1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Guz płuca z przerzutami do OUM |
Musk
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 9037
|
Dział: Nowotwory ośrodkowego układu nerwowego Wysłany: 2017-05-04, 12:57 Temat: Guz płuca z przerzutami do OUM |
Dziękuję za odpowiedź, zapewne masz rację z tą wiedzą, nic nam nie daje może poza tym, że wiemy po prostu.
Zrobiono jej podobno bronchoskopię na płucach - wyniki do 2 tygodni (czy dobrze rozumiem, że jest to badanie które określi rodzaj nowotwora ?)
Dzisiaj zdecydowano również o przewiezieniu mamy do krakowa na Wrocławską, ciśnienie wewnątrzczaszkowe (jeśli tak fachowo się to pisze) wygląda, że nie jest do opanowania lekami i zdecydowali, że konieczna jest pilna interwencja. Z rozmowy wywnioskowałem, że będą też usuwać zmiany na mózgu. Powinno to mam nadzieję, trochę pomóc w bólu.
Co do leków wiem, że ważną kwestią jest aby ból był złagodzony więc nie tyle przeraża mnie sam fakt ich używania ale właśnie to że choroba jest i być może postępuje bardzo szybko.
Czekamy ... |
Temat: Guz płuca z przerzutami do OUM |
Musk
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 9037
|
Dział: Nowotwory ośrodkowego układu nerwowego Wysłany: 2017-05-03, 17:26 Temat: Guz płuca z przerzutami do OUM |
Co do obrzęków to niestety nie wiem, nie byłem przy rozmowie, tylko siostra więc trudno nam do końca powiedzieć.
Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że mamy otrzymuje morfinę, wczoraj dużo lepiej się czuła, kontaktowała, nawet sama zjadła kawałek kolacji - pewnie było to z tym związane.
Powiedzcie mi czy to normalne i jak reagować na takie sytuacje, przy podawaniu leku wczoraj siostra zapytała pielęgniarki co mama teraz dostaje, pielęgniarka powiedziała, że bardzo ważny i że dziwi się że nie wie tego. Podeszła więc do lekarza który był w tym dniu na dyżurze i zapytała o to czy mamy miała teraz jakoś nowe leki na co lekarka odpowiedziała, że nie zna na pamięć leków pacjentów. Co w takiej sytuacji - stanąć i nie wyjść dopóki nie uzyska się pełnej informacji ? Chodzić co chwilę i pytać czy może sprawdzić ?
Momentami reakcja lekarzy mnie zadziwia, rozumiem, że możemy trafiać w zły moment bo akurat idzie może na wezwanie, może coś robi, itd natomiast wydaje mi się, że przekazanie informacji dla rodziny czy pacjenta jest jej obowiązkiem i powinna to zrobić w możliwe szybkim czasie a nie odburknąć coś takiego.
Dzisiaj też nieźle, coś na śniadanie zjedzone, sporo piła niestety zdaję sobie sprawę że morfina to mocny lek, czy faktycznie objawy mogą tak mocno postępować (w szpitalu jest piąty dzień) ?
Czekamy na przeniesienie na pulmologię i pobranie próbek do badania guza ale obawiam się, że jeśli tempo zmiany leków jest tak duże te dni mogą być kluczowe. |
Temat: Guz płuca z przerzutami do OUM |
Musk
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 9037
|
Dział: Nowotwory ośrodkowego układu nerwowego Wysłany: 2017-05-01, 12:33 Temat: Guz płuca z przerzutami do OUM |
Dzisiaj niestety ból głowy przed południem nie ustawał, po południu chyba udało się go złagodzić bo mama w miarę spokojnie leży, w zasadzie śpi . Ale przy przebydzeniach nie narzeka tak jak przed południem.
Ramo zrobili TK, podobno obrzęk na całej półkuli był ale dalej stan do "planowego dzaialania" jak lekarz uznał są gorsze . Po południu Mannitol , na razie kilka godzin spokoju.
Niestety od wczoraj brak posiłków co pewnie nie pomaga ale podawane środki podobno niestety wywołują reakcje wymiotna.
Czekanie.... |
Temat: Guz płuca z przerzutami do OUM |
Musk
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 9037
|
Dział: Nowotwory ośrodkowego układu nerwowego Wysłany: 2017-04-30, 13:19 Temat: Guz płuca z przerzutami do OUM |
Dzień dobry wszystkim !!
27 kwietnia moja mama trafiła do szpiatala w Chrzanowie (zaburzenia koordynacji, zawroty itp)
Po badaniach rtg, tk zdiagnozowano zmiany na płucach Ok 2x3cm oraz dwór dość duże zmiany na mózgu. Poinformowano nas, ze leczenie zmian mózgu będzie zależało od rodzaju zmian na płucach i z oddziału neurologii zostanie przeniesiona na pneumologie.
Wczoraj dostała leki obkurczającw obrzęk w głowie które pomogły o wczoraj czuła się bardzo dobrze. Niestety dzisiaj ból się nasilił podawane środki nie pomagają.
W międzyczasie dowiedzieliśmy się ze przeniesienie i badania mogą być wykonane dopiero Ok 6 maja czyli praktycznie za tydzień .
Mam do was pytania , czy diagnostyka w tym przypadku nie powinna być jednak szybsza ?
Nie czytałem jeszcze dużo ale w przypadku niektórych rodzajów czas chyba odgrywa znacząca role ? Całość bezsilności potęguje dzisiejszy ostry ból a prognoza tygodnia czy więcej w takim stanie nie napawa optymizmem
Czy można jakoś naciskać na przyspieszenie działań ? Wiem ze mamy długi weekend , niedziele ale jeśli ma to faktycznie znaczenie to zdrowie pacjenta nie powinno być uzależnione od tego jaki mamy akurat okres roku ?
Co jako rodzina , możemy czy powinnismy teraz zrobić ?
Czy wogole możemy na tym etapie cokolwiek ?
Rozumiem ze po zdiagnozowaniu rodzaju pewnie można konsultować to aby dobrać odpowiedni sposób działania ale chyba na aktualnym etapie niewiele możemy ?? |
|
|