[Agie]

Kochani opowiem Wam w skrócie moją historię bo oczy mi się kleją (obiecuje tu zaglądać)

Mam 35 lat i 8 letnią córeczkę : 5 października dowiedziałam się że będzie dobrze:-)i mam nadzieję że tak już zostanie-innej opcji nie widzę:-). A zacznę od tego ze 20 kwietnia br dowiedziałam się ze mam czerniaka złośliwego -typ szerzącego się powierzchownie ale tez guzkowy. Breslow rewelka poniżej 0,5 mm ale Clark już gorzej bo stopień III . Tylko jeden na kilku lekarzy zlecił mi sprawdzenie wartownika bo reszta doktorków naczelnych medycyny mówiła mi ze jest 1 % szans że mi sie to rozeszło i powiedziano że jest nikłe prawdopodobieństwo że się z tym w życiu Jeszce spotkam... chore jak teraz pomyślę o Panu naczelnym.... Ale czuwał ktoś nade mną, dużo osób się za mnie modliło to wiem:-). Pierwsza operacja w lipcu 2016 potem 4 sierpnia wynik i szok niedowierzanie mikroprzerzut w wartowniku, potem 6 września kolejna operacja i usuniecie wszystkich węzłów chłonnych pachy prawej. 5 października wynik - czysto . Błagam chciejcie miec sprawdzonego wartownika nawet przy BRESLOW PONIŻEJ 0,5MM. pozdrawiam gorąco i trzymam kciuki za każdego na tym forum

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2016-11-11, 10:18 ]
Post został wydzielony do osobnego wątku. Zgodnie z Regulaminem forum każda historia choroby ma swój własny wątek.

[miska]

Czyli prawda jeste , ze nie ma regó.ly czy to stopien Clark III i breslow 1 . od ktorego niby badaja wartownika. Wychodzi na to ze trzeba tp zrobic nawet przy breslow 0, 5 . Jezu ja tez sie boje tak strasznie

[fifi007]

Witaj Agie
Miałaś dużo szczęścia ,że tak to się potoczyło.
Twoja historia dowozi jak nieprzewidywalny jest czerniak.
Breslow 0,5mm,to "cieńki "wynik.
Niestety Clark 3 (mało teraz brany pod uwagę) i typ "guzkowaty" nie piszesz nic o indeksie mitotycznym.
Indeks to jeden z ważniejszych parametrów.
Gdybyś mogła wpisać cały wynik.......
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i zdrowia życzę.

[arawis]

Agie, tak jak napisała fifi007, mogłabyś jeszcze wrzucić dane indeksu metodycznego i obecności owrzodzenia bądź jego braku. To może być wskazówką dla innych forumowiczów. Pozdrawiam

[ Dodano: 2016-11-12, 15:56 ]
Mitotycznego oczywiście ( pisanie z telefonu ze slownikiem, który wie lepiej..)

[myszka]

Twoja historia pokazuje jak nieprzewidywalny jest czerniak;))

[Agie]

Przepraszam najmocniej że dopiero teraz odpisuje spróbuje załączyć mój wynik.

[ Dodano: 2017-01-10, 23:21 ]
Mam nadzieję że otwierza sie załącznik. Z tymi mitoami to wmoim przypadku to IM 4/10 HPF. Co to dokładnie oznacza nie wiem jesli ktoś ma pojęcie co to oznacza niech napisze proszę... pa Agie

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2017-01-20, 09:46 ]
Załączając wyniki badań, proszę usuwać dane lekarzy.

[arawis]

Agie, jednak ten indeks mitotyczny podwyższony miałaś.. IM to odsetek komórek w stadium podziału mitotycznego, co oznacza, że im wyższy on jest, tym więcej komórek się dzieli, a tym czerniak jest złośliwszy i jest większe prawdopodobieństwo wystąpienia przerzutów do węzłów chłonnych jak i przerzutów odległych. To może być powodem, że pomimo niezłych wyników pierwotnych miałaś przerzut do wartownika. Ale tragedii jeszcze nie ma

[ Dodano: 2017-01-11, 00:24 ]
Poza tym przy podwyższonym indeksie mitotycznym POWINNAŚ mieć biopsję wartownika niezależnie od innych wyników. Dobrze, że sie skończyło jak skończyło.

[fifi007]

Witaj Agie
Dziękujemy za uzupełnienie Twoich wyników.
Powtórzę po mojej przedmówczyni ,że biopsja węzła powinna być bez dyskusji.
Dobrze ,ze byłaś tak dociekliwa.
Teraz badania kontrolne.......ale to na pewno wiesz.
Trzymam kciuki za Ciebie i wszystkich tu zaglądających.
Pozdrowionka