Autor |
Wiadomość |
Temat: czkawka - komentarze |
BeataM
Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 82996
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-02-12, 21:34 Temat: czkawka - komentarze |
Czkaweczko...
pamiętam...
czas tak szybko płynie...
a to jakby wczoraj było....
jestem z Tobą myślami...
bardzo mocno Cię przytulam... |
Temat: BeataM - komentarze |
BeataM
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 15835
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-01-03, 21:52 Temat: BeataM - komentarze |
Kasiu, Czkaweczko... dziękuję za pamięć i życzenia...
Kochane... również zyczę Wam w Nowym 2012 Roku więcej powodów do uśmiechu...
Nadziei na przyszłość...
Wiary w sercu i światełka w mroku...
Dużo zdrówka dla Was i Waszych Bliskich i spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń...
Przytulam Was mocno
Beata
ps. Dzisiaj gdyby moja Mamunia żyła, skończyłaby 60 lat... Bardzo mi Jej brakuje...
Niedługo Czkaweczko będziemy miały pierwszą rocznicę... Ty w lutym, ja w marcu...
Ściskam! |
Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca prawego III B |
BeataM
Odpowiedzi: 434
Wyświetleń: 108562
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-10-26, 13:24 Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca prawego III B |
Gosiu, tak mi przykro z powodu odejścia Tatusia... Przyjmij proszę wyrazy współczucia...
['] ['] [']
______________________
Posty nie będące kondolencjami zostały wydzielone do wątku kciukowego Goni. |
Temat: Proszę o pomoc i wsparcie... Dianoza rak niedrobnokomórkowy |
BeataM
Odpowiedzi: 366
Wyświetleń: 108322
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-06-17, 22:13 Temat: Proszę o pomoc i wsparcie... Dianoza rak niedrobnokomórkowy |
Dziękuję Iwonko za pamięć...
Dziś minęły 3 miesiące jak Mamusia odeszła... Jest źle, nie radzę sobie wcale...
Tęsknię za Mamą tak mocno a mój synek wciąż pyta o Babcię... Nie mam siły udawać, że staram się jakoś zapanować nad rozpaczą...
Słyszę wokól: takie jest życie, co dzień ktoś umiera i trzeba się z tym pogodzić... A ja nie potrafię ...
Zostałam sama jak palec, rodzina mnie nie rozumie, twierdzą że powinnam już dawno się otrząsnać...
Przez bardzo długi czas w mieszkaniu Mamy nic nie ruszyłam... mało tego... wciąż tam chodziłam i ... rozmawiałam z Nią... tylko że Ona nic mi nie odpowiadała...
Mąż twierdzi że potrzebny mi psychiatra
Co rano kiedy się budzę przeszywa mnie straszny ból w sercu, że to jednak nie sen i to prawda: Mamy nie ma i nigdy już nie będzie... Bardzo mi Jej brakuje... łapię czasem za telefon aby do Niej zadzwonić....
Parę dni temu spakowałam wszystkie Mamy rzeczy... Ze względów finansowych zmuszona jestem wynająć mieszkanie
Myślałam że serce mi rozerwie, to straszne całe życie Mamy spakować w kartony
Nie ma już Mamy ani Taty... nie ma już mojego rodzinnego domu... Już nigdy nie spotkamy się na Wigilii... w urodziny czy tak zwyczajnie nie wpadnę z wizytą do Mamy...
Tak jak napisałam wcześniej: zostałam sama... tak się czuję mimo że mam synka to jestem sama:( Ale gdyby nie on to nie miałabym po co żyć...
Iwonko kochana, pamietaj proszę , że myślami jestem z Tobą, choć nie piszę to codziennie czytam... I wierzę że jeszcze macie dużo czasu przed sobą. Ściskam Ciebie i przesyłam moc pozdrowień dla Taty |
Temat: rak niskozróżnicowany przerzutowy |
BeataM
Odpowiedzi: 57
Wyświetleń: 35476
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-06-08, 22:43 Temat: rak niskozróżnicowany przerzutowy |
Kasiu, bardzo mi przykro z powodu Mamy, ale często tak bywa, że chemioterapia zamiast pomóc- szkodzi. Mojej Mamuni również przyniosła więcej szkody niz pożytku. Z perspektywy czasu uważam, wręcz żałiuję, że została zakwalifikowana do chemioterapii. Myślę, że bez niej żyłaby dłużej...
Przyjmij proszę moją radę: zróbcie dla Mamy coś fajnego, coś o czym zawsze marzyła, bądźcie przy Niej ... po prostu wykorzystajcie ten czas w pełni, najlepiej jak potraficie.
przesyłam uściski |
Temat: PROSZE O POMOC W ODCZYTANIU WYNIKÓW - RAK PŁASKONABŁONKOWY |
BeataM
Odpowiedzi: 270
Wyświetleń: 72904
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-05-23, 17:47 Temat: PROSZE O POMOC W ODCZYTANIU WYNIKÓW - RAK PŁASKONABŁONKOWY |
Ewelinko... bardzo Ci współczuję bo wiem przez co Ty i Twoja Siostra przechodzicie (dobrze że macie siebie bo ja jestem sama niestety)... Czytając o Waszej walce widzę siebie i moją Mamę...
Posłuchaj DSS i zróbcie coś fajnego dla Mamy, wykorzystajcie ten czas inaczej niż na walce z wiatrakami... Wiem, że brzmi to okrutnie ale wiem co piszę... Ja walczyłam o Mamę do końca choć wiedziałam, że juz w trakcie chemioterapii nastąpiła progresja (Mamie chemioterapia bardzo zaszkodziła), neupogen, przetaczanie krwi - to było na porządku dziennym, wykłócałam się o chemię 2 linii , o naświetlania, awanturowałam się z lekarzami, próbowałam wszystkiego żeby stał się cud, który nie był możliwy... - teraz już wiem... A Mamusia.... z dnia na dzień słabła, wiem że liczyła na mnie i dlatego byłam taką ignorantką... Teraz żałuję, mogłam zrobić dla Mamy coś innego... Dokładnie to o czym napisała Ci DSS.. Posłuchaj Jej proszę...
Czas jaki Wam został?? Tego nikt nie wie...
Mojej Mamusi lekarze prognozowali 9-12 miesięcy od dnia diagnozy... Było to tylko 5 miesięcy... Kiedyś już to napisałam: poczułam się oszukana i okradziona z pozostałych miesięcy... Tyle chciałam jeszcze zrobić dla Mamy... Tylko czasu nam zabrakło...
Ściskam Was mocno! |
Temat: Guz wycięty, ale...co dalej? |
BeataM
Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 198220
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-05-10, 20:07 Temat: Guz wycięty, ale...co dalej? |
Kasiu, dzielny ten Twój Tato:)
pozdrowienia dla Was:)
[następne komentarze] |
Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca prawego III B |
BeataM
Odpowiedzi: 434
Wyświetleń: 108562
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-04-22, 21:24 Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca prawego III B |
Gonia, moja Mama biorąc DHC nie miała żadnych innych skutków ubocznych poza tymi zaparciami. Skarżyła sie jeszcze na lekką senność.
Ściskam! |
Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca prawego III B |
BeataM
Odpowiedzi: 434
Wyświetleń: 108562
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-04-22, 13:51 Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca prawego III B |
Gonia moja Mama również dostawała na kaszel DHC CONTINUS.
Jest to lek należący do grupy leków półsyntetycznych opoidowych, neutralizujących ból. Ponadto w dużym stopniu działa przeciwkaszlowo. Przy stosowaniu zalecanych dawek prawie nie oddziałuje na aktywność ośrodka oddechowego.
tu masz linka do mojego wątku o DHC...
http://www.forum-onkologi...-vt2299,105.htm
też miałam wątpliwości co do jego stosowania, ale w dłuższym czasie Mamusi pomagał ale niestety miała zaparcia.
Ściskam mocno! |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
BeataM
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86779
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-02-23, 23:19 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Czkaweczko kochana, zawsze czytam to co napiszesz...
Dzięki Tobie bardzo często wiem co robić, jak wspierać Mamę...
Dzięki Tobie nauczyłam sie wielu rzeczy...
Opiekowałaś się Mamusią tak pięknie...
Staram się brać z Ciebie przykład wiesz...
Dziękuję Ci ślicznie
i pisz zawsze, pisz kiedy możesz bo pomagasz Nam tu bardzo...
Przytulam Cię mocno... |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
BeataM
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86779
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-02-17, 12:03 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Czkaweczka... ściska mi serce kiedy czytam Twoje słowa...
Tak bardzo mi przykro...
Przytulam Cię mocno... |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
BeataM
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86779
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-02-14, 23:17 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Czkaweczko...
Przeszłaś tak wiele, jesteś silna i dzielna...
Myślami będę jutro z Tobą... Dasz radę... dla Mamy.
Przytulam Cię mocno |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
BeataM
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86779
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-02-13, 23:39 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Czkaweczko kochana, tak bardzo mi przykro...
przyjmij prosze moje wyrazy współczucia...
mocno Cie przytułam i modlę się za Twoją Mamusię... ['][']
|
Temat: Guz wycięty, ale...co dalej? |
BeataM
Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 198220
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-31, 23:40 Temat: Guz wycięty, ale...co dalej? |
Wiedziałam...
Bardzo się cieszę, że to nic złego... Panikara Ale spoko ja też umarłabym ze strachu...
Wyśpij tą migrenę Kasiu, ale jeśli cierpisz notorycznie na migreny to polecę Ci wypróbowany przeze mnie lek CINIE, rewelacja, naprawdę... Jest na receptę, 6 tabl. to koszt ok 52 zł. Jest dość drogi, ale jak masz migrenę raz czy dwa w miesiącu to nie taki znów drogi Kiedy mnie chwyta atak biorę tabletkę a po ok pół godzinie jak ręką odjął... Kiedy nie jadłam CINIE to miałam ataki 3 dniowe... Masakra. Także polecam bo ten lek ratuje mi życie małżeńskie.... hehehehe
Ale jeśli to zwykły ból głowy... to wiesz: troszkę spokoju, porządne wyspanie i po bólu...
Jeszcze raz gratuluję Tacie i Tobie Obyś zawsze miała takie wieści
Ściskam mocno |
Temat: Guz wycięty, ale...co dalej? |
BeataM
Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 198220
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-30, 20:22 Temat: Guz wycięty, ale...co dalej? |
Wiem Kasiu co się dzieje w Twojej głowie... Tak jak juz wcześniej Ci pisałam, nie możesz myśleć o najgorszym... Nerwy są straszne ale musiasz nastawić się pozytywnie aby pomóc Tacie przejść przez ten dzień... Jeśli będziesz zdenerwowana to Tatuś to napewno odczuje, tak więc pełna mobilizacja, meliska na noc, uśmiech na twarzy od rana i do dzieła: Będzie dobrze... musi być dobrze!!!! okok"
Trzymam mocno kciukasy i przytulam Cię Kasiu, pozdrowienie dla Tatusia zasyłam |
|