1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak nerki chromofobowy |
Moniunia
Odpowiedzi: 33
Wyświetleń: 17977
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2010-12-08, 01:01 Temat: Rak nerki chromofobowy |
Ja też dzięki.Ja TK mam ok.połowy stycznia oile z tarczycą coś się poprawi,bo się przyczepiła świerzo i ponoć od tego puchły mi nogi.TSH miałam 0,0006,a FT4 3,75 doktor mi mówiła,że kiepsko,ale dam radę.Jakaś choroba podobno Gravesa Basedowa-okaże się na początku stycznia po bad.krwi.
Pozdrawiam was |
Temat: Rak nerki chromofobowy |
Moniunia
Odpowiedzi: 33
Wyświetleń: 17977
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2010-12-04, 00:49 Temat: Rak nerki chromofobowy |
Witam.Nawet nie wiesz jak się cieszę,że wsio o.k. u twojej żonci.Oby tak dalej!Pamiętajcie o kontrolnych TK-mimo iż by się nic nie działo.Dużo zdrówka i powodzonka.
[ Dodano: 2010-12-04, 00:50 ]
P.s.Ja byłam u prof.Szczylika na Szaserów-mam do niego zaufanie jakoś. |
Temat: Rak nerki chromofobowy |
Moniunia
Odpowiedzi: 33
Wyświetleń: 17977
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2010-11-19, 23:22 Temat: Rak nerki chromofobowy |
Witam was vioom i karino.
Oczywiście przyznaję się bez bicia,że nie jestem absolutnie lekarzem i nie znam się na tych odmianach tych naszych "nieproszonych gości",ale wiem,że każdy z nich jest inny,ale ponoć jeśli są wcześnie wykryte to jest mały plusik i dlatego pisałam,że nie było źle.Przepraszam jeśli źle mi to wyszło-chodzi mi trochę o to byśmy podtrzymywali się na duchu no i jeśli ktoś jest bardziej doświadczony to sobie radzili i wymieniali się doświadczeniami.Jeśli mogę spytać przy okazji vioom to co to są te inhibitory VEGFR?,bo ja miałam tego jasnokomórkowca I Furman i nie miałam chemii?
Pozdrawiam wszystkich. |
Temat: Rak nerki chromofobowy |
Moniunia
Odpowiedzi: 33
Wyświetleń: 17977
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2010-11-18, 23:48 Temat: Rak nerki chromofobowy |
Witaj karino3.
Szczerze powiem,że mam wrażenie iż z nerką nie było źle z tego co już zdążyłam się oczytać na te tematy nerkowe i chemia nie jest w ogóle konieczna(też na początku się bałam,że mi jej nie dali-na szczęście),gdyż ja też jestem po tym.15/04/2010 miałam operację i wycięto mi pół prawej nerki z powodu jasnokomórkowego i lekarz mi zalecił co pół roku TK j.brzusznej i płuc,ale właśnie we wrześniu pokazał się guzek na płucu i obserwujemy,PET w listopadzie a w styczniu ma być znów TK i zobaczymy czy rośnie i się okaże wtedy co dalej.Tak,że byłabym za tym by twoja kochana żona robiła dla własnego bezpieczeństwa podobne badania oraz krew na nerkę jak również zajęła się tą tarczycą u endokrynologa chyba.Pilnujcie tego,bo warto,żeby nie przegapić,wymuszać badania i skierowania na lekarzach-bo to nasze jedyne życie.A jeszcze jedno.Moglibyście się wybrać do Warszawy do prof.Szczylika od nerek typowo to może wskazane byłyby bad.genetyczne.Właśnie do tego szpitala przyjeżdżają lekarze ze Szczecina i pobierają krew,bo jak jej brat miał "gada"to może...Być może to trochę na wyrost,ale lepiej to zrobić.Pomyślcie o tym w razie czego służę pomocą.Najlepiej to pisz może na moim,albo jak ci pasi.Noi ten torbiel na jajniku-dobry ginekolog niech to sprawdzi,bo szczerze powiem miałam kiedyś przypadek,że taki przeciętny lekarz(nie mój)robił mi USG brzucha i stwierdził torbiela i pojechałam do mojego,zrobił USG dopochwowe i okazało się,że to pęcherzyk owulacyjny.Pilnujcie wszystkiego spokojnie.Życzę powodzenia i zdrówka(będzie dobrze).Uściski dla was obojga.Pozdrawiam. |
Temat: Rak nerki chromofobowy |
Moniunia
Odpowiedzi: 33
Wyświetleń: 17977
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2010-11-17, 23:45 Temat: Rak nerki chromofobowy |
Witam cię.
Jeśli będziesz mógł,to napisz coś więcej na temat swojej ukochanej tzn.dlaczego była operacja,jaki wynik histopatologiczny po operacji nerki,(bo to jest najważniejsze ),czy guza zależy co jej wycieli i dlaczego był teraz TK.Z tego co widzę to nic groźnego się nie dzieje w tym opisie,ale najlepiej jeśli udacie się do urologa np.,ale wydaje mi się spoko,ale nie znam szczegółów i oczywiście nie jestem lekarzem.Jeśli chcesz to poczytaj mój temat rak nerki prawej-Moniunia i pisz do mnie,bo jedziemy podobnym wózkiem z twoją połówką.
Pozdrawiam was,powodzenia i odzywajcie się,będziemy sobie pomagać.
Monika. |
|
|