Znalezionych wyników: 15

Ja nie pisałam tak dlugo....bo normalnie mnie zatykało. Czasem przeraża mnie to , co dzieję się na Forum i ...uciekam :uuu:

Do dziś nie wiem jak ująć w slowa moje uczucia. trudno mi bez naszego słoneczka :uuu:

Ineczko cały czas byłam Tobą, mimo tego że nie odzywalam się. Mam nadzieję, że mi to wybaczysz. Bylaś wspaniałą osobą. Chciałabym miec choć odrobinę Twojej odwagi, mądrośći i ciepła. Nigdy Cię nie zapomnę [*] [*]] [*]

Ineczko przesyłam Ci gorące uściski. Walcz z całych sił i wracaj do nas.... |uscisk|

Ineczko martwię się o Ciebie :-(

Nie trać humorku, dbaj i walcz o siebie. Jesteś słoneczkiem naszego forum i musisz nam świecić radością życia i humorkiem niezależnie od przeciwnośći losu, bo jesteś wspaniała i wielką kobietką.Całuję Cię mocno _itsme_

Ineczko kochana ja również mocno zaciskam piąstki za Ciebie i za Andrzeja. Musi być dobrze :lol:

Składam rownież Wielki Ukłon dla osób takich jak Ty, DSS, Madziorek i coraz reszty ekipy nadzorującej i piszcej na łamach (?) naszego Forum. Dzięki Wam świat jest choć troszkę jaśniejszy, a to co trudne i skomplikowane prostsze....Najważniejsze jest jednak ciepło, życzliwość i zainteresowanie drugim człowiekiem, czego dajecie wszystkim bardzo dużą dawkę...

PS: tak mnie troszkę poniosło, i obszerny aczkolwiek nieco odbiegający od tematu offtopic mi się zrobił. Wybaczcie prostej kobiecinie u której co na sercu, to na języku..znaczy się klawiaturze :lol:

Ineczko...Nie wiem jakich słów użyć, aby wyrazić cały swój podziw dla Ciebie... Sciskam Cię baaaardzo mocno :in_love:

Ineczko kochana, musisz wygrzebać się z tych dołków i dołeczków.Wiem, że nie jest to łatwe.....Jesteś jednak wyjątkowo silna i dasz radę dla nas, swojej Rodzinki a przedewszystkim dla Siebie :lol:

A marudzić moższ ile tylko chcesz. Po to jesteśmy, aby Cię wysłuchać i troszkę pocieszyć :-D

Pamiętaj, że wzyscy baaardzo Cię kochamy :in_love:

Ineczko nie masz pojęcia jak się cieszę że znów Cię słyszę ( czytam :lol:

) Niczym śię nie przejmuj, w końcu ludżmi jesteśmy i nic co ludzkie nie jest nam obce. :lol:

Wracaj do siebie, łykaj grzecznie tarcevę i kuruj nóżkę. I pisz do nas, bo jest nam tu strasznie smutno bez Ciebie. :-(

Przesyłam moc uścisków dla Ciebie, Andrzeja, Myszki i całej Rodzinki :in_love:

Ineczko tym razem chyba Myszka troszkę narozrabiała.... Dbaj o siebie kochana i wracaj tu do nas szybciutko, bo bardzo tęsknimy za Tobą :tull:

Ineczko, chwal się, chwal ...odrobina próżności nigdy nie zaszkodzi :lol:

Tym bardziej, że masz rację, :lol:

Przyznaję Ci ją jako typowe dziecko natury, wychowane pod miastem, ale jednak z daleka od typowych blokowisk-mrówkowisk. Pozdrawiam Twoją Kicię szczegolnie mocno, ponieważ sama mam 3 kocie diabełki: dwie dziewczynki i chłopczyka , który w tym roku rownież miał w narkozie ściąganą ropę ...z łapki - efekt walki z innym kocurem. Najgorsze już za Myszką, szwy to pikuś , przy tym co biedna przeszła. Wróci do zdrowia szybko, aby dbać o swoją ukochaną Panią. :lol:

Przepraszam, wiem , że ględzę troszkę za długo...to efekt upału 8-)

Przesyłam Ci całuski i życzenia zdrówka dla Ciebie, Andrzeja i Kitki :tull:

Jainko kochana, nie dodam nic nowego.Tacy wspaniali Rodzice jak Wy na pewno wychowali wspaniałe Dzieci, które z pewnością doskonale Wami zaopiekują. Wzmacniam moc swoich kciukasków za Was oboje :-D

Ineczko....puk,puk...

Ineczko jesteś jednym z najtwardszych fundamentow naszego forum.Wiernie Ci kibicuję :in_love:

Ineczko jestem jeszcze młodym i niedoświadczonym stworzeniem, więc mogę powiedzieć Ci tylko jedno-jesteś wspaniała i niepowtarzalna. Sciskam wszystkie kciuki za Ciebie i Twoją walkę.

I moje są mocno zaciśnięte....

JaInka, mam nadzieję,że pozwolisz mi dołączyć się do grona wirtualnych przyśpieszaczy i pomagaczy :lol:

Znajdzie się chyba jeszcze jeden bilet wstępu do fanklubu? Trzymam za Ciebie mocno kciuki. :tull: