1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: absenteeism
2011-08-15, 18:18
Nadczynność tarczycy - częściowe wyniki
Autor Wiadomość
asereT 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Lip 2011
Posty: 443
Skąd: świętokrzyskie
Pomogła: 89 razy

 #1  Wysłany: 2011-08-15, 17:03  Nadczynność tarczycy - częściowe wyniki


Widać taka kolej losu..że mało jak w rodzinie chora jest jedna osoba...
Musi zachorować też i druga..i następne..

Najpierw zauważyłam u siebie na szyi początkowo maleńki i znikający guzek....zaabsorbowana walką z chorobą nowotworową męża nie zwracałam na swą grubiejącą szyję uwagi...ale po półtora roku, kiedy stwierdziłam że walka ze skorupiakiem u męża będzie jeszcze intensywniejsza, postanowiłam zając się również swoim stanem zdrowia, bo "nerwy mnie wprost zjadały i zabijały"..
Od 16 lipca zaczęłam leczenie u endokrynologa... najpierw zrobiłam TSH... jego wynik 003.
Wdrożona mi leki : Thiamazole 10 mg przez 14 dni 3 x 1 tabl, oraz MgB6 2 x 1 i wit. C 1000 2 x 1..po 14 dniach zmiana dawkowania Thiamazole 2 x 1 tabl, a po następnych 6 tygodniach ( i po wynikach badań Ft4 i Ft 3) zobaczymy jak będzie.
Następnie prof. z Krakowa zrobił mi USG tarczycy - wynik będę znała dopiero po 17 sierpnia.
Wyniki z wykonanej morfologii i Ft4 jednak mnie niepokoją bardziej nawet niż wynik z TSH

[ Dodano: 2011-08-15, 18:10 ]
I teraz mam prośbę o pomoc w rozszyfrowaniu tego ostatniego wyniku czyli morfologii i FT4



Moje obrazy - Wyniki FT-4.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 10137 raz(y) 128,24 KB

_________________
"...Są dni których nie powinno być"
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. To nie miłość - lecz choroba bliskiej osoby
"Życie jest trudną lekcją, której nie można się nauczyć. Trzeba ją przeżyć" Stefan Żeromski
asereT
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #2  Wysłany: 2011-08-15, 17:40  


Rozumiem, że TSH wynosi 0,03.

Wynika z tego znaczna nadczynność tarczycy - bardzo niskie TSH i zwiększone FT4. Prawidłowa leczona tiamazolem w dużych dawkach.

Czy jest jakieś podejrzenie onkologiczne związane z Twoją tarczycą?
_________________
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #3  Wysłany: 2011-08-15, 17:45  


asereT, cały czas trzymam kciuki za Ciebie i Twojego męża. Podziwiam Twoją dzielność, aktywność, upór jakim się wykazujesz w zmaganiu z chorobą męża. Nie zapominaj o sobie. :)
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
asereT 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Lip 2011
Posty: 443
Skąd: świętokrzyskie
Pomogła: 89 razy

 #4  Wysłany: 2011-08-15, 18:04  


absenteeism napisał/a:
Czy jest jakieś podejrzenie onkologiczne związane z Twoją tarczycą?


Profesor robiąc USG tarczycy "mruczał pod nosem" - pewnie do pielęgniarki, która zapisywała jego mruczenie.. wole guzkowe... płat prawyt powiększony i kilka czy kilkanaście guzków, w tym kilka zwapnionych, lewy płat nieregularny, powiększony również z masą guzków...No a ostateczny wynik będę znała po wizycie 17 sierpnia - jak zdąży opisać - czyli na wizycie u endokrynologa..
_________________
"...Są dni których nie powinno być"
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. To nie miłość - lecz choroba bliskiej osoby
"Życie jest trudną lekcją, której nie można się nauczyć. Trzeba ją przeżyć" Stefan Żeromski
asereT
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #5  Wysłany: 2011-08-15, 18:17  


Ale nawet w tym "mruczeniu" nie pojawia się nic, co sugerowałoby jakiś problem onkologiczny :)

Bardzo często przyczyną nadczynności tarczycy jest wole guzowate nadczynne, charakteryzujące się właśnie wielością guzków w tarczycy.
Bardzo dobrze, że wykonane było USG, ustalona zostanie echogeniczność guzków, ich ilość, wielkość, przy okazji ocenione będą węzły chłonne.

Przenoszę wątek przypominając przy okazji, że jesteśmy jednak Forum Onkologicznym - koncentrujemy się więc na problemach mających konkretne podstawy do diagnostyki i leczenia stricte onkologicznego.
_________________
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #6  Wysłany: 2011-08-15, 19:22  


asereT,
Moje ft4 wynosiło ostatnio 6,80 (normy 0,9 - 1,7 ng/dl) więc 2,03 to jeszcze nie tak źle ;)
No, ale nie ma się co licytować - tyko trzeba się leczyć, co np. ja czynię od lat (tylko czasem zaniedbuję badania kontrolne - jest to naganne i proszę nie brać ze mnie przykładu 8-) ).

Będzie ok, leczenie Ci bardzo pomoże - znam to z autopsji :)

Wole guzkowe nie wskazuje na nowotworowy charakter zmian - onkologicznie podejrzany jest w szczególności pojedynczy guzek tarczycy.
Pozdrawiam serdecznie.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #7  Wysłany: 2011-08-15, 20:24  


Co do wyników krwi, to w większości laboratoriów wartości referencyjne są inne np hemoglobina do 16, neutrocyty do 70. Jeżeli oni podają inne wartości referencyjne to mają jakąś inną aparaturę niż powszechnie używana i porównanie tych wyników z innymi może być problematyczne. Ja bym tego laboratorium unikała. Chyba że to jest to do którego będzie Cię stale kierował endokrynolog. Pozdrowienia
_________________
sprzątnięta
 
asereT 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Lip 2011
Posty: 443
Skąd: świętokrzyskie
Pomogła: 89 razy

 #8  Wysłany: 2011-08-16, 09:26  


gaba napisał/a:
Chyba że to jest to do którego będzie Cię stale kierował endokrynolog
gaba napisał/a:
Chyba że to jest to do którego będzie Cię stale kierował endokrynolog. Pozdrowienia

Wszelkie badania robię właśnie w tym laboratorium... czy to od lekarza diabetologa, rodzinnego, czy też od endokrynologa zawsze i wciąż tam robię...
Bo moje żyły są b. sfatygowane przez częste pobieranie krwi bądź to w stanach chorobowych od wczesnego dzieciństwa, poprzez co 6 m-cy pobieranie na badania do prac. książeczki zdrowia (WR- który teraz robi się raz na 12 lub 24 m-ce), a także kroplówki (wenflony przerywające - niszczące żyły), teraz co 2 - 3 m-ce badania diabetologiczne, a tam umiejętnie mi pobierają krew - raz tylko zmieniłam laboratorium to mi wkłuwali się w obie ręce w kilka miejsc, pokopali, poprzerywali i chodziłam z olbrzymimi siniakami na obu rękach jakby mnie ktoś maltretował..

[ Dodano: 2011-08-16, 10:30 ]
DumSpiro-Spero napisał/a:
tyko trzeba się leczyć, co np. ja czynię od lat (tylko czasem zaniedbuję badania kontrolne - jest to naganne i proszę nie brać ze mnie przykładu

Ja nie mogę sobie pozwolić na przerywanie leczenia, czy niesystematyczność, bo mam panią dr bardzo rygorystyczną ... i potrafi nawet krzyknąć na niezdyscyplinowanych pacjentów..bądź odmówić leczenia takiego delikwenta.
DumSpiro-Spero napisał/a:
Będzie ok, leczenie Ci bardzo pomoże - znam to z autopsji :)


Co będzie i jakie będzie dalsze leczenie dowiem się już jutro po południu..ale na pewno zleci jeszcze RTG klatki piersiowej, zrobienie FT3 no i może jeszcze coś tam wymyśli...a na pewno bo już zapowiadała pani dr i pan prof będzie BACC
_________________
"...Są dni których nie powinno być"
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. To nie miłość - lecz choroba bliskiej osoby
"Życie jest trudną lekcją, której nie można się nauczyć. Trzeba ją przeżyć" Stefan Żeromski
asereT
 
asereT 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Lip 2011
Posty: 443
Skąd: świętokrzyskie
Pomogła: 89 razy

 #9  Wysłany: 2011-08-18, 21:01  


Wczoraj do południa spędziłam w Ś.C.O a o południu pod drzwiami endokrynologa spędziłam 3 godziny - przyszłam 2 godziny wcześniej ( bo zawsze jest dużo ludzi) - Pani dr n. medycznych spóźniła się tylko całą godzinę, czyli bagatelka 60 minut..
No i z powrotem wróciłam do dawki Thiamazolu jaką brałam na początku (ale mi się przytyje!!!)

a oto wynik biopsji:


Moje obrazy - Wyniki FT-4 001.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 637 raz(y) 150,45 KB

_________________
"...Są dni których nie powinno być"
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. To nie miłość - lecz choroba bliskiej osoby
"Życie jest trudną lekcją, której nie można się nauczyć. Trzeba ją przeżyć" Stefan Żeromski
asereT
 
asereT 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Lip 2011
Posty: 443
Skąd: świętokrzyskie
Pomogła: 89 razy

 #10  Wysłany: 2012-01-08, 20:40  


wklejam wynik zrobionego 31 października Dopplera tarczycy


Moje obrazy Doppler 001.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 525 raz(y) 308,89 KB

Moje obrazy Doppler.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 508 raz(y) 398,65 KB

_________________
"...Są dni których nie powinno być"
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. To nie miłość - lecz choroba bliskiej osoby
"Życie jest trudną lekcją, której nie można się nauczyć. Trzeba ją przeżyć" Stefan Żeromski
asereT
 
asereT 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Lip 2011
Posty: 443
Skąd: świętokrzyskie
Pomogła: 89 razy

 #11  Wysłany: 2012-02-01, 19:05  


Nareszcie dostałam się do endokrynologa wciąż była nieuchwytna Pani dr..wyniki wyszedł nieciekawy i mam mieć 'poprawkę" biopsji



Moje obrazy Doppler 003.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 3898 raz(y) 266,79 KB

_________________
"...Są dni których nie powinno być"
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. To nie miłość - lecz choroba bliskiej osoby
"Życie jest trudną lekcją, której nie można się nauczyć. Trzeba ją przeżyć" Stefan Żeromski
asereT
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group