Znalezionych wyników: 2

Marzena66 dziękuję, tak jaki pisałam,lekarz prowadzący bagatelizuje sprawę. Czy w ramach NFZ możemy zwrócić się do innej specjalistycznej placówki, a może jesteśmy związani ze szpitalem w którym mama rozpoczęła leczenie?

Dzień dobry. Krótka historia mamy. W roku 2016 w czerwcu przy TK nerek przez przypadek wykryty guz płuca, szybka diagnoza i lobektomia w sierpniu 2016.Na lobektomii zakończyło się leczenie. Wszystkie badania kontrolne do lipca 2018 bez zarzutu. W lipcu w badaniu CT pojawiają się zmiany w lewym płucu, badanie wykonywane po bardzo ciężkim przeziebieniu, lekarz uspokoja, że są to zmiany pozapalne. Kolejne badanie CT w dniu 07-02-2019, progresja zmian wykazanych w poprzednim badaniu.Lekarz w dalszym ciągu uspokaja, że są to zmiany pozapalne. Lecz człowiek martwi się na zapas, przyznajemy iż wynik badania z poprz.tygodnia bardzo nas niepokoi. Załączam te dokumenty, którymi dysponuję. Rozpoznanie choroby, niestety bez ostatniej strony, badanie histo. po lobektomii, oraz dwa ostatnie badania CT, te które nas niepokoją. Proszę o pomoc, czy rzeczywiście nie mamy czym się martwić.