Znalezionych wyników: 43

Brak odpoowiedzi, wiec może ja napisze co udało mi się ustalić...może komuś się przyda.

Byłam na spotkaniu z torakochirurgiem, który wypisał skierowanie na badanie PET. Powiedział, żeby zrobić USG tych węzłów i lekarz oceni czy nadają się one do pobrania. Z opisu PET wynika, że są one malutkie i niekoniecznie może się to zakończyć powodzeniem.
Lekarz powiedział też, że niekoniecznie muszą być to zmiany przerzutowe...a przemawia za tym kilka czynników (oczywiście, nie wyklucza tego). M.in. niski SUV, to, że węzeł jest niewielki i może być to zwykła odpowiedz odczynowa...poza tym jest ona po przeciwnej str. od zmiany pierwotnej (co oczywiście też nie wyklucza niczego).
Pozdrawiam

Witam ponownie i znów proszę o pomoc.

Jak teraz powinna wyglądać nasz dalsza diagnostyka...czy podejrzany oznacza przerzutowy? Czy to można wyciąć czy w grę wchodzi tylko chemioterapia czy też naświetlania (czy może to i to).
Jeśli chemioterapia to czy też oparta na platynie...

Dziękuję za wszystkie sugestie.

[ Dodano: 2014-01-30, 20:53 ]
Przepraszam...umieściło mi się 2 x to samo

Ostatnio Mama miała TK z kontrastem i morfologie z markerem CEA jestem przeszczesliwa bo wszystko wyszło ok. :-D

Mam pytanie odnośnie dalszej diagnostyki. Mamy skierowanie na kontrolne TK za pól roku + morfologia i marker.
Niestety skierowanie na TK obejmuje tylko klatkę piersiową (nie zaskoczylam jakos taka byłam przejęta wizyta u torakochirurga).

Moje pytanie jest czy nie powinnismy zawalczyć jednak o TK obejmujące rownież głowę, czy należałoby zrobić jeszcze jakieś inne badania np USG jamy brzusznej?
Czy termin zleconego TK nie jest zbyt odległy?

Pozdrawiam

[ Dodano: 2013-11-02, 13:14 ]
Oczywiście TK obejmuje rownież nadnercza.

Rewelacja

Witaj, dochodzenie do siebie po operacji zależy od wielu czynników m.in od stanu ogólnego pacjenta przed operacja, wieku, tego czy palił, obecności chorób wspolistniejacych, sposobu wykonania operacji, jej rozleglosci. Wszystko to wpływa na ten czas. Zasadniczo 1 doba jest na sali pooperacyjnej, potem pacjent (gdy nie ma komplikacji) jest pionizowany i przechodzi na sale ogólna. Przez kilka dob utrzymywany jest drenaz (biernych lub czynny) gdy nie ma komplikacji to po tych kilku dniach jest usuwany. W pierwszych dobrach wykonywane jest rtg pluc no i oczywiście komplet badań morfologicznych. Prawie natychmiast włączana jest rehabilitacja odp. ćwiczenia oddechowe. Średnio po 10 dniach do domu:). Bol jest znoszony przez pierwsze 3 doby opiatami pózniej ketonal i paracetamol. Do domu zastrzyki przeciwzakrzepowe i przeciwbólowe.

majkelek,

Twoja pomoc jest przeogromna i dobrze o tym wiesz tylko sie z nami droczysz.

Każdy ma swoją "specjalizacje"...Jedni pomagają z zakresu "warzywny-owocowo-dropsowego" a Ty z zakresu "median OS, regresji i faz leczenia".

Jesteś WIELKI.

Pozdrawiam serdecznie[/b]

Większość z nas po informacji o nowotorze najbliższej dla nas osoby zareagowała w pododny sposób jak Ty.
Musisz się ogarnąć jak najszybciej...wiem, że to frazes ale w gruncie rzeczy to naprawdę dobra rada.
Zobaczysz, już wkrótce będziesz działać w zaskakujący nawet dla siebie samej sposób.

Pozdrawiam Cię cieplutko. Trzymaj się dzielnie

Na mdłości (oczywiście oprócz leków

) dobra jest cola (tak jak napisała Ala)
oraz jakieś drobne przekąski pozwalające szybko zmienić smak w usach np. słone paluszki,
chrupki kukurydziane, jakieś dropsy do ssania.
U nas sprawdzał się jeszcze sok żurawinowy.

Moze spróbujcie w Bydgoszczy...z Poznania nie jest aż tak daleko.

W tym samym mieście są oba centra?

Jak tak, to wybralabym CO Bydgoszcz. I tak będziesz jeszcze miała konsultacje u nich przed ewentualnym terminem w centrum Pulmunologii.

Pozdrawiam

Trzymaj się ::rose::

Witaj, guz ma 4 cm no i dodatkowo N0 i M0 więc wyglada na to, ze jest to IB.

Pozdrawiam

Witaj!
Miło Cię znów widzieć na forum.

To świetnie, że jesteś umówiona na badania kontrolne.
Życzę zdrówka.
Pozdrawiam

Super, ze udało sie Wam przesunąć termin konsultacji. Sama wiem jak bardzo jest denerwujace oczekiwanie. Tym bardziej, ze teraz macie miec tylko konsultacje w poradni. My po takiej konsultacji czekaliśmy jeszcze 21 dni na przyjęcie do szpitala na oddzial :roll:

. Mam nadzieje, ze u Was wszystko,potoczy sie szybciej.

Pozdrawiam