1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Potworniak jajnika z nawrotem
Autor Wiadomość
Erza 


Dołączyła: 01 Kwi 2016
Posty: 8

 #1  Wysłany: 2016-04-01, 22:55  Potworniak jajnika z nawrotem


W listopadzie wykryto u mnie zmiany na obu jajnikach.
Na lewym guza ok 2-3 cm, na prawym torbiel skórzastą (potworniaka) 3 cm.
W grudniu wylądowałam w szpitalu na laparoskopii, bo torbiel skórzasta na prawym urosła do 7 cm.
Lewego jajnika i guza nie ruszano.

Dzisiaj (czyli pół roku nie minęło) okazało się, że potworniak na prawym jajniku znów się pojawił.

Mam nowego lekarza prowadzącego i zaniepokoił się tym, że nie wycięto mi wcześniej guza z lewego jajnika, bo ma wysoką echogeniczność (na usg jest biały), a na prawym szybko znów coś urosło.
Czy to możliwe, że nie usunęłi mi tkanek potworniaka w całości dlatego odrósł?
Czy to może wskazywać na jego złośliwość?

Markery w grudniu miałam w normie, badanie hist-pat pierwszego wyciętego potworniaka było w porządku.
Szczerze mówiąc w internecie nie znalazłam podobnego przypadku.
Mam 23 lata, nie rodziłam, w ciąży nie byłam.

[ Dodano: 2016-04-02, 00:28 ]
Napiszę jeszcze ,że na usg, które otrzymałam, jajnik lewy jest ledwo widoczny, widać jedynie lekki zarys jego otoczki.
Na wypisie z grudnia pisze, że: Trzon macicy w p/z o wym. 49x36 mm o gładkich obrysach i jednorodnej prawidłowej strukturze ech.
Endometrium o przekroju 2 mm.
W rzucie przydatków prawych zmiana torbielowato-lita o wym. 66x40mm.
W obrębie części torbielowatej wyrośl brodawkowata o wym. 8x5 mm.
Widoczne dwie przegrody, bez przepływu dopplerowskiego.
Jajnik lewy z widoczną strukturą hipoechogeniczną w centralnej części o wym. 22x10 mm.

Z morfologi podwyższone jedynie miałam WBC - 11.84 uL, CRP- Białko C-reaktywne 5.92, Markery przed operacją wynosiły 10.40

[ Dodano: 2016-04-02, 00:38 ]
Znalazłam teraz coś takiego:

Praktycznie nie dają one przerzutów, należy jednak pamiętać, że mają taką zdolność (może się ona ujawnić w późnym stadium).
Co więcej, nowotwory te dają nawroty po zabiegach operacyjnych, nawet uznawanych za radykalne, przez co wymagają starannego podejścia chirurgicznego z uwzględnieniem szerokich granic wycięcia.
Przykłady nowotworów miejscowo złośliwych:
-Większość glejaków złośliwych mózgu (glioma malignum)
-Włókniaki powięziowe (fibroma desmoides)
-Rak podstawnokomórkowy skóry (carcinoma basocellulare)
-Potworniaki dojrzałe (teratoma maturum) :?ale?:
-Szkliwiak żuchwy
-Guz mieszany ślinianek (adenoma pleomorphum)
 
Erza 


Dołączyła: 01 Kwi 2016
Posty: 8

 #2  Wysłany: 2016-04-04, 20:26  


Będę wdzięczna za jakąkolwiek odpowiedź. Dzisiaj strasznie źle się zaczęłam czuć. Strasznie popuchnięta jestem na rękach, nogach, policzkach - wyglądam jak "księżyc w pełni". Od wielu lat ciążą mi wzdęcia, jednak dzisiaj brzuch jest strasznie napięty, czuję ucisk na szyi. Pępek dziwnie wygląda - jak nie mój, blizny po laparoskopii wydają się bardziej sine niż wcześniej. A po obu stronach pępka - tak na wysokości jajników, może troche wyżej skóra jest też delikatnie zasiniona. Co może być przyczyną?
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #3  Wysłany: 2016-04-05, 18:57  


Erza,
Czy bierzesz jakieś leki na stałe?
Kiedy miałaś ostatnią miesiączkę?
Jaki zaproponowano dalszy plan postępowania w Twojej sytuacji?
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
Erza 


Dołączyła: 01 Kwi 2016
Posty: 8

 #4  Wysłany: 2016-04-05, 21:25  


Biorę tabletki antykoncepcyjne stale od 4 lat. Ostatnią miesiączkę miałam 20 marca. Dostaję po około 3-4 dniach od odstawienia. Przepisano mi distreptazę, ale raczej ona nic nie pomoże. Wcześniej też nie pomogła, a potworniak rósł szybko. Mam się pojawić po miesiączce na wizycie i pewnie skierowanie do szpitala na laparo, ale to ostatecznie ustalą w szpitalu. Ogólnie się martwię po prostu całym zamieszaniem w jajnikach, tym że nie wycięto mi guza z lewego jajnika mimo że był tak samo widoczny jak teraz już podczas grudniowej laparoskopii prawego jajnika, oraz że ZNÓW na tym samym jest potworniak. To aż nieprawdopodobne...

[ Dodano: 2016-04-05, 22:34 ]
Wcześniej przyjmowałam przez krótki czas leki na serce (zbyt wysokie tętno miałam) oraz astmę oskrzelową (fostex) i bóle głowy/problemy z koncentracją ( biotropil, divascan).

[ Dodano: 2016-04-05, 22:37 ]
Dot. astmy - spirometria raz dobrze, raz średnio wychodziła, leki brałam jednakże ze względu na obniżenie wydolności oddechowej i szmery/świsty w płucach. Na rtg klatki piersiowej nic nie wyszło. Neurologicznie się też nie leczę już tak instensywnie, w maju mam rezonans głowy jeszcze, a tak to w okresie wzmożonego wysiłku umysłowego (sesja) sięgam po biotropil. Kardiologicznie się nie leczę już, ponieważ nie dałam rady iść do kardiologa przy zamieszaniu w grudniu i ostatecznie tętno raz jest ok, raz średnio.
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #5  Wysłany: 2016-04-07, 17:59  


Erza,
A jak się czujesz w tej chwili? Bo pogorszenie samopoczucia zgłaszałaś przed 3 dniami. Czy coś się zmieniło przez te 3 dni? Na lepsze, na gorsze?
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
Erza 


Dołączyła: 01 Kwi 2016
Posty: 8

 #6  Wysłany: 2016-04-07, 18:25  


Trudno powiedziec, trochę lepiej - nie czuję się tak zmęczona. Ale dalej uciążliwe jest wzdęcie, napięcie brzucha - mimo wiatrów. Twarz też nadal jest lekko popuchnięta - powiedziała bym, że wydaje się "nalana". Dostałam skierowanie do szpitala, więc jutro ustalę termin kiedy pójdę.
 
Zuzanna 



Dołączyła: 08 Maj 2011
Posty: 52
Skąd: Szczecin
Pomogła: 1 raz

 #7  Wysłany: 2016-04-07, 21:11  


Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale:
potworniaka usuwa się w całości wraz z jajnikiem i nie ma możliwości żeby odrósł bądź pojawił się w tym samym miejscu. Podejrzewam, że na obu jajnikach zlokalizowane zostały torbiele, a jakie powinien świadczyć wynik his-pat.
Dodaj proszę pełen opis (wypis ze szpitala) leczenia i usg, a także wyniku hispat. - będzie można wtedy napisać coś więcej.
 
Erza 


Dołączyła: 01 Kwi 2016
Posty: 8

 #8  Wysłany: 2016-04-07, 21:33  


Opis USG z grudnia (przed I operacją laparoskopową): Trzon macicy w p/z o wym. 49x36 mm o gładkich obrysach i jednorodnej prawidłowej strukturze ech. Endometrium o przekroju 2 mm. W rzucie przydatków prawych zmiana torbielowato-lita o wym. 66x40mm. W obrębie części torbielowatej wyrośl brodawkowata o wym. 8x5 mm. Widoczne dwie przegrody, bez przepływu dopplerowskiego. Jajnik lewy z widoczną strukturą hipoechogeniczną w centralnej części o wym. 22x10 mm.

Zastosowane leczenie: laparoskopowe usunięcie toribeli jajnika prawego.

Wynik badania patomorfologicznego -
Pobrane tkanki i narządy: włosy, szare fragmenty torbieli o łącznej średnicy 3cm.

Rozpoznanie patomorfoloficzne: Torbiel skórzasta jajnika (potworniak).

Wycięto mi jedynie potworniaka z prawego jajnika. Guza z lewego zostawili (to raczej nie torbiel, ponieważ nie rośnie, nie maleje, na usg jest białe - wysoka echogeniczność, lita struktura).

Po 4 miesiącach okazuje się, że ponownie na prawym jajniku mam zmianę, która wskazuje na potworniaka.

Opis usg lekarza: macica w p/ zgięciu prawidłowej wielkości, endometrium linijne. Jajnik prawy z torbielą najprawdopodobniej o typie potworniaka o wym: 34x36mm. W jajniku lewym zmianą o wzmożonej echogeniczności o wym: 15x24mm. Brak wolnego płynu w zatoce Douglasa.

Moje dolegliwości: bóle rwące w okolicach jajników, promieniujące do żeber, wzdęcia, zatrzymanie wody, "twardy" brzuch, zaparcia, zmieniony wyraz twarzy (twarz opuchnięta, nalana).

[ Dodano: 2016-04-07, 22:41 ]
Mam wątpliwości co do przeprowadzonego badania patomorfologicznego. Dlaczego nie zbadano całości torbieli, w szczególności brodawek? Poza tym, wynik (tak jak powyżej) jest bardzo ogólny. Nic tak na prawdę nie mówi. Sądziłam, że opis będzie bardziej .... mikroskopowy. A nie samo "rozpoznanie".

[ Dodano: 2016-04-07, 23:09 ]
Załączam zdjęcia USG najnowsze:

[ Dodano: 2016-04-07, 23:11 ]
c.d.


20160407_230511.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2202 raz(y) 1,17 MB

20160407_230547.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 3056 raz(y) 1,11 MB

20160407_230539.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1864 raz(y) 1,2 MB

20160407_230416.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 5106 raz(y) 1,1 MB

 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #9  Wysłany: 2016-04-08, 20:49  


Erza,
Pozostawiono Ci jajnik ze względu na młody wiek, żeby nie pozbawiać Cię możliwości zajścia w ciążę.
Na Forum niczego nie zdiagnozujemy - idź do tego szpitala i daj znać jak poszło.
Jeśli skierowaliby Cię na operację - należałoby ją wykonać w ośrodku ginekologii onkologicznej.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
Erza 


Dołączyła: 01 Kwi 2016
Posty: 8

 #10  Wysłany: 2016-04-08, 23:29  


Dziękuję za odpowiedź. Proszę tylko o informację, czy to możliwe aby potworniak wyrósł na tym samym jajniku ponownie? Pod względem medycznym czy to się zdarza?
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #11  Wysłany: 2016-04-09, 06:18  


Erza,
W histopatologii brakuje informacji, czy jest to potworniak dojrzały, czy niedojrzały.
Owszem, zdarzają się wznowy.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
Erza 


Dołączyła: 01 Kwi 2016
Posty: 8

 #12  Wysłany: 2016-04-09, 08:49  


Torbiel skórzasta jest odmianą potworniaka, więc raczej łagodna. Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam. Zobaczymy co będzie ze szpitalem dalej.
 
Erza 


Dołączyła: 01 Kwi 2016
Posty: 8

 #13  Wysłany: 2016-05-27, 22:34  


Mam pytanie jeszcze jedno. Czy w związku z wyłuskaniem poprzedniego potworniaka i tak szybkim odrostem na tym samym jajniku oraz faktem, że w poprzednim potworniaku była narośl brodawkowata (nie zbadana histopatologicznie), to może być on złośliwy miejscowo? Co w takim przypadku się robi podczas kolejnego zabiegu? Nie chcę panikować, ale za dwa tygodnie idę do szpitala i jak każdy człowiek trochę nad tym wszystkim się zastanawiam w takich chwilach.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group