[Arcyimperator]

Witam,
niestety i ja trafiłem na forum:[ Opiszę historię mojej żony:
po 1,5 roku chodzenia po dermatologach którzy twierdzili że to "nic takiego" wycięcie czerniaka pt1A,
1 mitoza/mm w czerwcu 2021.
Potwierdzenie histopatologiczne w lipcu 2021.
Docięcie blizny w chyba wrześniu (!) -nie wiem czemu tyle zwlekano. Po kontroli wydawało się że czysto -tomografia i USG węzłów. Brak biopsji -podobno niepotrzebna...
Na przełomie października/listopada początek ciąży, w międzyczasie leczenie u endokrynologa.
Podczas USG tarczycy 5 stycznia powiększony węzeł chłonny 6 x 10 x 16.
Biopsja nic nie powiedziała -podobno myśleli że to guz na tarczycy...
Na USG 7.II węzeł ma 9 x 25 x 26.
Druga biopsja 10.II, czekamy na wyniki.

Żona jest w 16 tygodniu, zakładając że to przerzut do węzła jakie są możliwości leczenia w ciąży? Żona jest pod opieką Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie - ktoś tam się leczył?

Proszę o porady i sugestie co robić -jeśli się potwierdzi :(.

Pozdrawiam

[ Dodano: 2022-02-11, 16:06 ]
Aha, czerniak był na skroni, powiększony jest węzeł przy tarczycy (z przodu szyi)

[fifi007]

Witaj
Wiem jak czekałam, żeby ktoś-coś odpisał.
Nie podałeś jaki był naciek (Clark) , czy było owrzodzenie, stan zapalny (limfocyty).....
To wszystko ma znaczenie.
Z tego co czytałam na forum to 1 mimoza lub naciek 1mm lub powyżej kwalifikują do biopsji węzła wartowniczego.
Były tutaj chyba dwa przypadki kiedy zmiana była na twarzy i podejście lekarzy nie było tak oczywiste.
Ciąża też może "uruchomić" Takie zmiany.
Może ktoś napisze trochę jaśniej 🙂.
Trzymam za Was kciuki i mam nadzieję, że na dużym strachu się skończy.

[Arcyimperator]

Cześć, dzięki za odpowiedź.
Według badania histopatologicznego: Clark 3, Breslow 0,60mm, naciek zapalny u podstawy typu brisk, wertykalna faz wzrostu.
Zmiana miała ok. 1cm. Wydaję mi się że to był guzkowy, nie powierzchniowy -sądząc po zdjęciach z sieci.

Mam nadzieję że jutro lub w środę się dowiemy, oby pozytywne wieści.

Pozdrawiam

[missy]

Arcyimperator,

Czy możesz podać całość wyniku? Kwestia typu czerniaka ( guzkowy, powierzchniowy) jest oceniana przez patologa w raporcie, nie robi się tego na oko.

Ogólnie jeżeli to był Breslow 0,6 to oznacza tzw.cienkiego czerniaka T1a. Dodatkowo nie widze informacji o ewentualnym owrzodzeniu więc faktycznie wg wytycznych amerykańskich, europejskich i także naszych polskich nie było wskazań do biopsji węzła wartownika. Obecnie można rozważać biopsję w przypadku czerniaka od 0,8 z mitozami od 1 wzwyż. Ale tylko rozważać.

Co do dalszego ewentualnego leczenia w ciąży to możliwe są różne procedury chirurgiczne. Niemniej na razie istotne jest uzyskanie wyniku biopsji. Może wartościowsze, dający pełen obraz, byłoby wycięcie całego węzła?
Sądzę, że nie zaszkodzi skonsultować się - po uzyskaniu wyniku z węzła- z prof. Piotrem Rutkowski z Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich Kości i Czerniaków w NIO w Warszawie

https://www.pib-nio.pl/st...i-i-czerniakow/

e-mail: [email protected]

[Arcyimperator]

Missy, dzięki za odpowiedź. Nie wyraziłem się dokładnie -wg. patologa to Superficial spreading melanoma, ale według mnie wyglądał na typ guzkowy, porównując z zdjęciami z sieci. Wg. Wikipedii obraz mikroskopowy obu jest podobny (nie chce się mądrzyć, ale czasem patolodzy też się mogą mylić).
Dzisiaj dostaliśmy telefon ze szpitala że wizyta jest w czwartek, wyniki biopsji są, ale ich nie znamy... oby było dobrze, modlimy się o to.

Pozdrawiam

[TP53]

W którym miejscu był czerniak i gdzie jest ten powiększony węzeł?

[missy]

Arcyimperator napisał/a:

Aha, czerniak był na skroni, powiększony jest węzeł przy tarczycy (z przodu szyi)

[missy]

Arcyimperator,

Jakie wiadomości po wizycie w szpitalu? Coś się wyjaśniło, doprecyzowało?

[Arcyimperator]

Cześć, dzięki za zainteresowanie. Póki co wyniki biopsji niejednoznaczne -prawdopodobnie to węzeł, może tarczyca, materiał nie nadaje się. 21 marca jest termin zabiegu, prawdopodobnie wycięcie... tego czegoś :\

Pozdrawiam, dużo zdrowia!

[marcelina007]

Hej , co tam u was ??? Co z tym węzłem ? Jak kruszynka ?