Autor |
Wiadomość |
Temat: panterkka - komentarze |
abigail
Odpowiedzi: 64
Wyświetleń: 25468
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2017-03-29, 10:45 Temat: panterkka - komentarze |
Cieszę się bardzo,spokojnej wiosny!!! |
Temat: Życie z Leyomyosarcoma |
abigail
Odpowiedzi: 80
Wyświetleń: 73174
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2017-03-09, 07:46 Temat: Życie z Leyomyosarcoma |
Wpadłam wiosennie i cieszę się bardzo z tej stabilizacji:) |
Temat: panterkka - komentarze |
abigail
Odpowiedzi: 64
Wyświetleń: 25468
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2016-09-10, 13:52 Temat: panterkka - komentarze |
Trzymaj się i walcz. Dr F tak łatwo nie popuści,jakbyś widziała jakie kombinacje babci ustawiał,a przecież ze względu już na sam wiek nie mógł dać wszystkiego.
Niech Ci wleje litry nadziei!!!
Myślę o Was dziewczyny |
Temat: Wynik usg - jak go czytac? |
abigail
Odpowiedzi: 181
Wyświetleń: 67648
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2016-08-16, 22:03 Temat: Wynik usg - jak go czytac? |
Od tygodnia próbuję zakończyć wątek mojej najdzielniejszej na świecie Babci,twardzielki mojej kochanej,ale serce rozrywa
Babcia odeszła we wtorek 9.08 po g.16. Myślę,że odeszła pięknie,spokojnie- bez bólu i duszenia się,czyli tak jak chciała. Mimo że wszyscy cierpimy z powodu pustki to mam takie poczucia,że zrobiliśmy wszystko co tylko się dało,że babcia jest zadowolona. Ten czas,taki błogosławiony,spędziliśmy razem,w szpitalu od poniedziałku,w porywach przy babci było nas 7-8 osób,modlilismy się,wspominaliśmy,trochę żartowaliśmy,wiadomo,że morze łez wylalismy,ale babcię te nasze szlochy pewnie męczyły. Gdyby było mi dane umierać tak jak Babcia,to mogłabym tu i teraz,naprawdę. Byliśmy z nią w tych ostatnich oddechach,w takim świętym czasie Roku Miłosierdzia,godzinę po tym jak skończyliśmy odmawiać Koronkę.Czułam tylko miłość i wdzięczność.
Jeszcze w poniedziałek,gdy lekarka powiedziała mamie,że babcia odchodzi,wydawało się to tak odległe. Była słaba,ledwo przytomna,ale przecież myślami w Warszawie,na kolejnej chemii u ulubionego dr:)
Gdy przyszłam do szpitala,babcia dusiła się,zapytałam o to co można babci dac,żeby się nie dusila. Odpowiedź-wszystko już dostaje. Tu od razu bardzo bardzo dziękuję za forum,tu wszystko co przeczytałam,czego dowiedziałam sie czytając wątki w czasie,kiedy babcia jeszcze w miarę się czuła,wróciło wszystko w chwili gdy tej wiedzy potrzebowałam.Zaraz przyszła pielęgniarka i podała babci dodatkowo morfine. Babcia jeszcze otworzyła oczy,spojrzała na dziadka,choć mówić nie mogła,to to spojrzenie mówiło wszystko. Potem jeszcze każdy kto chciał został z babcią sam na sam. Na noc w szpitalu została mama z dziadkiem,rano nie było gorzej. Dopiero potym.jak babcia dostała sól fizjologiczną zaczęła gorzej oddychać. Po krótkim czasie pielęgniarka znowu chciała podłączyć sól,czytałam wcześniej o nawadnianiu i skręciłam kroplówkę,zwłaszcza ze probowano babci podłączyć jeszcze sól stężoną z czymś na osłonę żołądka plus sód,ech.
O 15 zaczęliśmy odmawiać Koronkę,oddech zaczął się zmieniać,po 16 już ciało zaczęło się zmieniać.
Babcia w jednej chwili otworzyła oczy,uśmiechnęła się ( podobnie jak dzień wcześniej podczas sakramentu chorych) i zaczęła odchodzić. Może to wszystko brzmi chaotycznie,nieskładnie,ale naprawdę to był święty czas. Dziękuję Wam wszystkim za to,że moglibyśmy w teorii pewne kwestie poznac,a Duch święty oświecił kiedy przyszedł czas.
Mam nadzieję,że babcia jest zadowolona,ze jej w niczym nie zawiedliśmy.
Powiem Wam jeszcze ze dla wielu osób w szpitalu takie odchodzenie z bliskimi wtulonymi w babcię,w midlitwie był czymś dziwnym,serrdecznie nastawione były 3 pielęgniarki,za to okazanie przez nie takich zwykłych ludzkich odruchów jesteśmy im naprawdę wdzięczni.
Mogłabym tu jeszcze więcej napisać,boi podejście prosektora było niezwykle serdeczne,tak przygotował babcię do drogi,że prawnuki których w szpitalu nie wpuszczono,mogły wejść i pożegnać się,zachwycone że babcia jest taka piękna i w kolczykach,jak zawsze. Pogrzeb też był przepiękny,dało nam to taki spokój w sercu.
Jeszcze raz dziękuję za wszystko.
Jeszcze dodam,że guzy po tej ostatniej chemii zmniejszyły się,babcię pozytywnie to nastroiło,mimo że jeszcze nie wiedzieliśmy,ze wkrótce odejdzie,to to wszystko odbierała właśnie tak pozytywnie,spokojnie.
Do zobaczenia Babciu,nasza niezwykła twardzielko. |
Temat: Jesteśmy tu razem już pięć lat ... |
abigail
Odpowiedzi: 29
Wyświetleń: 30415
|
Dział: Życie Forum Wysłany: 2014-12-07, 20:56 Temat: Jesteśmy tu razem już pięć lat ... |
Bardzo dziękuję za to forum i za Waszą wielką pomoc na nim. |
Temat: Wynik usg - jak go czytac? |
abigail
Odpowiedzi: 181
Wyświetleń: 67648
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2014-12-01, 14:28 Temat: Wynik usg - jak go czytac? |
Dziękuję, nie wiedziałam, że tak to działa. Lekarka wydała lek, powiedziała, że poprawi w systemie i już, o tym, że ktoś przyjedzie do domu nie mówiła, tylko że następna wizyta za miesiąc. Tu nie ma specjalnego lekarza od programów lekowych, więc bardziej myśleliśmy że jest jakiś błąd itp.
Dziękuję za uświadomienie, że to rutynowe działanie, będziemy spokojniejsi. |
Temat: mięsak + rakowiak(endokrynny)! Co jest w wątrobie ? |
abigail
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 7669
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2014-11-07, 10:07 Temat: mięsak + rakowiak(endokrynny)! Co jest w wątrobie ? |
Ja bym wysłała maila do prof.Rutkowskiego,zwłaszcza że naprawdę ekspresowo odpisuje. Moja babcia ma przerzuty mięsaka na wątrobę (m.in) ale biopsji nie robili,stwierdzili,że nie ma takiej potrzeby i to jest zbyt duża ingerencja (bo jeśli u Was na wątrobie miałby być przerzut mięsaka a nie rakowiaka to trzeba tę biopsję umiejętnie zrobić) więc powiedzili,że coś jest przerzutem a coś torbielą,chemię dali bo są i inne przerzuty.Tak czy inaczej napisałabym maila jeszcze dziś i dalsze postępowanie uzależniała od odpowiedzi.
Trzymajcie się! |
Temat: Nowotwór przestrzeni zaotrzewnowej |
abigail
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 17254
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2014-07-06, 15:46 Temat: Nowotwór przestrzeni zaotrzewnowej |
oby tak było.ale koniecznie skontaktuj się z CO w Warszawie, w Bydgoszczy nie mają doświadczenia w leczeniu mięsaków, 2 lata temu operowali tam 6-7 przypadków rocznie, nie rozumiem czemu w ogóle podejmują się próby ich leczenia,u nas było podobnie,na szczęście jest to forum i babcia trafiła do Warszawy |
Temat: Mięsak podudzia |
abigail
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 26218
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2012-11-30, 22:26 Temat: Mięsak podudzia |
Jesteście w dobrym miejscu,to nic,że teraz trochę się opóźni ale potem szybko wyznaczą termin operacji,badania na miejscu i dalsze leczenie.I operacja jest baaardzo ważna w mięsakach - sposób jej wykonania.Ja byłam przerażona operacją babci,wycinali mięsien uda,a po 2 dniach babcia wstała.Niech Was nie przeraża koszt,dojazdy,zdrowie jej najwżniejsze.Nam było trudno namówić babcię na dojazdy do stolicy,a teraz leży chwilowo w Bydgoszczy w CO i ma porównanie,to nic że tu ładniej,nowocześnie,a Warszawa ma stary obskurny szpital,ale jacy lekarze!.Odwagi!!! |
Temat: Tłuszczak lub kaszak |
abigail
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 7354
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2012-08-01, 16:39 Temat: Tłuszczak lub kaszak |
też będę usuwać (z głowy 5 szt) u chirurga onkologa jednak |
Temat: Małgośka - komentarze |
abigail
Odpowiedzi: 609
Wyświetleń: 162619
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-06-11, 08:01 Temat: Małgośka - komentarze |
Przytulam Cię mocno i zapewniam o modlitwie. Daj sobie czas na wszystkie emocje,a może warto pomyślec o psychoonkologu? |
Temat: mięsak ból biodra |
abigail
Odpowiedzi: 1317
Wyświetleń: 378088
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2012-04-16, 22:33 Temat: mięsak ból biodra |
jeszcze można tak - nastawiasz pralkę na minimalne obroty i od razu po wypraniu wyjmujesz,strzepujesz i rozwieszasz:D to pisze ta,która ręczniki i pościele prasowała
niezły poradnik się robi:) Serdeczności,nie przemęczaj się! |
Temat: nerwiako-włókniaki choroba recklinghausena |
abigail
Odpowiedzi: 90
Wyświetleń: 51433
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2012-03-01, 14:31 Temat: nerwiako-włókniaki choroba recklinghausena |
to sobie poczytłam o tym związku z ciążą - u mnie akurat z każdą ciążą jeden guzek pojawiał się na głowie,w ostatniej ciąży 3 nowe czyli 5 sztuk,tyle że mi się wydaje że to zwykłe kaszaki są,fakt że jeden spory.Po czytaniu forumowych historii jednak zmobilizuję się do lekarza po skierowanie i pousuwam co trzbea,bo wybieram się od 5 lat i zawsze coś, |
Temat: monika1901 - komentarze |
abigail
Odpowiedzi: 262
Wyświetleń: 51433
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-02-17, 07:21 Temat: monika1901 - komentarze |
czekajcie na wyniki i nie nakręcajcie się zawczasu.Mam nadzieję,ze będzie dobrze i mocno o Was myślę. |
Temat: JustynaS1975 - komentarze |
abigail
Odpowiedzi: 5129
Wyświetleń: 742162
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-02-13, 12:34 Temat: JustynaS1975 - komentarze |
Ja tylko tu podczytuję, ale wspieram myślami i również się cieszę |
|