Myślę że to w jakim stanie jest forum doskonale oddają statystyki z ostatnich 2 lat.
Masz całkowitą rację.
Zadzwoniłam jeszcze raz do phpbb-assistant i dostałam mail z odpowiedzią. Jest tam dokładny opis problemów forum tzn. ich przyczyn i szczegółowo przedstawiony plan naprawy plus wycena.
Przesłałam mail do DSS - zaproponowane rozwiązania nie zostały przez Administratorkę zaakceptowane jako zbyt radykalnie zmieniające wygląd i funkcjonalności forum. Chodzi o zmianę oprogramowania z phpBB by Przemo na phpBB 3.3.1. Z tego co rozumiem taka aktualizacja pozwala przenieść główne dane, ale traci się szatę graficzną i inne dodatki.
W tej sytuacji mogę jedynie zapytać Was o wskazówki gdzie i jak szukać pomocy. Ja spróbuję jeszcze napisać na forum phpBB by Przemo.
Póki co nie żegnam się, rzecz jasna. Dzięki Waszej pomocy forum powinno przetrwać w obecnym kształcie ( jaki by on nie był) do przyszłego lipca. A potem...cóż.
Przesłałam mail do DSS - zaproponowane rozwiązania nie zostały przez Administratorkę zaakceptowane jako zbyt radykalnie zmieniające wygląd i funkcjonalności forum.
Dobrze rozumiem że Administratorka woli żeby forum przestało istnieć aniżeli zrobić coś co zwiększy jego funkcjonalność a tym samym zasięg?
[ Dodano: 2020-09-05, 20:28 ]
Wchodząc na forum mam wrażenie że cofam się o 15 lat do czasów gadu gadu itp. może ktoś powinien wytłumaczyć administratorce w jakich czasach żyjemy? Przepraszam za sarkazm ale wkur... się.
Dobrze rozumiem że Administratorka woli żeby forum przestało istnieć aniżeli zrobić coś co zwiększy jego funkcjonalność a tym samym zasięg?
-też odnoszę takie wrażenie-dziwna ta Administratorka.
Może raz za kiedy powinna wejść na Forum a nie zachowywać się tak jakby nic się nie stało- bo brak współpracy z jej strony to czysty egoizm i wystawienie nas wszystkich do wiatru.
Piszemy tu swoje historie życia,chyba najważniejsze rozdziały tu mamy jakich doświadczamy.
Przy okazji mamy przyjaciół i znajomych.
Pani Administratorko proszę dać znać o co chodzi.
Może życie Pani nie pozwala na zajmowanie się Forum?- ale są tu osoby które pomogą.
missy napisał/a:
taka aktualizacja pozwala przenieść główne dane, ale traci się szatę graficzną i inne dodatki
czyli lepiej WSZYSTKICH olać, zamknąć Forum aniżeli by działało-Nam powiew świeżości też jest potrzebny.
Załóż swoje własne forum, płać za nie z własnej kieszeni przez ponad 10 lat, angażuj swoich znajomych żeby je wsparli merytorycznie i ja z przyjemnością na nie wtedy wejdę i znajdę mnóstwo wad. Czy Ty uświadamiasz sobie że ponad połowa Twoich postów to narzekanie?
basik78
Czy naprawdę przed napisaniem takiego komentarza nie mogłaś wejść na posty z początku istnienia forum, wiedziałabyś jaka jest administratorka i co zrobiła.
TP53
Czy Ty uświadamiasz sobie że ponad połowa Twoich postów to narzekanie?
Sprawdź dział o czerniakach. Zobaczysz ile tam mojego "narzekania".
Jako użytkownik forum mam prawo domagać się zmian które są niezbędne i to każdy widzi. Wsparłem forum finansowo, udostępniłem zbiórkę na FB i innych forach. Udzielam się merytorycznie w temacie czerniaków ponieważ się na tym znam. Chyba robię całkiem sporo jak na zwykłego forumowicza prawda? Wydaje mi się że (podobnie jak administratorka) nie rozumiesz jak ważne jest aby forum było przyjazne dla użytkowników pod względem technicznych usprawnień. Ciekawe ile osób zauważylo że link do zbiórki jest w lewym górnym rogu strony głównej. Informacja o zbiórce powinna wyskakiwać jako osobne okienko po wyjściu na stronę ale na takie coś zwiewne nie pozwala przestarzały "silnik" forum.
Nie chodzi o krytykowanie. Myślę, że to bardziej głos motywujący, aby forum przetrwało.
Poznałam jego wartość w czasie choroby i odchodzenia Męża. Zgromadzeni tu ludzie, ich historie, wzajemna pomoc to ogromny potencjał. Zawołania w stylu "to zrób coś" do 'przeciętnego' uczestnika uważam mocno nie na miejscu.
Brakuje woli administratorki. Tak to widzę.
Patrząc na problematykę i śledząc ten wątek zupełnie na chłodno, powinniśmy też zrozumieć drugą stronę, przeróżnych osób działących pro-bono które również mają swoje problemy, trudności i ograniczenia.
Nie znam sytuacji wewnętrznej włodarzy forum i relacji - wierzę jednak, że wszystko można rozwiązać - na chłodno, na spokojnie.
Informacja o zbiórce powinna wyskakiwać jako osobne okienko po wyjściu na stronę ale na takie coś zwiewne nie pozwala przestarzały "silnik" forum.
I ludzie zobaczywszy takie okienko na „dzień dobry” od razu znikną bo poczują, że tu trzeba za coś płacić lub jest to naciągactwo.
Następne głosy mogą być typu : skoro dałem datek to mi się należy.
Nie rzadko ludzie mają pretensje, że nie dostają szybko odpowiedzi.
założenie własnego forum jest dobrym pomysłem.
Co stoi na przeszkodzie?
[ Dodano: 2020-11-26, 14:35 ]
Cytat:
Zawołania w stylu "to zrób coś" do 'przeciętnego' uczestnika
[quote][/
Sam twierdzi, że „Wsparłem forum finansowo, udostępniłem zbiórkę na FB i innych forach. Udzielam się merytorycznie w temacie czerniaków ponieważ się na tym znam.”
_________________ Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. – (Aureliusz Augustyn z Hippony)
Nie wiem jakie będą efekty zbiórki. Nie udało mi się skontaktować z Gazdą, który zajmował się ostatnimi opłatami.
W tej sytuacji - totalnie niepewnej - chcę na wszelki wypadek pożegnać się z Wami wszystkimi. Rozpisywanie się i dłuższe wywody nie mają sensu.
Jeżeli forum jeszcze trochę przetrwa to będę rzecz jasna się odzywać i odpisywać.
A jeśli pewnego dnia nagle zniknie to pamiętajcie, że myślę o Was. Zawsze.
Mój mail forumowy [email protected]
Ja napiszę swojego maila który utworzyłam po wpisie missy i TP53.
Może ktoś coś kiedyś napisze.
[email protected]
Na wszelki wypadek również się żegnam choć ciężko mi to przychodzi i dziękuję bardzo za to że dzięki Wam nie poddałam się w tej walce o męża. Gdyby nie WY, nie wiem czy potrafiłabym być taka jaka jestem.
Dziękuję😘💕.
Mam nadzieję że to tylko jakieś górki i uda się przetrwać Naszemu Forum.
Bardzo przykro mi czytać Pań/Wasze słowa...
Mój Mąż zmarł w marcu 2020 (wciąż mam uczucie nierealności tego faktu). Pisałam już, że w trakcie Jego choroby dostałam od ludzi tworzących to Forum ogrom wsparcia i fachowych rad. I właśnie to zdecydowało, że mimo Jego braku wciąż tu zaglądam i trzymam kciuki za chorych i ich rodziny.
@Missy - podziwiam Panią/Cię za gotowość pomocy. W ostatnich tygodniach to właściwie chyba (piszę tak aby nie skrzywdzić nikogo) tylko Pani/Ty z moderatorów odpowiadałaś na posty oczekujących porady osób.
@Basik78 - śledzę Pani/Twoją historię od początku. Trzymam mocno kciuki z całego serca.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum