[rufinek22]

Witam wszystkich.

Mój Ojciec był od miesiąca leczony na zatwardzenie i bóle brzucha w przychodni... ciągle mu wmawiano ze to niestrawność, wirus itd...
Poszliśmy w zeszłą środę do lekarza prywatnie. ten od razu kazał zrobić badania, na drugi dzień były wyniki i skierowanie do szpitala w Bytomiu. zrobiono Kolonoskopie, na poniedziałek tomografie komputerową.

W wtorek rano ojca wzięli pod nóż... Poszlismy wieczorem do niego operacja jeszcze trwała.
Czekaliśmy na lekarza 2 godziny... stało się lekarz powiedział ze Ojciec ma nowotwór odbytu z przerzutami na płuca i wątrobę (nie potwierdzone badaniami, wzięte próbki z wątroby). Powiedział Nam ze Ojciec nie nadaje się do chemioterapii ani radioterapii, jedynie leczenie wspomagające i poprawa komfortu życia dzięki stomii.

Po operacji ociec czuje się świetnie, uśmiecha się rozmawiał z matka... on chyba się nie domyśla co jest naprawdę.
Rodzina jest załamana.

Bardzo was wszystkich proszę o pomoc, kontakty do dobrych specjalistów, porady, wskazówki działania wszystko mile widziane. proszę pomóżcie piszcie na [email protected]

błagam o pomoc.

[tam-tam-taram]

rufinek22,

nie podajesz wlasciwie zadnych konkretow, takich jak wynik hist.pat, TK klatki piersiowej, TK jamy brzusznej...

Podaj te wyniki.

Bez konkretow ciezko cos napisac, naprawde.

[rufinek22]

Dobrze załatwię scany badan i tutaj wkleję. Jestem trochę rozsypany, muszę się pozbierać zacząć walkę.

Nie mam zielonego pojęcia o tym temacie. zaczynam czytać forum

[tam-tam-taram]

rufinek22,

spokojnie. Rozumiem, ale trzeba sie zmierzyc i walczyc, nie ma mowy o odpuszczeniu!

Wklej wyniki, one sa bardzo wazne.

Aha, na forum zadajesz pytania w swoim watku i tutaj dostajesz odpowiedzi. Nie ma potrzeby podawac swojego adresu e-mail.
Pamietaj, ze twoja historia i odpowiedzi na pytania moga kiedys komu innemu pomoc.

Poza tym, pytasz, czy ktos zna specjalistow itd., a nie podajesz, skad jestescie.


Pozdrawiam

[rufinek22]

Jestem z Rybnika (Śląskie) ale w grę wchodzi każdy zakątek świata. Chociaż im bliżej tym lepiej.

[tam-tam-taram]

rufinek22,

jezeli Slask, to od razu mysle o Centrum Onkologii w Gliwicach.

U jakiego lekarza byliscie?

Pamietaj, ze raka leczy onkolog. Niby wiadomo, a czesto niestety jest tak, ze pacjenci ze zdiagnozowanym nowotworem sa ''pod kontrola'' u zupelnie innego lekarza innej specjalnosci.
Czas tu jest wazny.