już od dawna czytam to forum, i jestem pod wrażeniem Państwa wiedzy, szybkości w doradzaniu i generalnie całokształtu a poniewaz obecnie potrzebuje pomocy, porady to postanowiłam napisać.. Mój tato, lat 67 ok 5 miesięcy temu zrobił tomograf, i na tomografie wyszła mu torbiel trzustki ok. 2,5 cm z zalecenim do kontroli za 5 miesięcy. Po 5 miesiącach czyli w styczniu 2014 jest już z wynikiem peta, na którym stwierdzono : guz trzustki wielkość 2,8 cm. Nie mam obecnie możlwiości umieszczenia skanu peta. Wyniki peta nie były jeszcze konsultowane przez lekarza, gdyż odebralismy je 31.01.2014 r.
Mój tato, i również ja mieszkamy we Wrocławiu. Jeden z lekarzy wrocławskich powiedział nam, że we Wrocławiu nie ma dobrych specjalistów operującyh trzustkę, i że jest to bardzo trudna operacja. Stąd mam do Państwa wielką prośbę o podpowiedz, gdzie mogę znaleźć lekarzy z doswiadzceniem w operowaniu guzów trzustki. Chciałabym się udać do takiego lekarza aby skonsultowac wynik peta. Nie ma dla mnie znaczenia czy bedzie to Warszawa, czy inne miasto. Proszę o podpowiedz, nazwiska lekarzy, jeśli to możliwe.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: alaslepa: 2014-02-01, 13:12 ] Nie ma potrzeby zakładania kilku wątków pisz w tym historie Twojego taty.
Powielony temat został usunięty.
Moj tata byl operowany w Warszawie, w szpitalu przy Banacha, w Klinice Chirurgii Ogolnej, Gastroenterologicznej i Onkologicznej - polecam ten osrodek. Operacje trzustki sa zabiegami skomplikowanymi, bardzo dlugo trwaja, u taty 6 godzin...
Trzymam kciuki.
Ania
moja kuzynka miała guza trzustki. Operowana była w Warszawie w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSW w Warszawie przez prof. Marka Durlika. Pierwszy raz była na wizycie prywatnej u profesora w Europejskim Centrum Medycznym w Warszawie.
Pozdrawiam )
Agnieszka
Tate operowal dr Dabrowski. Moim zdaniem jest swietnym lekarzem. W ogole Klinika na Banacha cieszy sie dobra opinia. Jesli chcialabys dowiedziec sie wiecej o operacjach trzustki poszukaj informacji o operacji sposobem Whippla lub Traverso - choc dla mnie, zapewne z racji zaangazowania - byla to bardzo poruszajaca lektura...
Bardzo Wam wszystkim serdecznie dziękuje za tak szybką informację!! myślę, że skonsultuję tatę napewno u dwóch lekarzy. Słyszałam jeszcze o prof. Lampe, czy ktoś może coś o nim słyszał?
Mój tata z powodu guza głowy trzustki również był operowany przez prof Durlika w CSK MSWiA w Warszawie, którego szczerze polecam. Wybraliśmy profesora po rozmowach z kilkoma specjalistami chirurgii onkologicznej z uwagi na jego duże doświadczenie w chirurgii trzustki. Powodzenia Agneta, trzymam kciuki!
Prof. Lampe operował również mojego ojca, tyle, że był to guz wątroby. Operacja była skomplikowana, ale ojciec ją przeżył, myślę, że w głównej mierze właśnie dzięki prof. Lampe.
Uważam, że powinnaś również odwiedzić, któregoś z profesorów na Banacha (Lampe jest z Katowic), oczywiście prywatnie, bo państwowo będzie to zdecydowanie dłużej trwało. Pamiętaj, żeby nie kierować się oceną wyłącznie jednego lekarza, niezależnie czy jest pozytywna czy negatywna.
Polecam szpital na Wawelskiej i dr Cichockiego. To wyspecjalizowany ośrodek jeśli chodzi o trzustkę a dr Cichocki jest chirurgiem o ogromnej intuicji i doświadczeniu. powodzenia!
[ Dodano: 2014-02-01, 21:04 ]
W Warszawie - przepraszam, nie dodałam istotnej informacji.
Witam wszystkich serdecznie w załączeniu są badania mojego taty z różnych okresów czasu tj 2013 i 2014
- badanie MR
- badanie EUS
- badanie PET.
Bardzo proszę osoby, które mają wiedzę w odczytywaniu takich wyników, o stanowisko jak Państwa zdaniem wygląda sytuacja. Zwłaszcza o badanie PET, z którym nie byliśmy jeszcze na konsultacjach
Dziękuje i czekam na jakieś info.
[ Dodano: 2014-02-02, 12:59 ]
Mam nadzieję, że ktoś dojrzy moje zapytanie, bo w postaach ogólnych wyświetla się informacja o mojej aktywności z wczoraj, a nie z dzisiaj
Z rozmów z pacjentami z którymi miałem przyjemność leżeć i którzy byli po operacji trzustki --> Klinika Przewodu Pokarmowego w Katowicach - Ligota, bardzo dobry szpital.
_________________ I w ciężkiej chorobie tkwi dobro. Kiedy ciało słabnie, silniej czuje się duszę.
Zmiana na Trzustce była zauważona przy przypadkowym TK bolącego kręgosłupa.
Określona jako torbiel wielkości 1cm.Zalecono zrobienie TK jamy brzusznej z naciskiem na trzustę. Znowu padło określenie torbieli wielkości 1,2 cm.Nikt nie potrafił jednoznacznie się wypowiedzieć-torbiel czy już guz.
Nie,tato nie chudł i nie miał bóli. Teraz też ich nie ma.Zgadzam się,że zawsze porównuje się te same badania-ale w związku z tym,że zbliżał się termin kontrolnego TK-żeby zmniejszyć ryzyko częstych naświetlań(mój tato choruje jeszcze na polipy zatokowe i tutaj było również potrzebne TK) lekarz zaproponował MR-nieinwazyjne-żeby zobaczyć co się tam dalej dzieje.Wynik MR był również określony jako Torbiel-i tutaj te mm różnice nie grały takiej roli. Marker C19-9 był robiony w sierpniu -3,5U/ml.
Ponieważ tato mój od lat leczy się na reflux -ma stan zapalny żołądka-i tutaj ogromne dolegliwości-obawialiśmy się najgorszego. Lekarz zaproponował PETa celem lepszego obrazu całości.
nie,nie było rozmów o usunięciu guza ponieważ jesteśmy dopiero przed konsultacją.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
a poniewaz obecnie potrzebuje pomocy, porady to postanowiłam napisać.. Mój tato, lat 67 ok 5 miesięcy temu zrobił tomograf, i na tomografie wyszła mu torbiel trzustki ok. 2,5 cm z zalecenim do kontroli za 5 miesięcy. Po 5 miesiącach czyli w styczniu 2014 jest już z wynikiem peta, na którym stwierdzono : guz trzustki wielkość 2,8 cm. Nie mam obecnie możlwiości umieszczenia skanu peta. Wyniki peta nie były jeszcze konsultowane przez lekarza, gdyż odebralismy je 31.01.2014 r.
