Znalezionych wyników: 3

Ciekawe: "Miałem kilkanaście lat, stałem w przedsionku kościoła św. Jerzego, zaglądałem do środka i myślałem: „Albo to są jakieś jaja, jakiś śmiesznie przebrany śmieszny pan, który macha rękami i podnosi andruta do góry, albo też coś w tym jest”.
Bardzo mądry człowiek:)

Witam, dziękuję za odpowiedzi:) Faktycznie można tu liczyć na pomoc. Muszę porozmawiać tylko mam utrudnione bo mogę tylko przez telefon i nie wiem czy mi się uda "dorwać" lekarza. Czasu coraz mniej lecz myślę że minimum komfortu w takiej sytuacji powinnam mieć. Mam malutkie dziecko na wychowaniu i chciałabym jak najszybciej wrócić do domu. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam,Wasze wpisy pomogły mi podjąć decyzję o dalszych rozmowach.

[pierwotny tytuł wątku: Czy mogę wybrać biopsję mammotoniczną albo z kotwiczką?]

Witam, mam "stracha".

Dostałam skierowanie na biopsję chirurgiczną z kotwiczką i to w znieczuleniu ogólnym.
Nikt nic się mnie nie pytal tylko za mnie zdecydowali!!!
Bardzo źle się z tym czuję i nie chcę znieczulenia ogólnego.
Jakie mam szanse na zmianę ze znieczulenia ogólnego na miejscowe? Jak się o to starać?

Zabieg/operacja za 1.5 tygodnia.
No i z tym rodzajem biopsji, czy mogę wnioskować o zmianę?

Proszę pomóżcie! Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Proszę o podzielenie się ze mną doświadczeniem o jednym i drugim rodzaju biopsji.