1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 4
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Guz kręgu C2 olbrzymiokomórkowy
Uki89

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 13642

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2016-01-18, 03:00   Temat: Guz kręgu C2 olbrzymiokomórkowy
Witajcie trochę mnie tu nie było ale a to w szpitalu, a to znowu bieganie po lekarzach. Więc tak zacznę od tego, że otrzymałem odpowiedź na maila od profesora Rutkowskiego iż nie udziela porad przez internet i trzeba się zapisać na wizytę do niego bądź do profesora Pieńkowskiego do którego udało się mi dostać przed wizytą w szpitalu bo zwolnił się termin no ale niestety nic nowego się nie dowiedziałem jedyne co to, że w tej klinice nie zajmują się takimi operacjami i jeżeli ktoś się chce podjąć operacji to nic innego mi nie zostaje, a jeżeli będzie taka potrzeba to po udanej operacji mogę się do nich zgłosić w celu sprawdzenia czy będę potrzebował dalszego leczenia denosumabem czy też nie. Zgłosiłem się do szpitala na operację, która się nie udała ze względu na to, że po pierwszej operacji którą miałem w styczniu 2015 nie mogę szeroko otworzyć ust, a że operacja ta miała być przez usta to się nie powiodła ze względu na to, że nie zmieściły się narzędzia chirurgiczne. Zostałem tylko uśpiony i po paru godzinach pobudka z nadzieją że już po wszystkim a tu niestety mało pocieszające informację. Dowiedziałem się od lekarzy, że w moim przypadku nie ma możliwości usunięcia całkowicie guza ze względu na objęte tętnice, których nie można uszkodzić, chodzi o to aby usunąć jak największą część, żeby było mniejsze zagrożenie. Powrót do domu na odpoczynek i dla własnej ciekawości wizyta u laryngologa, który widzi jakieś zmiany w żuchwie ale poleca odwiedzić chirurga twarzowo-szczękowego. Wizyta u chirurga, zdjęcie rtg i stwierdzenie zwichnięcia stawów skroniowo żuchwowych co może być przyczyną słabego otwierania ust, poza tym żadnych innych nie prawidłowości. Polecił mi "Zakład Zaburzeń Czynnościowych Narządu Żucia" w Lublinie, w którym może ktoś będzie w stanie jakoś pomóc ale już po raz kolejny rozwiana moja nadzieja o operacji bez rozcinania żuchwy słowami, że raczej w mojej sytuacji tego nie uniknę. Teraz znowu wyczekuję terminu kolejnej już wizyty w szpitalu, żeby przejść operację z rozcięciem żuchwy którego tak bardzo chciałem uniknąć... Nie chce już dłużej tego odwlekać bo nikt nie zagwarantuję mi tego, że guz mi nie urośnie a wiadome im dłużej się to będzie odkładać tym może być gorzej w tej sytuacji... Już chyba nikt mi nic nie doradzi ciekawego no ale jeżeli ktoś chce sie wypowiedzieć na pewno przeczytam i z góry dziękuję.
  Temat: Guz kręgu C2 olbrzymiokomórkowy
Uki89

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 13642

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2015-11-19, 00:58   Temat: Guz kręgu C2 olbrzymiokomórkowy
JarJar e-mail został wysłany dzisiaj z całą dokumentacją i opisem, pozostaje mi teraz czekać z nadzieją, że profesor będzie miał czas żeby zapoznać się z moja historią choroby i udzielić jakaś poradę. Tobie dziękuje za pomoc i podanie maila do profesora. Jak tylko dostane jakaś odpowiedź to się tu odezwę a jeżeli ktoś jeszcze ma możliwość w jakikolwiek sposób pomóc w moim przypadku proszę się wypowiadać i z góry dziękuję.
  Temat: Guz kręgu C2 olbrzymiokomórkowy
Uki89

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 13642

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2015-11-17, 13:45   Temat: Guz kręgu C2 olbrzymiokomórkowy
JarJar wstawiam wynik z badania hist-pat i trzy wyniki z rezononsu, pierwszy przed stabilizacją , drugi jest po stabilizacji a trzeci po zakończeniu leczenia denosumabem. Jeżeli potrzebne są jeszcze jakieś inne dokumenty proszę pisać na pewno zamieszcze. Dodam, że dostałem skierowanie do szpitala neurochirurgicznego na 7 grudnia w celu przeprowadzenia badania tomografem z badaniem angi-kt i całkiem możliwe, że będę po tym badaniu operowany.
Majkelek zapoznam się ze stroną tej placówki bo nie ukrywam, że jeżeli mogliby mi pomóc w jakiś sposób i jak tylko udałoby się tam dostać to nie byłby to żaden problem wsiąść w samochód i dojechać nawet na drugi koniec polski.

[ Dodano: 2015-11-17, 13:59 ]
Nivra napisał/a:
Jednak lekarze coraz częściej mówią o radioterapii. Czy ktoś z Was potrafi się wypowiedzieć w tym temacie? Uki89, czy Tobie zaproponowano takie leczenie?


Witaj,
Ciesze się, że denosumab pomaga. Natomiast mi nie zaproponowano radioterapii, aczkolwiek rozmawiałem z lekarzami na ten temat i twierdzili, że po radioterapii często się zezłośliwia, ale nie wiem czy każdy tego typu guz olbrzymiokomórkowy się tak zachowuje po takim leczeniu czy tylko jakiś % tych guzów. Podejrzewam, że chyba można to jakoś stwierdzić z wyniku hist-pat ale na ten temat musi się już specjalista wypowiedzieć. Pozdrawiam



  Temat: Guz kręgu C2 olbrzymiokomórkowy
Uki89

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 13642

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2015-11-16, 00:32   Temat: Guz kręgu C2 olbrzymiokomórkowy
Witam serdecznie,

Jestem młodą osobą, pisząc to i zamieszczając tutaj mój przypadek mam nadzieję, że przeczyta to ktoś kto spotkał się bądź słyszał o podobnym problemie i będzie w stanie w jakikolwiek sposób pomóc. Posiadam całą kompletną dokumentacje choroby i leczenia, jeżeli ktoś będzie zainteresowany pomocą jestem w stanie udostępnić moje dokumenty po skontaktowaniu się. Poniżej opis mojego przypadku.

Pewnego dnia poczułem ból w szyi podobny do tego, który można odczuć po przewianiu. Niestety żadne maści i leki przepisane przez lekarza rodzinnego nie pomogły, a ból się nasilił i po krótkim czasie nie mogłem utrzymać normalnie głowy i miałem wrażenie, że po prostu zaraz mi odpadnie i do tego wszystkiego doszło duże ograniczenie ruchów głową. Rentgen wykazał lekkie skrzywienie kręgu szyjnego C2, więc wylądowałem u neurologa, który od razu zalecił zrobienie rezonansu. Badanie wykonano w grudniu 2014r. stwierdzono Guza o wym. 30x41x33mm, który obejmuje trzon i lewy łuk kręgu C2 z naciekiem na C3, a co gorsza objęte są również obie tętnice szyjne. Zostałem skonsultowany z neurochirurgiem i w styczniu 2015r. przeszedłem operacje stabilizacji kręgowo-potylicznej C0-C3-C4 po której ruchy głową zostały prawie całkowicie ograniczone i udało się zrobić biopsje guza. Wynik z biopsji pokazał iż jest to Guz olbrzymiokomórkowy. Lekarze stwierdzili, że guz jest za duży i w dodatku położony w miejscu, które jest ciężko dostępne i dodatkowym problemem są objęte tętnice żeby przeprowadzić operacje, więc zostałem skierowany do onkologa, który zaproponował mi leczenie lekiem o nazwie Denosumab, które miało na celu zmniejszenie guza by mógł zostać bezpiecznie usunięty operacyjnie. Na dzień dzisiejszy jestem po 6 dawkach tego leku i niestety po wykonaniu rezonansu w październiku 2015r. wymiary guza wyglądają następująco: 50(ld) x24(ap) x43(cc) mm. Więc jak widać po wymiarach z poprzedniego badania, leczenie to nie dało oczekiwanego rezultatu zmniejszenia guza. Po konsultacji z neurochirurgami stwierdzono, że musze zrobić tomograf z badaniem angio-kt ponieważ na chwile obecną nikt nie był w stanie mi powiedzieć jak i w jaki sposób by miała wyglądać moja operacja, żeby usunąć całkowicie guza. Propozycja padła następująca: rozcięcie i rozłożenie żuchwy, ponieważ dostęp musi być bardzo duży ze względu na to iż trzeba wyjąć cały kręg C1 i C2, zastąpić je specjalnymi implantami a w dodatku nie wiadomo jak dokładnie wygląda kręg C3, który może się okazać, że też musi zostać usunięty ze względu na naciek z guza, dodam że jest to dosyć inwazyjna i skomplikowana operacja. Na dniach mam się dowiedzieć od onkologów czy jest możliwość zastosowania jakiegokolwiek innego leczenia, które pozwoli zmniejszyć guza, ponieważ nie każdy rodzaj chemii można stosować na tego typu guzy olbrzymiokomórkowe.

Dziękuję serdecznie za poświęcenie chwili i przeczytanie powyższego tekstu i oczekuję poważnych odpowiedzi.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group