[Ja.Krzysiek]

U mojego ojca stwierdzono raka odbytnicy. Właśnie odebrałem wyniki badania histopatologicznego.
Pierwszy to wycinek z poprzecznicy:
- Adenoma tubulare, low grade glandular dysplasia
i kolejne trzy wycinki z raka odbytnicy:
- Adnocarcinoma exulceratum G2
Rozpoznanie kliniczne:
- nacieczenie odbytnicy - npl susp.
Ojciec ma 76 lat. We wszystkich badaniach (tomografia i rezonans) węzły chłonne i narządy czyste. Jednak wszędzie było napisane, że G2 to przeżuty do wątroby. Nie chciałbym być hipochondrykiem, jeszcze w nie swojej chorobie. Guz ma około 5 cm średnicy i jest umiejscowiony około 5 cm u ujścia odbytu. Czy jest w ogóle jakaś szansa , żeby przez to przejść i trochę pożyć, czy to już tylko walka z wiatrakami?
Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc.

[absenteeism]

Możesz przytoczyć tutaj wszystkie wyniki badań dotychczas wykonanych? TK jamy brzusznej, rezonans, RTG klatki piersiowej, CEA jeśli było oznaczane.
+ pełen wynik histpatu (z dokładnie przepisanymi wynikami makro/mikroskopowymi) - bez obrazy, ale pewniejsze są zacytowane wyniki niż tak w części przepisane własnymi słowami

[Ja.Krzysiek]

Oto wynik histopatologii, resztę wrzucę jak pojadę do ojca.

[ Dodano: 2013-07-03, 21:45 ]
A czy - Adnocarcinoma exulceratum G2 - zawsze oznacza przeżuty na wątrobę? - bo tak przeczytałem w sieci.

[aleksandraL]

G2 to jest stopień złośliwości histologicznej w 3 stopniowej skali. Nie ma nic wspólnego z tym czy są przerzuty czy nie.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2013-07-03, 22:25 ]
Dokładnie tak.

[Ja.Krzysiek]

Dzięki Aleksandra.