Znalezionych wyników: 2

Dziękuję za odpowiedź i zainteresowanie.
Tata ma się zgłosić do pulmonologa, od którego dostał skierowanie na PET/CT w przyszłym tygodniu. Wiem, że wtedy będzie wiadomo więcej, jednak chciałam zapytać, bazując na Waszym doświadczeniu, czego mogę się spodziewać z największym prawdopodobieństwem? Zdaje sobie sprawę, że wyniki mogą być niejednoznaczne z pewnym względów i że stany zapalne mogą dawać fałszywie dodatnie wyniki w badaniu PET/CT (nie robię sobie na siłę nadziei, ale dotarłam do takich informacji). Aktualnie więc nie potrafię powiedzieć jaki będzie dalszy schemat postępowania. Mam jednak nadzieję, w odniesieniu do wniosków z powyższego badania, że takie badanie zostanie wykonane (jeśli będzie możliwe).
W związku z tym mam pytanie o różnice między analizą tkanki pobranej podczas bronchofiberoskopii a metodą BAC? Czy różnią się czułością, specyfiką? W obu przypadkach fragment tkanki jest pobierany do dalszej analizy, wiem, że z wykorzystaniem innej metody, ale gdzie tkwi zasadnicza różnica? Oraz czy BAC w przypadku płuc obciążone jest jakimś ryzykiem (większym/porównywalnym z bronchofiberoskopią)?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Joanna

Dobry wieczór!
Od pewnego czasu śledzę to forum. Dziś chciałabym sama poprosić o Waszą pomoc w interpretacji wyników mojego taty.
W kwietniu 2009 roku u taty zdiagnozowano raka krtani. Udało się zachować jej część - tata miał wykonaną hemilaryngektomię. Od tamtego czasu regularnie chodzi na kontrole do laryngologa. Dotychczas nie stwierdzono niczego niepokojącego.
W październiku zeszłego roku tata zachorował. Początkowo lekarz pierwszego kontaktu orzekł, że to grypa. Gdy jednak tacie nie poprawiało się przez tydzień, lekarz przyszedł na wizytę domową i stwierdził jednostronne zapalenie płuc. Po kuracji antybiotykowej zlecono wykonanie kontrolnego badanie RTG. Wykazało ono pewne zmiany - poniżej zamieszczam wyniki badania. Tata przebywał w szpitalu, gdzie wykonano mu TK oraz bronchofiberskopię wraz z pobraniem materiału do badań histopatologicznych.
Poniżej zamieszczam wyniki wszystkich badań a także wykonanego w tym tygodniu badania PET/CT zleconego przez pulmonologa, u którego tata był w zeszłym tygodniu na badaniu kontrolnym.
Wiem, że wyniki nie są dobre. Zdaje sobie z tego sprawę. Są jednak nadal niejednoznaczne a ja nie jestem lekarzem, więc nie potrafię ich w pełni zinterpretować. Byłabym wdzięczna, gdyby ktoś, bardziej zorientowany w temacie napisał mi, czego mogę się teraz spodziewać.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc
Joanna