1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowotwór złośliwy nienabłonkowy endometrium
Autor Wiadomość
natK 


Dołączyła: 16 Sty 2015
Posty: 112
Pomogła: 8 razy

 #1  Wysłany: 2015-01-16, 14:53  Nowotwór złośliwy nienabłonkowy endometrium


Komentarze nie związane bezpośrednio z historią choroby znajdują się w => tym wątku <=

Witam,

Odebrałam dziś wynik badania histopatologicznego pobranego z łyżeczkowania jamy macicy i kanału szyjki macicy.

ROZPOZNANIE:

Neoplasma malignum microcellulare probabiliter mesenchymale

Mam 27lat, nie rodziłam i chcę mieć dzieci.
Co tym myślicie? Proszę o wytłumaczenie o co chodzi.
Na oddział mam się zgłosić w poniedziałek w celu dalszej diagnostyki.

Pozdrawiam,
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #2  Wysłany: 2015-01-16, 15:05  


natK napisał/a:
Neoplasma malignum microcellulare probabiliter mesenchymale

Nowotwór złośliwy drobnokomórkowy prawdopodobnie pochodzenia mezenchymalnego.
Na pewno musi być dalsza diagnostyka.

[ Dodano: 2015-01-16, 15:09 ]
JustynaS1975 napisał/a:
Na oddział mam się zgłosić w poniedziałek w celu dalszej diagnostyki.

Gdzie?
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
natK 


Dołączyła: 16 Sty 2015
Posty: 112
Pomogła: 8 razy

 #3  Wysłany: 2015-01-16, 15:16  


JustynaS1975 napisał/a:
(...)


Diagnostyka będzie, ale ja na ten temat nic nie wiem :/

Czy jest realne leczenie zachowawcze?

Cała ta sytuacja wynikła w momencie gdy zaczęłam się starać o dziecko, od lipca, prawie nieustające plamienia, mimo wizyt u lekarza nawet 2 razy w miesiącu i stymulację owulacji, nie widział w tym problemu, dopiero w grudniu gdy udałam się do innego lekarza stwierdził, iż konieczne jest szybkie łyżeczkowanie diagnostyczne.

[ Dodano: 2015-01-16, 15:18 ]
na oddział ginekologiczny

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-01-16, 15:28 ]
Nie ma potrzeby kopiowania całego poprzedniego posta :)

 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #4  Wysłany: 2015-01-16, 15:26  


natK napisał/a:
Czy jest realne leczenie zachowawcze?

Czyli leczenie nieinwazyjne, niewymagające pobytu pacjenta w szpitalu? Nie
Czy masz tylko takie wyniki? Czy jakieś inne badania?
Jeśli tak, to proszę wklej/przepis.

natK napisał/a:
na oddział ginekologiczny
w jakim szpitalu?
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
natK 


Dołączyła: 16 Sty 2015
Posty: 112
Pomogła: 8 razy

 #5  Wysłany: 2015-01-16, 15:46  


Mam wiele badań hormonalnych i morfologię, któreś podać?

Chodzi mi o nieinwazyjne, tzn że w przyszłości będę mogła mieć dzieci.

W szpitalu w Radomiu
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #6  Wysłany: 2015-01-16, 17:58  


natK napisał/a:
Chodzi mi o nieinwazyjne, tzn że w przyszłości będę mogła mieć dzieci.

Myślę, że na to pytanie nikt Ci teraz nie odpowie. Ponieważ nie ma diagnozy.
Jest wynik, że jest nowotwór złośliwy, natomiast nie jest konkretnie podane jaki to jest nowotwór (jest prawdopodobieństwo). Nie ma badań obrazowych (np. TK, rtg, USG) - <badania obrazowe będziesz miała robione>, które pokażą jak rozległe są to zmiany/jaki jest stopień zaawansowania nowotworu.
Gdy będzie <pełna> diagnoza, wtedy będzie można powiedzieć jakie będzie/powinno być leczenie.

natK napisał/a:
Mam wiele badań hormonalnych i morfologię, któreś podać?

Może podaj ostatnie hormonalne i morfologię.
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
natK 


Dołączyła: 16 Sty 2015
Posty: 112
Pomogła: 8 razy

 #7  Wysłany: 2015-01-16, 18:11  


WYNIKI BADAŃ:
Krzywa cukrowa (3pkt,75g)
Obciążenie 75 g glukozy
Na czczo 95,0 mg/dl[76-110]
Po 1 h 208,0 mg/dl[-]
Po 2 h 130,0 mg/dl[-]

Insulina 74,80 uIU/mL[6-27]H;
Insulina 60' Insulina 60' 551,00 ulU/ml[-]
Insulina 120' Insulina 120' 438,00 ulU/ml[-]

DHEA SO4 241,61 ug/dl[25,9-460,2]
Prolaktyna 348,17 mIU/l [108,78-557,13]
Prolaktyna po MCP 1982,81 mIU/l
Kortyzol 8.00 Wynik w surowicy 127,71 ng/ml[54,94-287,56]
17OHP 0,79 [0,3-1]
SHBG 16,3 [19,8-122]

Androgeny:
Androstendion 5,33 ng/ml[0,3-3,7]
Testosteron Wynik w surowicy 92,00 ng/dl[-]

17dc(bez owulacji)
Estradiol Wynik w surowicy 52,39 pg/ml
Faza folikularna, 19,5 – 144,2
Srodek cyklu, 63,9 – 356,7
Faza lutealna, 55,8 – 214,2
po menopauzie: 0 - 32,2

Progesteron Wynik w surowicy 0,46 ng/ml
faza folikularna: 0,15 - 1,40 ng/ml
środek cyklu: 4,44 - 28.03 ng/ml
faza lutealna: 3,34 - 25,56 ng/ml
po menopauzie: 0 - 0,73 ng/ml
I trymestr ciąży: 11,22 - 90,00 ng/ml
II trymestr ciąży: 25,55 - 89,40 ng/ml
III trymestr ciąży: 48,40 - 422,50 ng/ml
mężczyźni: 0,28 - 1,22 ng/ml 0,89 - 3,88 nmol/L

tarczyca:
P.ciała anty-TG (ATG) <20,0 IU/ml[0-40]
P.ciała anty-TPO (ATA) <10,0 IU/ml[0-35]
TSH 3-cia generacja 2,358 uIU/mL[0,55-4,78]
FT 4 1,20 ng/dl[0,89-1,76]
FT 3 3,82 pg/ml[2,3-4,2]

3dc
LH Wynik w surowicy 4,16 mIU/ml[-]
FSH Wynik w surowicy 3,55 mIU/ml[-]
Estradiol Wynik w surowicy 46,06 pg/ml[-]


Morfologia krwi

Leukocyty 8,96 tys/µl 4,0 10,0 N
Erytrocyty 4,81 mln/µl 3,7 5,1 N
Hemoglobina 11,2 g/dl 12,0 16,0 L
Hematokryt 35,8 % 37 47 L
MCV 74,4 fl 80 99 L
MCH 23,3 pg 27 35 L
MCHC 31,3 g/dl 32,0 37,0 L
Płytki krwi 339 tys/µl 140 440 N
RDW-CV 14,9 % 11,6 14,8 H
PDW 13,40 fl 9,0 17,0 N
MPV 11,3 fl 9,0 13,0 N
P-LCR 32,80 % 13,0 43,0 N
PCT 0,38
Neutrofile 5,13 tys/µl 2,50 7,00 N
Limfocyty 3,00 tys/µl 1,00 3,50 N
Monocyty 0,53 tys/µl 0,20 1,00 N
Eozynofile 0,28 tys/µl 0,10 0,50 N
Bazofile 0,02 tys/µl 0,0 0,1 N
Neutrofile 57,3 % 40,0 70,0 N
Limfocyty 33,5 % 20,0 45,0 N
Monocyty 5,9 % 2,0 10,0 N
Eozynofile 3,1 % 1,0 7,0 N
Bazofile 0,2 % 0,0 2,0 N
Elektrolity (Na, K)
Sód 137 mmol/l 136 146 N
Potas 4,01 mmol/l 3,50 5,10 N
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #8  Wysłany: 2015-01-16, 20:21  


witaj
podsyłam Ci wszystkie niezbędne informacje
http://onkologia.zaleceni...20plciowego.pdf
strona od 286. Jednak, jak mówiła przedmówczyni, wszystko zależy od wyników. W zaleceniach jednak znajdziesz informację o sposobach leczenia itp
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
natK 


Dołączyła: 16 Sty 2015
Posty: 112
Pomogła: 8 razy

 #9  Wysłany: 2015-01-17, 11:51  


Chciałabym dopytać się jeszcze co oznacza "pochodzenia mezenchymalnego", czy jest to jakiś gorszy/lepszy rodzaj?

Niestety, ale google nic konkretnego i na ten temat nie mówi.

Pewnie jak każdy, mocno to przeżywam, ale maksymalnie boję się nie tyle o siebie, jak o to że nie będę mogła mieć dzieci.

[ Dodano: 2015-01-17, 12:15 ]
Wyszukiwarka mi podpowiada, że to może być też mięsak macicy :/

Co oznacza w wyniku słowo prawdopodobnie, że musi być wykonane powtórnie badanie histopatologiczne?
 
M5 


Dołączyła: 27 Lis 2014
Posty: 31
Pomogła: 15 razy

 #10  Wysłany: 2015-01-17, 12:33  


Zdecydowanie trzeba pobrać materiał do kolejnego badania histopatologicznego. Nowotwór jest albo drobnokomórkwy albo mezenchymalny, więc coś w tym wyniku wydaje się być niezrozumiałe.

Dodatkowo było to łyżeczkowanie z jamy i szyjki macicy, więc nie wiadomo nawet w tym momencie gdzie ten nowotwór może się znajdować. Na pewno było robione USG, czy coś wykazało?
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #11  Wysłany: 2015-01-17, 18:27  


Mięsaki są nowotworami pochodzenia mezenchymalnego.
Z tego też powodu i przede wszystkim z powodu tego wyniku
natK napisał/a:
Neoplasma malignum microcellulare probabiliter mesenchymale
dobrze byłoby aby była konsultacja w specjalistycznych ośrodkach, a do tych należy CO-I w Warszawie
http://www.sarcoma.pl/kli...i-i-czerniakow/
Możesz napisać e-mail: [email protected] lub [email protected]
Póki co, poza tym wynikiem nie ma innych wyników badań, nie ma informacji 'gdzie jest guz pierwotny', jaki jest stopień zaawansowania itd. jest 'prawdopodobieństwo' mięsaka. Cała diagnostyka przed Tobą.
Dlatego też nie jest koniecznym, abyś zapoznawała się ze sposobami leczenia wszystkich nowotworów kobiecego układu płciowego - to tak a propos
mufaso83 napisał/a:
podsyłam Ci wszystkie niezbędne informacje
http://onkologia.zaleceni...20plciowego.pdf
strona od 286
<no chyba, że dla przyjemności ;) >

M5 napisał/a:
Nowotwór jest albo drobnokomórkwy albo mezenchymalny
Może być drobnokomórkowy mięsak.
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
M5 


Dołączyła: 27 Lis 2014
Posty: 31
Pomogła: 15 razy

 #12  Wysłany: 2015-01-17, 19:14  


JustynaS1975 napisał/a:
Może być drobnokomórkowy mięsak.


Może być mięsak drobnokomórkowy, ale:

nowotwory macicy dzieli się między innymi na:
1. pochodzenia mezenchymalnego - różnego rodzaju mięsaki
2. nowotwory drobnokomórkowe, które nie są mięsakami
 
natK 


Dołączyła: 16 Sty 2015
Posty: 112
Pomogła: 8 razy

 #13  Wysłany: 2015-01-17, 23:17  


Z obrazu usg wynikało nierówne endometrium, dlatego też miałam wykonane łyżeczkowanie w celach diagnostycznych, a także ciągle plamię.

Podczas przyjmowania progesteronu, krwawienie zanika.

Mam już tak pełną głowę, że nie wiem co o tym myśleć, jeśli to mięsak to nie mam szans na pozostawienie macicy? I 50% szans na przeżycie?

A jeśli drobnokomórkowy to?

Wiem, że to pytanie trudne, ale chcę jak najwięcej wiedzieć na ten temat. I wiedzieć jak postępować, czego oczekiwać.
 
M5 


Dołączyła: 27 Lis 2014
Posty: 31
Pomogła: 15 razy

 #14  Wysłany: 2015-01-18, 00:34  


Tak naprawdę będzie można cokolwiek powiedzieć po ustaleniu lokalizacji nowotworu, pobraniu wycinka, ustaleniu typu nowotworu w badaniu hist pat oraz po badaniach obrazowych. Dlatego teraz trzeba dążyć do tego aby te badania odbyły się jak najszybciej. Dopiero po postawieniu ostatecznej diagnozy będzie wiadomo jakie w tym przypadku trzeba zastosować leczenie.

Niestety w przypadku nowotworu złośliwego macicy jest konieczne jej usunięcie.
 
natK 


Dołączyła: 16 Sty 2015
Posty: 112
Pomogła: 8 razy

 #15  Wysłany: 2015-01-18, 11:17  


Jutro idę do szpitala na diagnostykę, mam nadzieję, że suma sumarum wyjdzie, że nie jest tak źle i obejdzie się na wycięciu samego guza, jestem młoda, więc może są jakieś odstępstwa.

[ Dodano: 2015-01-18, 22:18 ]
Mam kolejne pytanie, jak długo trwa diagnostyka w szpitalu? Jakie badania to konieczność i podstawa, żebym wiedziała czego oczekiwać.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group