Autor |
Wiadomość |
Temat: agakata - komentarze |
JaInka
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 15085
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2010-02-23, 10:51 Temat: agakata - komentarze |
Co do terminów TK - nie mam pojęcia. Ale za to naprawdę się cieszę, że z mamą wszystko OK. Czas działa na jej korzyść. Rozumiem, że w związku z tym i z Tobą jest OK.
Pozdrawiam serdecznie |
Temat: agakata - komentarze |
JaInka
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 15085
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2009-11-19, 11:08 Temat: agakata - komentarze |
agakata napisał/a: | Punkt widzenia owszem zalezy od punktu siedzenia i ciezko o obiektywizm, a porownywanie sie prowadzi do pychy albo depresji... |
Uważam dokładnie tak, jak jak Ma Fi. Ale...
Ale wczoraj specjalnie o tym więcej myślałam. Bo dzwoniła do mnie znajoma wyżalić się, popłakała się nawet do telefonu. Ona tak często. Ja wtedy otwieram sobie pasjansa w komputerze i mam uczucie spełniania dobrego uczynku.
Kiedy mi jest źle, kiedy w naszej rodzinie są jakieś kłopoty, to staramy się obgadywać to w domu. Do wyżalania się (wzajemnego) mam jedną psiapsiółkę- jeszcze sprzed matury. No i od dwóch lat forum (nie to, inne). Na problemy zdrowotne, a już szczególnie nowotworowe - mam to forum i warsztaty Simontona (2 psychoonkolożki + grupa wsparcia kilku osób w podobnej sytuacji).
Poza tym sporo przyjaciół i znajomych, z którymi mogę dzielić się różnymi trudnościami "na bieżąco".
Czuję się więc wygadana i zaopiekowana i wcale nie mam ochoty zwierzać się "ogólnie" i "naokolo". Ludzie wiedzą o mojej sytuacji, ale jakoś nie przyjmują jej serio. Kilka osób regularnie dzwoni do mnie i zwierza się, wyżalając na swój los, swoje choroby i ich objawy
Sporo osób mi zazdrości. To moja "wina". Zawsze lubiłam i lubię do tej pory, gdy mi się zazdrości (trenowałam to już w dzieciństwie na starszej siostrze) i tak potrafię przedstawiać własna sytuację (bez kłamstwa), że wydaje się ona atrakcyjna. Zresztą dzięki temu pewno i dla mnie staje się atrakcyjna - ja też tak ją zaczynam widzieć.
Może to zawikłane, co piszę, bo formułuję po raz pierwszy. Ale chyba ważne.
Pozdrawiam |
Temat: agakata - komentarze |
JaInka
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 15085
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2009-11-18, 16:47 Temat: agakata - komentarze |
agakata napisał/a: | jtyle mielsmy szczescia...dla rodzin, gdzie choroba nowotworowa nie dotknela nikogo, takie "szczescie" jest mocno watpliwe.... |
Gdzieś Ty się uchowała? Jak nie rak, to inne świństwo, ale zawsze COŚ dotknie dowolną szczęśliwą polską rodzinę.
Za to ja wyobraziłam sobie teraz Agakata z Agakatą idących na spacer z wózkiem, w którym śpią Agakatka i z Agakatek - na obiad do babci - i zrobiło mi się śmiesznie.
Pozdrawiam |
Temat: agakata - komentarze |
JaInka
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 15085
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2009-11-18, 11:11 Temat: agakata - komentarze |
Agakata - gratulacje!!! Zobacz: wszystko jest OK., a Ty się martwisz. Boisz się "zapeszyć" (jak mój mąż)?
Trzymajcie się cieplutko. I proszę za trzy miesiące o powtórkę komunikatu: "wszystko dobrze". |
Temat: agakata - komentarze |
JaInka
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 15085
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2009-10-27, 14:01 Temat: agakata - komentarze |
Agakata - wiesz, ja dość szybko zrezygnowałam z czekania. Zadziałał u mnie jakiś mechanizm obronny, który ustawił mnie na życiu TU i TERAZ. Wszystko, co wykracza poza tydzień, jest poza moim horyzontem zdarzeń.
Za to bardzo koncentruję się na dniu dzisiejszym. I myślę, że to naprawdę niezła opcja. Bo czekanie ma coś z marnowania realnego czasu.
Piszę o tym, bo ten proces zadziałał się jakoś niezależnie ode mnie. I może Twojej mamie także coś takiego się zdarzy.
Nakręcanie się, stałe myślenie o tym, co za trzy miesiące, wyobrażanie sobie najgorszych możliwości - kojarzy mi się z jakąś torturą, zadawaną sobie samemu. A potem przecież znowu będzie 3 miesiące, i kolejne trzy miesiące...
Trzymaj się - i nie daj się wkręcić, ciesz się obecnością mamy. Pamiętam, że miałaś w planach ściągnięcie jej do siebie. Ale może się mylę. |
Temat: agakata - komentarze |
JaInka
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 15085
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2009-09-30, 15:16 Temat: agakata - komentarze |
agakata - serdecznie pozdrawiam i życzę dużo siły.
No i czekam na dalsze relacje |
|