[magdak]

Witam,

Zdiagnozowano u mojej mamy chloniaka grudkowego. Poczatkiem roku zostal wyciety wezel pachwinowy. Z usg wynika, ze powiekszone sa one w obu pachwinach. Innych zmian usg, ani rtg klatki piersiowej nie wykazalo. Wyniki z biopsji wezla sa nastepujace:
Follicular lymphoma G2 (follicular and diffuse)
CD20+; CD10+; bcl-2+; bcl-6+/-; CD3-; cyklinaD1-; Tdt-; CD34-; Ki-67 w komponencie grudkowym 80%; w komponencie rozlanym 3%; Barwienie CD23 dodatnie w komorkach dendrycznych grudek. Niestety zdaje sobie sprawe z tego, ze ten typ nie jest do konca wyleczalny.
Mama zostala skierowana do Gliwic. Czy jest to odpowiednia klinika jezeli chodzi o ten podtyp chloniaka? Ewentualnie, prosze o namiary do lekarzy ktorzy specjalizuja sie w jego leczeniu.

Z gory bardzo dziekuje za odpowiedz,
Magda

[MisiekW]

a. Czy było wykonane jakiekolwiek badanie celem oceny stopnia zaawansowania: TK/PET-CT? Oczywiście rozumiem, że zajęte są węzły pachwinowe, ale USG nie jest zbyt miarodajne jak chodzi o dokładną ocenę węzłów. Nie wiem, czy Mama ma powiększoną wątrobę, śledzionę... Prawidłowa ocena stopnia zaawansowania pozwala na wybór strategii leczenia: albo "watch and wait", czyli obserwacja, albo wdrożenie chemioterapii.
b. Czy były wykonane dodatkowe badania: morfologia, LDH, beta2-mikroglobulina, trepanobiopsja? Czy są jakieś zmiany w morfologii? Jeśli masz wynik, wstaw tutaj. Ok. 60-70% pacjentów w momencie rozpoznania FL ma zajęcie szpiku.
c. Czy są objawy ogólne: osłabienie, świąd, gorączki, nieuzasadnione chudnięcie, poty?
Ile lat ma Mama? Jest na coś przewlekle chora? To są ważne pytania. Z jakiego powodu była diagnozowana?

Chłoniak grudkowy generalnie jest chłoniakiem indolentnym, czyli przewlekłym. Leczymy pacjenta, uzyskujemy remisję, czyli chłoniak jest uśpiony, następuje progresja, znowu podajemy chemię, obserwujemy, czas remisji w kolejnych nawrotach się skraca.
Co do Gliwic - o ile w mojej opinii jest to doświadczony ośrodek przeszczepowy i pod tym względem Gliwice polecam, to do samego leczenia chłoniaków nie jestem przekonany - w tej dziedzinie większe doświadczenie mają raczej hematolodzy.
Na Śląsku dwa bardzo dobre ośrodki - Klinika Hematologii i Transplantacji Szpiku - Katowice (prof. S. Kyrcz-Krzemień) i Odział Hematologii w Chorzowie - doc. S. Grosicki.

[magdak]

Termin przyjecia mamy do Gliwic nie jest dokladnie znany, ale wstepnie na przyszly tydzien.

Wedlug USG jamy brzusznej, bo tylko takim badaniem dysponuje: watroba o jednorodnej strukturze echa, pecherzyk zolciowy echoujemny bez zlogow. Trzustka niepowiekszona o jednoronej strukturze echa. Sledziona w normie. Obie nerki bez cech zastoju, wielkosci prawidlowej. W obu pachwinach widoczne wezly chlonne pachwinowe pojedyncze po stronie lewej wielkosci 8x5mm i 14x7mm. Po stronie prawej widoczne liczne roznej wielkosci tworzace konglomerat, od 12x10mm do 25x12mm. W obrebie jamy brzusznej w tej okolicy widoczne hypoechogeniczne petle jelitowe. W czasie badanie nie uwidoczniono objawow przepukliny.

Mama ma 40 lat, brak jakichkolwiek objawow systemowych. Mama czuje sie bardzo dobrze, ani nie jest na nic przewlekle chora. Poszla do lekarza z powodu guzka w pachwinie, ktory okazal sie byc powiekszonym wezlem chlonnym.

[MisiekW]

Dobrze, że termin jest dość szybki.
Na pewno trzeba będzie ocenić dokładnie stopień zaawansowania, dodatkowo ocenić LDH, B2-mikroblobulinę, wykonać trepanobiopsję i ocenić, czy nie ma zajęcia szpiku (zajęcie szpiku jest zawsze IV, najwyższym stopniem zaawansowania choroby).
Sprawę komplikuje stosunkowo młody wiek Mamy (bo większość pacjentów jednak ma +60 lat), więc postępowanie musi być przemyślane i rozważone