dodał, że w takim stadium żyje się parę miesięcy.... I znów po odrobinie nadziei przyszła panika...
pozdrawiam ciepło...

Witam,
Dziękuję za dobre słowa.
Tata leży w Szpitalu, miał zrobione badania, zakwalifikowano Go na chemie PN, dziś ma mieć 1 dawkę, za 8 dni jakaś dolewka? Potem znów za 21 dni i 8 dni. Po takich 2 cyklach Tomograf i kontrola, potem w zależności od sytuacji Naświetlania.
Proszę powiedzcie coś więcej na ten temat, chodzi o rodzaj chemii, oraz jakie mogą wystąpić objawy niepożądane, o których niezwłocznie informować lekarza? Na co się przygotować?
W środę mamy jeszcze konsultacje z chirurgiem, póki co onkolog mówi, że trzeba czekać na efekty, na chwilę obecną operacja jest ryzykowna, ale warto o niej rozmawiać. Jak wy to oceniacie na ten moment?

Pozdrawiam ciepło.
Magda

Prośba, jeśli ma ktoś Kontakt do lekarza w Bydgoszczy piszcie na priv.

Będę bardzo wdzięczna.

Pozdrawiam

Milej soboty

Czym może być spowodowane opuchnięcie stóp?

Jolana, zapiszę w notesie informację o cukrzycy.

Czyli istnieje nawet opcja, że dostanie tego samego dnia chemie w zależności od wyników.

Proszę jeszcze o informacje czy rozpoczętą chemię można przerwać i zastosować inną?

Karina Święch, mały problem polega na tym, że o tej samej godzinie ma stawić się w szpitalu, co przyjmuje lekarz z Bydgoszczy...

Dziękuje i spokojnej nocy

Dziękuje za każdą sugestie.
Powiedzcie jak to jest zanim dostanie się pierwszą chemię?
W poniedziałek Tata ma się zgłosić do lekarza onkologa, ale z możliwością przyjęcia na odział. Czy to oznacza, że bedą wykonywane jakieś dodatkowe badania?
Chcemy skonsultować jeszcze metodę leczenia w Bydgoszczy, stąd nie wiem czy jak on pójdzie w Łodzi do szpitala to jest jednoznaczne z wyborem placówki i podjętym leczeniem?

Czy lepiej rozpocząć jak najszybciej leczenie w postaci chemii, czy lepiej najpierw mieć opinie wielu specjalistów?
W środę jest też umówiona wizyta do chirurga, aby wypowiedział się czy w grę wchodzi operacja. Bo jak rozumiem - najlepiej jak najszybciej wykonać zabieg?

Każdy co innego mówi, ciężkie wybory i można się pogubić w natłoku informacji, tym bardziej jak się jest laikiem w temacie....

Dziękuje Wam i pozdrawiam

PS. Mam na imię Magda

Witam
Jesteśmy po 1 konsultacji z oknologiem. Póki co obecnie ustawione leki ma brać. W poniedziałek ma się zgłosić do Szpitala Kopernika na kolejna konsultacje u innego onkologa i ustalenie dalszego leczenia.
Planowana jest chemia. Póki co jest to nieoperacyjne ze względu na wielkość, trzeba czekać na efekty 1 chemii.

Proszę was podpowiedzcie jakie pytania zadać lekarzowi, aby w pełni uzyskać jasną sytuację. O czym pamiętać już na tym etapie leczenia?

Czy domagać się powtórnego badania TK, w celu określenia stanu węzłów?
Czy na tym etapie wskazana jest konsultacja chirurgiczna?
Jak to jest z badaniem PET? Lekarz prowadzący może skierować? Na jakim etapie takie badanie się wykonuje?
Proszę was o podpowiedzi, abyśmy czegoś nie przegapili już na początku leczenia. Będę bardzo wdzięczna za wszelkie wskazówki.

Pozdrawiam serdecznie