Autor |
Wiadomość |
Temat: Chłoniak DLBCL z cechami Burkitta(BL)- niepełna diagnoza |
JustynaS1975
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 12802
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-01-05, 16:33 Temat: Chłoniak DLBCL z cechami Burkitta(BL)- niepełna diagnoza |
Asiax napisał/a: | Tymczasem mam inny problem onkologiczny dotyczący mojej mamy, (...) w piątek, gdy będę mieć pełen opis histopatologiczny guza piersi. Póki co modlę się aby to nie było nic złego i obym nie musiała nic więcej na ten temat pisać na tym forum |
Tego życzę, abyś na tym forum nie musiała pisać
Pozdrawiam |
Temat: Chłoniak DLBCL z cechami Burkitta(BL)- niepełna diagnoza |
JustynaS1975
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 12802
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-01-04, 21:44 Temat: Chłoniak DLBCL z cechami Burkitta(BL)- niepełna diagnoza |
Bardzo mi przykro |
Temat: Chłoniak DLBCL z cechami Burkitta(BL)- niepełna diagnoza |
JustynaS1975
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 12802
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2014-12-29, 10:01 Temat: Chłoniak DLBCL z cechami Burkitta(BL)- niepełna diagnoza |
To co przychodzi mi do głowy w Poznaniu, to Szpital na Szamarzewskiego
http://www.hematologia.um...z&strona=adresy
Katedra i Klinika Hematologii i Chorób Rozrostowych Układu Krwiotwórczego Uniwersytetu Medycznego i. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, ul. Szamarzewskiego 84
e-mail: [email protected]
Sekretariat
tel: 61-854 9383 fax: 61 854 9356
e-mail: [email protected]
Oddział Hematologii
dyżurka lekarska tel. 61-854 9350, -9351
Pozdrawiam serdecznie |
Temat: Chłoniak DLBCL z cechami Burkitta(BL)- niepełna diagnoza |
JustynaS1975
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 12802
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2014-12-28, 20:20 Temat: Chłoniak DLBCL z cechami Burkitta(BL)- niepełna diagnoza |
Asiax, bardzo przykro mi z powodu tego co Was spotyka.
Asiax napisał/a: | chłoniak DLBCL o cechach Burkitta | to rzeczywiście bardzo trudna choroba /sytuacja. Z taką diagnozą mogłyby sobie ewentualnie poradzić ośrodki o dużym doświadczeniu (stąd też w naszych postach z Miśkiem tak często to podkreślaliśmy - fakt, że przeniesienie Taty w tym stanie mogłoby być b. trudne; a z czasem wręcz <chyba> niemożliwe - np. do W-wy - daleki transport karetką samochodem/czy helikopterem).
Ty zrobiłaś wszystko co mogłaś zrobić (niestety po drodze, była odmowa przyjęcia Taty do innego szpitala).
Z tego co opisujesz, choroba b. szybko postępuje (niestety to cecha tej choroby), teraz w szpitalu nie podają leczenia, które doprowadziłoby do 'wyleczenia'/uzyskania remisji całkowitej. Jest leczenie mające na celu 'łagodzenie' objawów postępującej choroby.
Bardzo mi przykro, że nie mam lepszy informacji.
Życzę mnóstwa siły i pozdrawiam serdecznie |
Temat: Chłoniak DLBCL z cechami Burkitta(BL)- niepełna diagnoza |
JustynaS1975
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 12802
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2014-12-27, 17:44 Temat: Chłoniak DLBCL z cechami Burkitta(BL)- niepełna diagnoza |
W przypadku zajęcia OUN, powinna być podawana chemia dokanałowo.
Asiax napisał/a: | dlaczego tak długo to trwa? |
Nie potrafię na to odpowiedzieć. Być może mają problem ze zróżnicowaniem co to za chłoniak
[ Dodano: 2014-12-27, 17:44 ]
MisiekW napisał/a: | Tato powinien być leczony w ośrodku klinicznym, o znacznie większym doświadczeniu. |
TAK. |
Temat: Chłoniak DLBCL z cechami Burkitta(BL)- niepełna diagnoza |
JustynaS1975
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 12802
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2014-12-27, 17:25 Temat: Chłoniak DLBCL z cechami Burkitta(BL)- niepełna diagnoza |
Asiax napisał/a: | Rozumiem, że autoprzeszczep to obecnie bardo nieaktualna sprawa.. |
Nie to, że sprawa nieaktualna.
Aby mógł być autoprzeszczep musi być remisja całkowita (remisja całkowita - termin używany dla określenia stanu, w którym wszystkie oznaki choroby ustąpiły). Autoprzeszczep to <ewentualnie> kolejny etap leczenia.
Teraz najważniejsze jest zaczęcie leczenia <chemioterapii> i osiągnięcie/osiąganie remisji całkowitej. |
Temat: Chłoniak DLBCL z cechami Burkitta(BL)- niepełna diagnoza |
JustynaS1975
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 12802
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2014-12-27, 15:16 Temat: Chłoniak DLBCL z cechami Burkitta(BL)- niepełna diagnoza |
To raczej nacieki w mózgu niż skutki uboczne po CHOP.
Zarówno DLBCL, jak i BL to bardzo agresywne nowotwory. <zwłaszcza BL - charakteryzuje się blisko 100-procentową frakcją wzrostową i najkrótszym wśród nowotworów czasem podwojenia masy (ok. 24 godziny)>. Zresztą z tego co opisujesz, nowotwór u Twojego Taty b. szybko się rozwija i jest to niestety możliwe. Jeśli chodzi o tk, to po 3 tygodniach w tym przypadku wynik może 'nie być aktualny'. W przypadku zajęcia ośrodkowego układu nerwowego (UON) - wydaje się, że z tym mamy do czynienia - lepszy jest rezonans magnetyczny (MR) i nakłucie lędźwiowe (tak jak pisze MisiekW MisiekW napisał/a: | pobrany płyn mózgowo-rdzeniowy do oceny | ).
Niestety jest okres świąteczno-noworoczny - niestety dla pacjentów - przepraszam za offtop - ale takie są realia.
Mimo wszystko warto spróbować skontaktować się z Kliniką Hematologii na Szamarzewskiego http://www.hematologia.um...&strona=adresy.
Trudno gdzieś teraz Tatę w takim stanie daleko przewozić.
Ale w razie czego zadzwoń do IHiT w W-wie, Klinika Hematologii, Oddział Chorób Układy Chłonnego - http://www.ihit.waw.pl/od...-chlonnego.html
Klinika Nowotworów Układu Chłonnego
http://co-instytut-warsza...ladu-chlonnego/
Próbuj, dzwoń. Jeśli jesteś w Poznaniu, idź osobiście (wręcz błagalnie, ze łzami w oczach). Z wynikami, które masz.
<Póki co autoprzeszczep to 'pieśń przyszłości' - Tata musi uzyskać remisję całkowitą.> W ogóle trzeba zacząć jak najszybciej leczenie właściwe.
Potrzebna jest agresywna chemioterapia. 56 lat - to nie jest przeciwwskazanie do podania agresywnej chemioterapii, z tego co wyczytałam Tata nie ma dodatkowych obciążeń. Wszystko to co opisujesz, to są objawy postępującej choroby. Jeśli nie zostanie podana właściwa chemia, choroba będzie postępowała w szybkim tempie.
CHOP - w tym przypadku jest adekwatną chemią do stanu ich wiedzy (w tym również/przede wszystkim wiedzy o wynikach pacjenta).
Tata powinien być w ośrodku bardziej doświadczonym.
Pozdrawiam i życzę mnóstwa sił
PS. Prywatnych klinik leczących 'takie choroby' w Polsce nie ma. Przynajmniej na początku leczenia Tata musi przebywać w szpitalu. |
|