1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 12
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak krtani ze wznową
BEATASO

Odpowiedzi: 85
Wyświetleń: 30742

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2015-08-18, 21:52   Temat: Rak krtani ze wznową
Aga jestem z Tobą, tylko wirtualnie ale to musi wystarczyć, trzymaj się, u nas też ciężko i jeszcze ten wrzesień tuż tuż.
  Temat: Rak krtani ze wznową
BEATASO

Odpowiedzi: 85
Wyświetleń: 30742

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2015-08-17, 09:09   Temat: Rak krtani ze wznową
Cześć Aga. Jak tam u Was?
  Temat: Rak krtani ze wznową
BEATASO

Odpowiedzi: 85
Wyświetleń: 30742

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2015-08-13, 20:33   Temat: Rak krtani ze wznową
Trzymaj się Aga. Najtrudniej jest na początku, trzeba się jakoś przyzwyczaić.
Damy radę :)
  Temat: Rak krtani ze wznową
BEATASO

Odpowiedzi: 85
Wyświetleń: 30742

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2015-08-13, 09:33   Temat: Rak krtani ze wznową
Jeżeli ma być chemioterapia to rana musi być dobrze zagojona, nam lekarze mówili że przynajmniej 3 tygodnie po zabiegu. W przeciwnym wypadku rana może się otworzyć i pewnie dlatego taki termin.
Dronka ma rację, najważniejsze plastry
Dacie radę :)

[ Dodano: 2015-08-13, 20:21 ]
Aga jak tam u Was?
  Temat: Rak krtani ze wznową
BEATASO

Odpowiedzi: 85
Wyświetleń: 30742

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2015-08-12, 13:26   Temat: Rak krtani ze wznową
Aga , poczytaj sobie mój temat , bo nie chcę Ci zaśmiecać wątku. W każdym razie ja wylądowałam u psychologa bo myślałam , tak jak ty obwiniałam się , że wszystko robię źle, o kłamstwo też. My musimy tak postępować, jak zaczniemy mówić prawdę to narobimy jeszcze większego bigosu. Co chcesz powiedzieć tacie, ze umrze? Tylko nie wiesz kiedy, może jutro a może za 5 lat? I jak myślisz jak on będzie żył? Aga choremu trzeba powiedzieć faktycznie tyle ile chce wiedzieć ile jest w stanie znieść. Życie które im zostało powinni przeżyć w miarę spokojnie i powinni móc cieszyć sie z roznych rzeczy , które mogą jeszcze ich spotkać, bo przecież mogą. Ty znasz prawdę i co lepiej Ci? ideały o tym , że trzeba mówić prawdę w naszym przypadku biorą w łeb.
A mamie załatw jakieś leki.

I jeszcze jedno , gdybyś była słaba, to nie robiła byś tego co robisz. Po prostu jesteśmy bardzo zmęczone. I tyle
  Temat: Rak krtani ze wznową
BEATASO

Odpowiedzi: 85
Wyświetleń: 30742

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2015-08-12, 11:35   Temat: Rak krtani ze wznową
Aga, jeszcze może być dobrze, lekarze chcą jeszcze leczyć Twojego tatę, wiem , że tylko paliatywnie ale chcą, i nikt nawet oni nie wiedzą jaki skutek to leczenie przyniesie. U mojej mamy po paliatywnej chemioterapii mieliśmy 4 lata spokoju. Nikt nie przypuszczał, że to będzie tak długi okres. Mama w tym czasie jeszcze pomagała mi, gotowała obiady, zajmowała sie sama domem.
Puki tato jest w szpitalu postaraj się żeby ten ból zlikwidować.
Nikt Aga nie jest w stanie powiedzieć ile jescze.
Jak Ci pisałam od 20 czerwca lekarze powiedzieli mi , że stan mamy jest taki że w każdej chwili mama może odejść. Wydaje mi się że skoro chcą jeszcze leczyć to jest jeszcze szansa, stan nie jest beznadziejny. Nic nie da że weźmiesz tatę do domu na chwilę, muszą w szpitalu ustawić tatę. Przede wszystkim po to żeby w domu nie cierpiał. Co z tego ze będzie w domu jak bedzie się zwijał z bólu a Ty nie bedziesz mogła mu pomóc. Może nie zdążysz zabrać go do domu, ale to i tak będzie lepsze dla niego, a moze bedzie tak jak u mnie. Mama od 6 lipca jest w domu, nie wstaje jest bardzo słaba ale nic ją nie boli.
I też bardzo się boję, mam dwoje dzieci od wrzesnia szkoła. Boję się Aga, bardzo się boję , boję się każdego dnia. I nie zrozum mnie źle ale czasami wolałabym żeby to wszystko się już skończyło. I mimo tego że wiem że jest bardzo źle to nie wiem ile jeszcze i nikt tego nie powie ani mi Aga, ani Tobie. Po prostu musimy przez to przejść.
Trzymaj się Aga
  Temat: Rak krtani ze wznową
BEATASO

Odpowiedzi: 85
Wyświetleń: 30742

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2015-08-11, 11:57   Temat: Rak krtani ze wznową
Aga, spokojnie ( wiem łatwo powiedzieć).
Myśl o tym co teraz, nie myśl do przodu. Siłę będziesz miała, człowiek zniesie naprawdę wiele a my po prostu nie mamy wyjścia. To zna znaczy mamy możemy zostawić rodziców samych. Ale dasz radę z tym żyć?
Pozdrawiam Cię mocno
  Temat: Rak krtani ze wznową
BEATASO

Odpowiedzi: 85
Wyświetleń: 30742

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2015-08-06, 13:25   Temat: Rak krtani ze wznową
Aga dasz radę, wytrzymasz tak samo jak setki z nas. Doskonale Cię rozumie, przechodziłam przez to samo z mamą jak ją zostawiałam w szpitalu. Ale zrozum , że tak jest lepiej przede wszystkim dla taty. On musi mieć ustawione leki przed wyjściem do domu. Aga to jest dla jego dobra, w przeciwnym wypadku możecie tacie zrobić naprawdę krzywdę a przecież nie chcesz żeby cierpiał.
Trzymaj się, jestem z tobą myślami

[ Dodano: 2015-08-06, 14:55 ]
I jeszcze jedno, mi powiedzieli że stan mamy może się pogorszyć w każdej chwili, przywiozłam mamę do domu i jest fizycznie na oko nawet troszekę lepiej a w poniedziałek minie 5 tygodni odkąd jesteśmy razem. Tak szczerze to chyba nikt w szpitalu nie przypuszczał, że tak się to potoczy. Statystyki i rokowania to jedno a życie to drugie.
Ważne to co teraz , a jutrem się będziesz martwić jak nadejdzie. A może będzie dobrze i nie trzeba będzie się martwić ;)
  Temat: Rak krtani ze wznową
BEATASO

Odpowiedzi: 85
Wyświetleń: 30742

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2015-08-04, 11:59   Temat: Rak krtani ze wznową
No to bardzo dobrze. Tylko bierz ze sobą kartkę :)
  Temat: Rak krtani ze wznową
BEATASO

Odpowiedzi: 85
Wyświetleń: 30742

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2015-08-04, 11:33   Temat: Rak krtani ze wznową
To nic tutaj też informują, a masz jakiegoś lekarza takiego żeby można do niego w razie czego zadzwonić?

[ Dodano: 2015-08-04, 12:39 ]
Najważniejsze to ustawić tatę przeciwbólowo. Paracetamol jest też w tych lekach z pierwszej grupy, jego kupisz bez recepty ale są w tej grupie leki na receptę np diclac mojej mamy.
Tak sobie myślę , a może jakaś pielęgniarka środowiskowa, czy coś podobnego skoro nie HD?
  Temat: Rak krtani ze wznową
BEATASO

Odpowiedzi: 85
Wyświetleń: 30742

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2015-08-04, 11:20   Temat: Rak krtani ze wznową
Witaj.
Do morfiny dodaje się inne przeciwbólowe. Wejdz sobie na dział opieka paliatywna i będziesz miała temat "postępowanie u chorych z bólem nowotworowym".
Moja mama bierze np morfinę i diclac. Czyli leki z pierwszej i trzeciej grupy.
Trzymaj się, dasz radę. Tu na forum pytaj o wszystko, nawet o to co wydaje Ci się głupie.
Pozdrawiam Cię mocno
Beata

[ Dodano: 2015-08-04, 12:21 ]
Zapytaj o Hospicjum Domowe, bardzo pomagają naprawdę.
  Temat: Rak krtani ze wznową
BEATASO

Odpowiedzi: 85
Wyświetleń: 30742

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2015-08-03, 12:36   Temat: Rak krtani ze wznową
Wydaje mi się, że każdy lekarz z tobą porozmawia. Tak było przynajmniej w moim przypadku. To są nieraz naprawdę trudne rozmowy i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie, zeby moja mama była przy nich. Ale kazdy ma inny charakter. Nie wiem jak jest z poradnią leczenia bólu ale ja nie wyobrażam sobie naszego życia teraz bez HD. A ból można zwalczyć i mówię Ci to z naszego doświadczenia. Moją mamę wcześniej też bardzo bolało a teraz nie boli ją nic. Tak jak napisała mi Madzia leki pewnie trzeba będzie modyfikować, ale narazie nie boli.
Wiem co czujesz, ja miesiąc temu byłam w podobnej sytuacji.
Pozdrawiam Cię mocno i trzymaj się.
DAMY RADĘ :)
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group