1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Jak wybrać placówkę w której chcemy się leczyć oraz lekarza? |
Agnieszka
Odpowiedzi: 40
Wyświetleń: 63166
|
Dział: Centra Onkologii, szpitale, leczenie Wysłany: 2009-07-20, 19:47 Temat: Jak wybrać placówkę w której chcemy się leczyć oraz lekarza? |
Witam!
Podziele sie swoją historią,dlatego,że chce pomóc wielu zagubionym,bezradnym osobom,które nie wiedzą co począć,od czego zacząć i gdzie, gdy dowiadują sie:"mam raka"!!!
MOJA MAMA MA RAKA!
To był najtragiczniejszy dzień w naszym życiu kiedy przyjechała od swojego ginekologa po wynikach hist-pat wyskrobin z jamy macicy:mówi komórki rakowe ale to nic grożnego,wytną i wszystko będzie dobrze...wynik i inne badania powiedziały:nowotwur złośliwy trzonu macicy G2!
została skierowana na konsultacje onkologiczną do Kielc,tam po rutynowym badaniu w obecności 3 lekarzy wyznaczono termin operacji!Dla nas za długi,za 3m-ce!Ktoś powie super szybko!Ale my szukaliśmy innych żrudeł,innego szpitala.Umuwiła sie mama prywatnie z ginekologiem na prywatną wizyte w Tarnowie,ten po rozpatrzeni sprawy jeszcze tego samego dnia przyjął ją na swuj oddział ginekologiczny,po zrobieniu serii badań wysłał ją na konsultacje onkologiczną do Krakowa(kolejne koszta,te same badania) tam kolejny jeszcze dłuższy termin czekania na operacje!Dodam,że potem mama była w kolejnych dwuch szpitalach,gdzie nie podjęto leczenia(operacji)
Stwierdziłam,że to wszystko nie ma sensu i trzeba szukać ratunku u żrudła,na najwyższym szczeblu,bo inaczej tak będzie jeżdzic i w końcu prędzej doczeka sie tego terminu z Kielc niż coś załatwi!!!
Znalazłam centrum onkologiczne (nie chce wymieniać nazwisk i szpitala)Dowiedziałam sie kto jest ordynatorem,umówiłam na prywatną wizyte(200 zł)i efekt był natychmiastowy!!!
tego samego dnia przyjęto mame do szpitala i za tydzień operowano!!!
Operował lekaż który ją przyjął i z nim całe czasy współpracujemy!(na wpół prywatnie!
TAKI SĄ REALIA,ZA CZAS I WYBÓR ODPOWIWEDNIEGO LEKARZA SIE PŁACI!!!I TO NAJKRÓTSZA DROGA ŻEBY COŚ ZAŁATWIĆ<GDZIEŚ SIE DOSTAĆ!
JA sama miałam gózki pod pachą do usunięcia,jeżdziłam z nimi 9 lat po lekarzch przez NFZ,jeden zalecał maść,inny mówił to nic grożnego,kolejny który w pośpiechu bez znieczulenia wycinał nie zrobił dokładnie i po miesiącu sie odnowiło,aż pod wpływem wydażeń z mamą umówiłam sie na prywatną wizyte z chirurgiem i JUŻ ZA $ DNI MIAŁAM ZABIEG W ZNICZULENIU W SZPITALU I MATERIAŁ WZIĘTY DO BADANIA!U mnie okazało sie wszystko ok,u mamy jest nieciekawie,ale to już inny wątek!
Może ktoś powieże to nie etyczne i niemoralne co pisze,ale takie są realia!
NAJKRÓTSZĄ DROGĄ JEST WYBRAĆ ODPOWIEDNIEGO LEKARZA I UMÓWIĆ SIE NA PRYWATNĄ WIZYTE!TERMINY ILECZENIE SĄ NATYCHMIASTOWE!
[ Dodano: 2009-07-20, 20:55 ]
Przepraszam za błędy,ja dostałam sie na zabieg po 4 dniach od prywatnej wizyty i w końcu ktoś przestał mówić to nic grożnego,tylko zrobił co trzeba!
Mama była operowana 3 tygodnie po tym jak dowiedziała sie w przychodni o raku,okazało sie że w jej przypadku bardzo liczy sie czas!!! |
Temat: Rak trzonu macicy |
Agnieszka
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 12295
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-06-23, 16:31 Temat: Rak trzonu macicy |
Bardzo bardzo dziękuje !!!!!
lekarz zalecił 6 tyg teleterapi,co mnie osobiście też dziwi bo czytałam w różnych zródłach że w przypadku raka surowiczego chemia.Ale chyba niewypada mi podpowiadać lekarzowi co ma robić.
Ciesze sie że są jakieś szanse,a 50% to barzo dóżo
[ Dodano: 2009-06-23, 17:46 ]
Mam jeszcze jedną prośpe!
Moja ciocia pod wpływem wydarzeń u mamy(wykrycia raka) po 19-tu latach nie chodzenia do ginekologa,zrobiła cytologie i w wynik III i wyszły komórki nabłonka płaskiego ASC-US.Lekarz powiedział że ten wynik jest mało miarodajny ze względu na stan zapalny pochwy,zalecił maść przeciwgrzybiczną i powturzył cytologie,czekamy na wyni,myślę że bendzie jutro to napisze. |
Temat: Rak trzonu macicy |
Agnieszka
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 12295
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-06-22, 15:48 Temat: Rak trzonu macicy |
Już straciłam nadzieję że ktoś mi tutaj pomoże!!!! |
Temat: Rak trzonu macicy |
Agnieszka
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 12295
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-06-19, 13:07 Temat: Rak trzonu macicy |
Mama jest już po opercji. Bardzo prosze o przetłuaczenie wyniku:
Adenocarcinoma papillare serosum corporis uteri[M-8460/3]
Infiltratio carcinomatosa myometrii superficialis[M-8010/3]
Leiomyomata corporis uteri[M-8810/0]
Cervicitis chronica[M-43000]
Ovaria sine laesionibus [M-00100]
Salpinges sine laesionibus[M-00100]
Parametra sine laesionibus ad dektram et sinistram.
Jama macicy wypełniona przez kruche brodawkowate masy grubości do 1 cm.
Naciek nie przekracza 50% grubości ściany trzonu.
JAKIE SĄ ROKOWANIA W TEJ SYTUACJI????!!!
[ Dodano: 2009-06-20, 10:24 ]
Prosze pomóżcie!!! Mam w glowie tyle pytań bez odpowiedzi
Lekarz onkolog powiedział że jest złośliwy, że nie spodziewali sie że aż tak!!
Mój lekarz internista obejrzała wynik h-p i mówi że jest poważnie ale nie beznadziejnie!
Mama już od jakiegoś czasu przyjeła postawe że lekarze sie nie znają, że pomylili, mówi: ''gdzie, jaki rak??!"
Nawet teraz gdy już od wcoraj jest na naświetlaniu i lerzy na oddziale onkologicznym mówi że ona nie wie po co tu jest, bo czuje sie zdrowa i wycieli wszystko co mieli wyciąć!
Nie mam zamiaru jej przekonywać że jest inaczej ale bardzo bym chciała wiedzieć dla siebie jak jest naprawde, jakie są szanse??!
Słyszałam, że niektórzy po naświetlaniu bardzo żle sie czują, a lekarz mówi że na wekendy możemy zabierać mame do domu!
Mam malutkie dzieci ,czy kontakt z mamą może szkodzić ich zdrowiu (napromieniowanie które ona będzie wydzielać)??!
takich pytań mnoży sie w mojej głowie setki, prosze pomóżcie odpowiedzieć na najważniejsze!!!
[ Dodano: 2009-06-20, 10:38 ]
Aa i dowiedziałam sie że te oznaczenia które podałam w nawiasach to kody, numery prubek a nie żadne wskażniki czy markery!
Dodam jeszcze że w kwietniu wynik badania wyskrobin z macicy był taki:
polypus isthmi uteri cysthicus adenocarcinoma papilare G II endometrioides.
26 maja mama miała już operacje, lekarz powiedział że wszystko bendzie zależeć od stopnia złośliwości i ile nacieku bendzie dawał, a dziś niecałe 4 tyg po operacji jest już na naświetlaniach.
Słyszałam że to niedobrze tak szybko, bo nie jest jeszcze wszystko pogojone, ale co ja sie tam moge znać, jestem laikiem w tym temacie i spadło na nas wszystko jak grom z jasnego nieba, pozatym każdy przypadek jest inny!
Mama ma 55 lat i bardzo byśmy chcieli żeby jeszcze była z nami długo!!!
Proszę o jakieś odpowiedzi!!! |
|
|