1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak pęcherzykowy tarczycy
Autor Wiadomość
marta2007 



Dołączyła: 10 Lip 2011
Posty: 5
Skąd: łódzkie

 #1  Wysłany: 2011-07-10, 22:57  Rak pęcherzykowy tarczycy


Witam,

Moja mama ma 51 lat, tydzień temu zauwazyla zgrubienie na szyji dość duże, poszła do lekarza, zrobiono usg, na którym wyszło że ma guza tarczycy.
Poszła prywatnie do endykronologa, który natychniast dał skierowanie do szpitala na badania, twierdzac że konieczna jest operacja i na szczepienia przeciw żółtaczce w tej sytuacji nie ma czasu.
Mama leżała 3 dni w Centrum Matki Polki w Łodzi, zrobiono jej dużo badań : morfologia krwi, jonogram, biochemię, Lipidogram, profil dobowy glikemii, HBA1C, badanie moczu, badania hormonalne, EKG, USG jamy brzusznej, USG miednicy mniejszej, badanie ginekologiczne, biopsja aspiracyjna cienkoiglowa gruczołu tarczycowego oraz USG tarczycy.

Wszystkie badania w normie, mama ma cukrzyce typu 2 leczona preparatem metforminy.

Na wynik biopsji czekamy a poniżej podam wynik USG tarczycy:
Płat prawy o wymiarach 14x13x56 mm. Płat lewy o wymiarach 47x44x77 mm. Cieśń 2 mm.
W środkowo-tylnej części płata prawego hipoechogeniczna zmiana ogniskowa o glównie obwodowym typie unaczynienia o wym. 7x3x12 mm.
Echostruktura pozostałej części miaższu płata jest nieco niejednorodna, głównie normoechogeniczna.
Płat lewy wypełniony jest przez niejednorodne, hipoechogeniczne ognisko nie wykazujace przepływów w badaniu Power Doppler (BAC).
Dostepne badaniu węzły chłonne szyi niepowiekszone.

Na prześwietleniu klatki piersiowej stwierdza się poszerzenie cienia górnego środpiersia z modelowaniem i przemieszczeniem tchawicy na prawo - obraz może odpowiadać powiększonemu lewemu płatowi tarczycy.

Termin operacji wyznaczono dopiero na 2 pażdziernika 2011 r., czy mama może tyle czekać??
Bardzo narzeka na ból szyi, nie może obrócic się w bok, źle śpi bo jej to przeszkadza, ma problem z polykaniem.

Bardzo proszę o jakieś wskazówki.
Dziękuję i pozdrawiam.
:-(
_________________
Marta
 
Gazda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 5152
Skąd: Beskid
Pomógł: 1581 razy

 #2  Wysłany: 2011-07-11, 12:58  


Pytałaś lekarza o możliwość otrzymania skierowania do innego ośrodka?
_________________
Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
 
marta2007 



Dołączyła: 10 Lip 2011
Posty: 5
Skąd: łódzkie

 #3  Wysłany: 2011-07-11, 13:24  


Jej lekarz prowadzący endykronolog z Łodzi zarzyczył sobie aby operowal mamę konkretny chirurg z Centrum MP i gdy mame zoperuja gdzieś indziej to automatycznie musimy szukać nowego endykronologa. W tym tyg. jedziemy do chirurga onkologa do Siemianowic Śląskich (który leczyl moją córkę i mamy do niego zaufanie)może on nam cos doradzi. Wiem, że w Gliwicach sa ogromne kolejki, pewnie w innych Co podobnie.
Czy wynik USG tarczycy świadczy o tym, że jest bardzo źle?
_________________
Marta
 
Pablo 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 293
Skąd: Kraków
Pomógł: 154 razy

 #4  Wysłany: 2011-07-11, 20:31  


Witaj Marto.
Co do terminów to wiele zależy od wyniku biopsji. A termin trzymiesięczny nie jest na nasze krajowe warunki jakimś bardzo odległym terminem (oczywiście wiele zależy od ogólnego stanu pacjenta, stopnia zaawansowania i rodzaju choroby oraz chorób towarzyszących). W Gliwicach średni czas na zabieg to też ok 3-5 miesięcy. A swoja drogą, to interesująca postawa endokrynologa w sprawie tego chirurga...
Co do żółtaczki, to według mnie warto się zaszczepić w trybie przyspieszonym i uzyskać przynajmniej częsciową odporność (ja tak zrobiłem), receptę na szczepionkę wyda lekarz rodzinny.
A tak poza tym to spokojnie, wiem, że łatwo napisać, a trudniej wprowadzić w życie, ale uwierz mi, iż na początku to zawsze strasznie wygląda, ale poźniej okazuje się, iż nie jest tak źle.
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoją mamę.
Pablo
_________________
Pablo
www.raktarczycy.blogspot.com
 
marta2007 



Dołączyła: 10 Lip 2011
Posty: 5
Skąd: łódzkie

 #5  Wysłany: 2011-07-11, 21:08  


Witaj Pablo:)
Dziękuję za informace. Mama już dziś wzięła pierwszą dawkę szczepionki. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Przechodziłam taką sytuację z moją córeczką i wiem jak ważny czasem jest czas.
Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam.
_________________
Marta
 
marta2007 



Dołączyła: 10 Lip 2011
Posty: 5
Skąd: łódzkie

 #6  Wysłany: 2011-10-02, 17:50  wynik BACC


Witam,

Jakiś czas temu pisałam o kłopotach z tarczyca mojej mamy. Ma dwa dwie zmiany.
Znam wynik badania BACC gruczołu tarczycowego:
Rozmaz miarodajny diagnostycznie, bardzo liczne płaty, grupy i w rozproszeniu komórki nabłonka pęcherzykowego z cechami metaplazji oksyfilnej,niektóre z cechami aniocytozy.Prawie wszytskie posiadaja wyraźne jąderka. Obraz przemawia za rozpoznaniem tumor oxyphilicius. |wht?!| Guz płata lewego - wyniki niediagnostyczny.
Jutro mama ma operację wycięcia całej tarczycy i dopiero bede oceniac stan wezłow chłonnych.
Bardzo proszę o interpretację wyniku.
Dziękuję i pozdrawiam,

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2011-10-02, 18:59 ]
Zgodnie z Regulaminem scalam post do poprzedniego wątku. Pisz proszę w jednym.

_________________
Marta
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #7  Wysłany: 2011-10-02, 19:59  


marta2007 napisał/a:
wynik badania BACC gruczołu tarczycowego: [...]
Obraz przemawia za rozpoznaniem tumor oxyphilicius. [...]
Jutro mama ma operację wycięcia całej tarczycy i dopiero bede oceniac stan wezłow chłonnych.

Tumor oxyphilicius = guz oksyfilny (kwasochłonny), więcej o tym rodzaju znajdziesz np. w tej wypowiedzi.
Biorąc to pod uwagę, proponowane Wam postępowanie - operacja i następujące badanie histopatologiczne usuniętych tkanek - wygląda na prawidłowe.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
marta2007 



Dołączyła: 10 Lip 2011
Posty: 5
Skąd: łódzkie

 #8  Wysłany: 2011-11-10, 22:19  


Witam,

Po wynikach histopatologicznych okazało się, że to rak pęcherzykowy. Lekarz powiedział, że ze wzgledu na duży rozmiar guza leczenie będzie długie i cieżkie. O diagnozie dowiedzieliśmy sie w poniedziałek, a w środę mama była już na oddziale Medycyny Nuklearnej i Endokrynologii Onkologicznej w Zgierzu. Zrobiono jej tam dalszą diagnostykę m.in. scyntygrafia szyji i okazało się, że musi być druga operacja a potem dopiero radioterapia a następnie scyntygrafia całegi ciała. Podejrzewam, że teraz chodzi o węzły chłonne.
Po pobycie w szpitalu mama jest zalamana, dowiedziała sie od pacjętek na czym polega radioterapia jodem, jakie sa skutki itp. Jak z bratem możemy jej pomóc? Jak ją wspierać?Jak ją mobilizować do walki?
Nie bierze żadnych leków, pomimo wyciecia tarczycy miesiąc temu, jest bardzo drażliwa, ma kłopoty ze snem.

Bardzo proszę o rady.
Dziękuję.
_________________
Marta
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group